Autor |
Wiadomość |
lotnik
|
Tytuł: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: N sty 31, 2010 10:35 pm |
|
Dołączył(a): Wt kwi 07, 2009 5:52 pm Posty: 44 Lokalizacja: Lublin
|
Bo jakoś się boję wsadzić swoją lustrzanke i obiektywy do kufra i jechać, czy sie nie rozpadnie pod wpływem wstrząsów gdzieś na szutrach. Zdjęcia głuptakiem nie są takie fajne :) . Macie jakieś zabezpieczenia prócz torby?
|
|
Góra |
|
|
ENDUROVOYAGER
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: N sty 31, 2010 11:03 pm |
|
Dołączył(a): Cz gru 18, 2008 10:39 am Posty: 94 Lokalizacja: W-wa
|
Ja wożę w tankbagu. Dobrze się sprawdza bo sprzęt jest zawsze pod ręką. Przełożyłem tylko przegródki z plecaka fotograficznego do tankbaga, dzięki czemu każdy obiektyw jest chroniony przed obijaniem.
|
|
Góra |
|
|
beemer
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Pn lut 01, 2010 12:23 am |
|
Dołączył(a): Pt cze 01, 2007 11:00 pm Posty: 2916 Lokalizacja: eh Canada
|
Skrzynka Pelican -Zamocowana na tyle motocykla
|
|
Góra |
|
|
michur
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Pn lut 01, 2010 8:45 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm Posty: 509 Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Pn lut 01, 2010 9:06 am |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
michur napisał(a): Cale zycie lustro + szklo woze na klacie. Mam ortliba na deszcz i lowe pro na szelkach. Najlepszy sposob wg mnie. Zawsze pod reka i zawsze bezpieczny. Cala rumunie tak objechalem i sprzet caly a foty zawsze na czas. Tak samo jezdze na desce czy chodze w gory. sprzet musi byc pod reka i musi byc bezpieczny. Prosze: http://picasaweb.google.pl/enduro.trip/NoBenzinInCavnicByAnkaMAramureszGutaiRodnei#5368758454638560626To to nie najlepszy pomysł.Cztery lata wstecz miałem zderzenie z narciarzem i po efektownym locie orła i lądowaniu na klacie tak przewożony aparat złamał mi dwa żebra....
Ostatnio edytowano Pn lut 01, 2010 10:30 am przez Acent, łącznie edytowano 1 raz
|
|
Góra |
|
|
Buczek
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Pn lut 01, 2010 9:34 am |
|
Dołączył(a): Wt lut 24, 2009 10:37 am Posty: 163
|
Aparat na klacie w czasie jazdy na moto to niezła jazda. W razie jakiejś gleby może śmiało znaleść się w miejscu płuca, wątroby lub innego ważnego organu. Ja osobiście trzymam od zawsze w torbie na baku tzn. aparat + obiektyw w małej torbie Lowepro i to wszystko w tankbagu. Ochrona dwustopniowa. Dostęp nie jest może natychmiastowy ale szybszy niż w kufrze, można np. robić zdjęcia nie zsiadając z motocykla oczywiście po jego wsześniejszym zatrzymaniu.
|
|
Góra |
|
|
Sikorp
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Pn lut 01, 2010 10:43 am |
|
Dołączył(a): Pn sty 19, 2009 8:45 pm Posty: 2142 Lokalizacja: Warszawa
|
Krótkie, stosunkowo bezpieczne odcinki i/lub bardzo interesujące widoki: "na klacie" w możliwie najbezpieczniejszy sposób tzn. żeby nie "dyndał", ni urwał paskiem szyi i nie wbił się w ciało przy glebie. Tutaj paradoksalnie najlepsze rozwiązanie to najprosztsze przewieszenie przez ramie na stosunkowo długim pasku przez ramię i trzymanie z boku nieco z tyłu (działa). Generalnie w czasie gleby wolę stracić aparat niż zdrowie. Długie przeloty i niebezpieczne odcinki: w tankbagu, zabezpieczony przed wstrząsami. Jak zwykle nie ma jednoznacznie najlepszego i uniwersalnego rozwiązania.
|
|
Góra |
|
|
Musafir
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Pn lut 01, 2010 12:00 pm |
|
Dołączył(a): Śr sty 27, 2010 4:05 pm Posty: 57 Lokalizacja: Pakistan
|
Na krótkie wyjazdy po prostu zakładam mała torbę lowepro na tył. Sprawdza się świetnie. Na dłuższe wyjazdy lustrzanka ląduje w plecaku z braku torby na bak.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
|
beemer
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Pn lut 01, 2010 7:00 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 01, 2007 11:00 pm Posty: 2916 Lokalizacja: eh Canada
|
Sikorp napisał(a): Jak zwykle nie ma jednoznacznie najlepszego i uniwersalnego rozwiązania. Jest skrzynka pelican ... Nigdy w zyciu nie odwazylbym sie wozic swego Body i obiektywow w torbie na zbiornik ..(aparat dlaq malpy to co innego ) Skrzynka pelican daje mi komfort bezpieczenstwa jaka zadna torba nie jest w stanie oddac.. Wstrzaso..kurzo i wodoodporna.Nawet przy upadku na motocyklu sprzetowi nic sie nie stanie ..
|
|
Góra |
|
|
michur
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Pn lut 01, 2010 8:59 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm Posty: 509 Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
|
Kontr argumentem mocnego uszkodzenia ciala lustrem na klacie jest fakt uzywania ZAWSZE przezemnie full zbroi... Wiec nie wydaje mi sie aby mogl by mi mocno zaszkodzic.
poza tym w zyciu nie wywinelem orla na klate...to chyba nie jest mozliwe?! Jest? Zreszta jak ciska sie po gorach to predkosci nie sa jakes zawrotne...Wrecz znikome bym powiedzial. No jeszcze jakiegos fuckupu z tak wozonym sprzetem nie mialem.
Wozenie aparatu z tylu albo w plecaku to dla mnie nie porozumienie. Stajesz/zsiadasz z moto/itd itd. Kaderek wlasnie przelatuje bezpowrotnie....
Pewnie nie ma idealnych rozwiazan. Wozenie na klacie jest dla mnie najrozsadniejsze z mozliwych.
|
|
Góra |
|
|
beemer
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Pn lut 01, 2010 9:08 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 01, 2007 11:00 pm Posty: 2916 Lokalizacja: eh Canada
|
michur napisał(a): Wozenie aparatu z tylu albo w plecaku to dla mnie nie porozumienie. Stajesz/zsiadasz z moto/itd itd. Kaderek wlasnie przelatuje bezpowrotnie....
Pewnie nie ma idealnych rozwiazan. Wozenie na klacie jest dla mnie najrozsadniejsze z mozliwych. Michur- to co tutaj opisujesz sprawdza sie ( jesli mozna to nazwac rozsadnym podrozowanie z aparatem) tylko i wylacznie przy malych aparatach ..
|
|
Góra |
|
|
marekm
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Pn lut 01, 2010 10:13 pm |
|
Dołączył(a): So lip 18, 2009 10:30 am Posty: 2149 Lokalizacja: Gdańsk
|
Na sobie lub w tankbagu (wymoszczonym).
|
|
Góra |
|
|
michur
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Pn lut 01, 2010 10:21 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm Posty: 509 Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
|
beemer napisał(a): michur napisał(a): Wozenie aparatu z tylu albo w plecaku to dla mnie nie porozumienie. Stajesz/zsiadasz z moto/itd itd. Kaderek wlasnie przelatuje bezpowrotnie....
Pewnie nie ma idealnych rozwiazan. Wozenie na klacie jest dla mnie najrozsadniejsze z mozliwych. Michur- to co tutaj opisujesz sprawdza sie ( jesli mozna to nazwac rozsadnym podrozowanie z aparatem) tylko i wylacznie przy malych aparatach .. Woze zawsze lustro canona + 100-300 + 24-85 + opcjonalnie 20 / 16 rybke.
|
|
Góra |
|
|
beemer
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Wt lut 02, 2010 1:06 am |
|
Dołączył(a): Pt cze 01, 2007 11:00 pm Posty: 2916 Lokalizacja: eh Canada
|
michur napisał(a): beemer napisał(a): michur napisał(a): Wozenie aparatu z tylu albo w plecaku to dla mnie nie porozumienie. Stajesz/zsiadasz z moto/itd itd. Kaderek wlasnie przelatuje bezpowrotnie....
Pewnie nie ma idealnych rozwiazan. Wozenie na klacie jest dla mnie najrozsadniejsze z mozliwych. Michur- to co tutaj opisujesz sprawdza sie ( jesli mozna to nazwac rozsadnym podrozowanie z aparatem) tylko i wylacznie przy malych aparatach .. Woze zawsze lustro canona + 100-300 + 24-85 + opcjonalnie 20 / 16 rybke. No tak ..to lekkie obiektywy
|
|
Góra |
|
|
Musafir
|
Tytuł: Re: Jak wozicie lustrzanki na moto? Napisane: Wt lut 02, 2010 5:27 am |
|
Dołączył(a): Śr sty 27, 2010 4:05 pm Posty: 57 Lokalizacja: Pakistan
|
michur napisał(a): Wozenie aparatu z tylu albo w plecaku to dla mnie nie porozumienie. Stajesz/zsiadasz z moto/itd itd. Kaderek wlasnie przelatuje bezpowrotnie....
Hehe starsznie szybkie u Ciebie te kadry, u mnie zazwyczaj czekają aż zsiąde :wink: A na poważnie to kwestia szkoły. Mnie zawsze uczono robić zdjęcia powoli, skadrować, ustawić wsio w aparacie etc.. Dlatego też nie przeszkadza mi fakt, iż musze zsiąść z motocykla. Podsumowując - wszystkie sposoby dobre oprócz lustrzanki w pustym kufrze :)
|
|
Góra |
|
|