Autor |
Wiadomość |
Wiesiek TDM 900
|
Tytuł: Beskid Niski weekend blues Napisane: Pn paź 25, 2010 5:37 pm |
|
Dołączył(a): Pt lis 02, 2007 10:39 pm Posty: 1173 Lokalizacja: Lublin
|
Wyjechaliśmy z Lublina w piątek rano. Temperatura około 5 st., silny, zimny wiatr i mnóstwo słońca. Szwendajac się tu i tam późnym popołudniem dotarliśmy do Huty Polańskiej. W gospodarstwie "Hajstra" mamy nocleg. (hajstra - dawny niemiecki - czarny bocian). ps. świetna karkówka i zimny prysznic :mrgreen: [ img ]W sobotę rano niezłe przymrozki, ale startujemy wcześnie. Tego dnia nawijamy ponad 200 km. [ img ]Trochę brodów. [ img ]foto Zuzia Kapliczki. [ img ]Potem znowu brody :) [ img ]foto Zuzia Szutry, szutry... [ img ]Radocyna. [ img ][ img ]Za Wysową. [ img ]Pełne zainteresowanie ... [ img ]Widoczki. [ img ][ img ][ img ]Pod wieczór, w Leszczynach spotykamy Dominika i Magdę na Transalpie. Właśnie zawrócili, bo droga za kilkoma brodami się urywa. Umawiamy się w schronisku na Magurze Małastowskiej. My postanawiamy spróbować się przedrzeć. [ img ]foto Zuzia Po około kilometrze przebijania się przez błoto i brody, okazuje się,że rzeka "urwała" drogę". Robi się szybko ciemno. Do schroniska docieramy "po omacku". To prawdopodobnie ostatni sezon tego schroniska. Mogą połknąć je planowane obok budowy dużych wyciągów. [ img ]A ten kolega ze schroniska, w sobotę też za dużo wypił :mrgreen: [ img ]Nasz apartament :) [ img ]Z Dominikiem i Magdą w niedzielę robimy mała traskę i rozstajemy się. Oni do Tarnowa, my około 280 km do domu. [ img ]ps.podziękowania dla Adagio za fajne miejscówki :D
|
|
Góra |
|
|
danielindner
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Pn paź 25, 2010 5:52 pm |
|
Dołączył(a): Cz wrz 18, 2008 7:48 am Posty: 1313 Lokalizacja: Gliwice/Szczyrk
|
Świetna wycieczka, pogoda udana - jedno pytanko organizacyjne :lol:
:?: wracasz po foto Zuzię po przekroczeniu brodu - czy biedna po kolana brodzi za Tobą :?: :lol:
|
|
Góra |
|
|
Wiesiek TDM 900
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Pn paź 25, 2010 7:30 pm |
|
Dołączył(a): Pt lis 02, 2007 10:39 pm Posty: 1173 Lokalizacja: Lublin
|
danielindner napisał(a): ....wracasz po foto Zuzię po przekroczeniu brodu - czy biedna po kolana brodzi za Tobą :?: :lol:
Ostatnio edytowano Pn paź 25, 2010 7:33 pm przez Wiesiek TDM 900, łącznie edytowano 1 raz
|
|
Góra |
|
|
Wiesiek TDM 900
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Pn paź 25, 2010 7:31 pm |
|
Dołączył(a): Pt lis 02, 2007 10:39 pm Posty: 1173 Lokalizacja: Lublin
|
Wiesiek TDM 900 napisał(a): danielindner napisał(a): ....wracasz po foto Zuzię po przekroczeniu brodu - czy biedna po kolana brodzi za Tobą :?: :lol: To zależy... czy uda jej się zrobić jakie takie zdjęcie :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
danielindner
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Pn paź 25, 2010 7:35 pm |
|
Dołączył(a): Cz wrz 18, 2008 7:48 am Posty: 1313 Lokalizacja: Gliwice/Szczyrk
|
Wiesiek TDM 900 napisał(a): To zależy... czy uda jej się zrobić jakie takie zdjęcie :mrgreen: Oczywiście, talent - talentem ale motywacja - motywacją :lol:
|
|
Góra |
|
|
u-hu
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Pn paź 25, 2010 7:46 pm |
|
Dołączył(a): Wt gru 30, 2008 1:36 pm Posty: 353 Lokalizacja: chorzow
|
a jak Zuzi nie uda sie zrobic dobrej fotki to ty musisz jeszcze raz przejechac ??
|
|
Góra |
|
|
jarek73
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Pn paź 25, 2010 8:38 pm |
|
Dołączył(a): Pn lut 16, 2009 8:46 pm Posty: 199 Lokalizacja: warszawa\suwałki
|
Po około kilometrze przebijania się przez błoto i brody, okazuje się,że rzeka "urwała" drogę". Robi się szybko ciemno.
a jak Zuzi nie uda sie zrobic dobrej fotki to ty musisz jeszcze raz przejechac ??
Jeździ aż do zmroku - wiele z Wieśka ujęć jest tego wartych :D
|
|
Góra |
|
|
magyar
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Wt paź 26, 2010 9:04 am |
|
Dołączył(a): Wt sie 24, 2010 10:37 am Posty: 47 Lokalizacja: Tarnów
|
Cytuj: Pod wieczór, w Leszczynach spotykamy Dominika i Magdę na Transalpie. Właśnie zawrócili, bo droga za kilkoma brodami się urywa. Umawiamy się w schronisku na Magurze Małastowskiej. My postanawiamy spróbować się przedrzeć. Cytuj: Po około kilometrze przebijania się przez błoto i brody, okazuje się,że rzeka "urwała" drogę". Robi się szybko ciemno. Do schroniska docieramy "po omacku". My dojechaliśmy tutaj, dalej był ostry zjazd i wyjazd ze strumyka. [ img ]Wracamy.... [ img ]Cytuj: Z Dominikiem i Magdą w niedzielę robimy mała traskę i rozstajemy się. Oni do Tarnowa, my około 280 km do domu.. Powrót był "szerokim łukiem" :wink: Przerwa na kawe [ img ]Okolice Radocyny [ img ][ img ][ img ]Przed Konieczną [ img ]Cerkiew greckokatolicka w Kwiatoniu -ponoć najładniejsza w Polsce [ img ]Jezioro Klimkówka [ img ]
|
|
Góra |
|
|
zbyszek ktm
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Wt paź 26, 2010 10:15 am |
|
Dołączył(a): N sie 17, 2008 5:05 pm Posty: 413 Lokalizacja: Radom
|
Pięknie, pieknie Wiesław :D Byłem tam wielokrotnie, ale moja zdjęciówka to porażka patrząc na Twoje zdjęcia zawodowe, a tak dlaczego piszesz że to czy tamto zdjecie robiła Zuzia :wink: Nie bądż taki... Adaggio to "lokales" :mrgreen: Chyba nikt nie zna lepiej tamtych krzaczorów. Mnie też tam kiedyś przewiózł, byliśmy Afrykami
ps.Mam trochę zdjęć z Syrii, Libanu, Iranu, poproszę Cie o przebranie tego materiału. Może zrobię krótką relacje.
pozdr.
|
|
Góra |
|
|
akcent
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Wt paź 26, 2010 11:57 am |
|
Dołączył(a): So mar 07, 2009 8:34 pm Posty: 1089
|
Popatrzyłem na Twoją mapkę, z Czarnego do Wołowca jechaliście żółtym szlakiem?. Jeśli tam nadal takie brody to pełen szacun. Chyba też odwiedziłeś schronisko w Barnem, tam mi się podobało, zwłaszcza poszukiwanie zasięgu do telefonu. Wyglądało to tak: wychodzę na zewnątrz, sygnał się rwie, kierownik pyta- a w jakiej sieci? bo Plus jest przy drewutni, a Era przy tym drzewie, ale trzeba z lewej strony :D [ img ]
|
|
Góra |
|
|
Wiesiek TDM 900
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Wt paź 26, 2010 12:37 pm |
|
Dołączył(a): Pt lis 02, 2007 10:39 pm Posty: 1173 Lokalizacja: Lublin
|
Andrzej - mieliśmy odwrotny kierunek : Świątkowa, Wołowiec, Krzywa, Czarne. Magura Małastowska [ img ]Nie pamiętam gdzie. [ img ][ img ][ img ]Pogoda dała nam widoki fantastyczne, kapliczki urzekały, kolory bajeczne, szutry szybkie i błotniste.
|
|
Góra |
|
|
redu
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Śr paź 27, 2010 6:41 pm |
|
Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 6:54 pm Posty: 94 Lokalizacja: Szczecin
|
beskid niski wymiata. w tym roku tam mieliśmy enduro-urlop. jak znajdę chwilę to dorzucę też parę fotek
|
|
Góra |
|
|
Wiesiek TDM 900
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Śr paź 27, 2010 9:29 pm |
|
Dołączył(a): Pt lis 02, 2007 10:39 pm Posty: 1173 Lokalizacja: Lublin
|
redu napisał(a): .... jak znajdę chwilę to dorzucę też parę fotek Beskid rzeczywiście wymiata, ale wydaje mi się, że to jest moja relacja :mrgreen: Włóżcie trochę pracy i pochwalcie się tym co przejechaliście własną relacją :lol: z przyjemnością poczytam, obejrzę ślady i fotki ! Miło było spotkać Dominika i Magdę, ale chyba bez wzajemności :roll:
|
|
Góra |
|
|
magyar
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: Cz paź 28, 2010 8:18 am |
|
Dołączył(a): Wt sie 24, 2010 10:37 am Posty: 47 Lokalizacja: Tarnów
|
Wiesiek TDM 900 napisał(a): Miło było spotkać Dominika i Magdę, ale chyba bez wzajemności :roll: No ok Wiesiek, "nie pisze, nie dzwonie", ale nie znaczy, że bez wzajemności :wink: Fajnie było was spotkać, pogadać wieczorem. Szkoda, że razem nie przejżdżaliśmy przez brody, może nie musielibyśmy zawracać. A jeśli, miałbym się pokusić o oceny, to wydawało mi się, że w niedziele chcieliście szybko jechać w "swoją stronę" :wink: Pozdrowienia od Magdy.
|
|
Góra |
|
|
Agnes
|
Tytuł: Re: Beskid Niski weekend blues Napisane: N wrz 04, 2011 5:11 pm |
|
Dołączył(a): Pt mar 16, 2007 3:07 am Posty: 130 Lokalizacja: śląsk obecnie zielone wyspy
|
|
Góra |
|
|