Teraz jest Cz mar 28, 2024 10:43 am


Napisz wątekOdpowiedz Strona 2 z 3   [ Posty: 31 ]
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: Śr gru 02, 2015 10:29 am 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pt lip 01, 2011 11:25 pm
Posty: 468
Borowa napisał(a):
Tylko że wszystkie v-stromy przychodzą na felgach alusach ze znaczkiem mercedesa...Boję się o takie w jakimkolwiek terenie


Nie bój się. Jeśli masz oryginały w GSie to masz większą gównolinę niż ten Vstrom. Po prostu nie zakładaj do niego za wąskich opon i nie spuszczaj powietrza w terenie. Kolega zrobił na nich Maroko i to naprawdę nieźle tym motkiem nawalał po kamolach. GS800 i 640 adv pogięły felgi a on nic.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: Śr gru 02, 2015 10:36 am 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Cz maja 29, 2014 11:15 am
Posty: 449
Lokalizacja: Kraków
Sprawdzałem teraz ceny
Uszkodzony przód to ok 17tys
Bez usterek ale z kuframi ok 20-22tys co daje mi cenę
- F650GD DAKAR plus masa dodatków, zapas kasy na remont, i paliwo na 10tykm
- F700TWIN + małe dodatki
- F800GS rocznik ok 2008

O tańszych motorach już nie wspomnę.

Budżet nadal max 14-15k


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: Śr gru 02, 2015 10:39 am 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Wt lut 16, 2010 10:17 pm
Posty: 914
Lokalizacja: Łódź
vstrom 650?
pokorny jak cielę, dużo wybacza
ABS
wygodne, szerokie siodło
serwisy co 6000km
niewielki apetyt na paliwo
niskie siodło
kufry itd pasują mu jak ulał

a rynek jest pełen tych maszyn we wszelkich rocznikach i konfiguracjach


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: Śr gru 02, 2015 11:08 am 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pt sie 23, 2013 9:01 pm
Posty: 783
Lokalizacja: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
Nowe faktycznie trochę droższe. Staruszek z dodatkami za 15Kpln to żaden problem, a maszyna jeszcze wiele będzie w stanie zrobić. Staruszek pije trochę więcej etylinki, u mnie było to w okolicy 5,2 l/100km w jeździe mieszanej, ok 4,7 w trasie :wink: . O koła jak pisali poprzednicy się nie martw, nie załatwisz ich. I na pewno będzie spokojniejszy od Gladiusa. Tylko niekoniecznie jej się spodoba, ma "napuszony" zbiornik, przez co wydaje się duży...

A w terenie jak ktoś chce coś może (nie przyprawiło go to o rozwalenie kół):
klik
klik
klik


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: Śr gru 02, 2015 11:28 am 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Wt lut 16, 2010 10:17 pm
Posty: 914
Lokalizacja: Łódź
jak mój kloc przeżył wszystkie moje głupie pomysły, to pod amatorką też się nie załamie ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: Śr gru 02, 2015 5:54 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pt wrz 10, 2010 6:09 pm
Posty: 690
Lokalizacja: Pruszków
Tylko z v-stromem jest jeden delikatny problem, to jednak kawał motocykla ;) I wysoki i dosyć ciężki. Ja co prawda miałem litra, 650tka ma 2cm cieńsze siodło i kilka kilogramów mniej, ale dla kobitki wciąż może to być problem. Koleżanka właśnie ok. 175cm przesiadała się pół roku temu z virago na enduro turystyka. Transalp i v-strom po pierwszej przymiarce odpadły ze względu na wymiary, kupiła w końcu GS650 i zadowolona jest bardzo. Silnik jak na singla bardzo kulturalny. Przy zazwyczaj niedużej masie kierowniczki mocy też nie brakuje... Spalanie w trasie przy jej delikatnej jeździe poniżej 4 litrów. Dla porównania freewind jej chłopaka w tych samych warunkach nie schodził poniżej 5.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: Cz gru 03, 2015 12:27 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Wt lut 16, 2010 10:17 pm
Posty: 914
Lokalizacja: Łódź
też fajna maszynka
jeździłem na początku f650gs singlem i przyjemnie było
poręczny jak rower
dobry wybór na początek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: Cz gru 03, 2015 3:59 pm 
poeta forumowy

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 10:14 pm
Posty: 258
Lokalizacja: Kraków/Brzozów/Gdańsk
Proponowanie V-Stroma 650 dla dziewczyny, która nie jest pływaczką z NRD to jakieś nieporozumienie ;)

Dla Aśki do turystyki szutrowo asfaltowej idealny będzie wg mnie GS 650.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: So gru 12, 2015 12:42 pm 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Cz maja 29, 2014 11:15 am
Posty: 449
Lokalizacja: Kraków
Ja oceniacie Trampki?
to jednak dwu cylindrowiec, praca spokojniejsza, ale nie znam tych maszynek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: So gru 12, 2015 12:57 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): N gru 18, 2011 4:50 pm
Posty: 1917
Lokalizacja: Kwidzyn
Dla dziewczyny Kawasaki Versys 650. Poręczny, zwinny, dynamiczny.

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: So gru 12, 2015 11:23 pm 
Zadomowiony

Dołączył(a): N paź 21, 2012 8:32 pm
Posty: 73
Lokalizacja: Szczecin
A ja jeśli wzrost nie jest problemem polecam LC4 adv, moja luba trochę na nim polatała zarówno na asfalcie jak i w terenie i bez problemu dawała sobie rade, zawias wiele wybaczał, waga stosunkowo niska, podnosiła moto po wywrotce bez problemu. Jeździła też moim LC8 ale jak chciała go podnieść (bez wywrotki) żeby sprawdzić czy da radę i nie ogarnęła tych 200kg to jakiekolwiek przejażdzki na LC8 sobie odpuściła. Jak by nie patrzeć waga motocykla i jego poręczność jest dla dziewczyn bardzo ważna!. Jedyny duży minus wg. nas to brak ABS-u jednak chciałbym, żeby moja druga połówka miała chociaż trochę większe szanse przeżycia...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: N gru 13, 2015 10:15 am 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pt lip 09, 2010 7:18 am
Posty: 917
Lokalizacja: Wawa- Dęblin
Ja napiszę inaczej.
Nie wyobrażam sobie jazdy z babą która ma 174 cm wzrostu i pewnie 60kg wagi i dźwiga lc4 albo v-stroma, raz może to i kura pierdnie ale w dłuższej wycieczce to moim zdaniem jest męczące dla niej i dla towarzysza. Wycieczki po asfalcie to inna bajka ale też odźwigać się trzeba.

No chyba że ta pani podciąga się na drążku 100 razy, robi 100 pompek i wyciska na nogach min 150kg (znam takie).

Jak szukasz motocykla który ogarnie Twoja wybranka to przede wszystkim ona musi wiedzieć że da radę go sama podnieść bez napinania i gimnastyki, inaczej to nie ma sensu bo wiecznie będziesz musiał jej pilnować żeby sobie krzywdy nie zrobiła.

Z doświadczenia wiem że takie motocykle kończą się na pojemności 250-350, w innym razie to jest korek na światłach i wołanie o pomoc kierowcy z samochodu który stoi z tyłu za nią :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: N gru 13, 2015 1:26 pm 
poeta forumowy

Dołączył(a): Pt kwi 08, 2011 11:42 pm
Posty: 217
Duke 390 ? Cukiereczek. Nówka minimalnie tylko przekracza budżet. Choć wyprawowy sprzęt to to nie jest.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: N gru 13, 2015 3:21 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 5:41 pm
Posty: 520
Lokalizacja: Bydgoszcz
Dużo dziewczyn na tym jeździ i myślę, że Twoja również będzie zadowolona, pozostaje tylko znalezienie odpowiedniej maszyny i w drogę :)


http://allegro.pl/bmw-f650-gs-abs-2010- ... 74635.html

Pozdrawiam
Vilkas


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Motor dla kobiety - rozkminy
PostNapisane: So gru 19, 2015 12:09 am 
Zadomowiony

Dołączył(a): N paź 21, 2012 8:32 pm
Posty: 73
Lokalizacja: Szczecin
marcinjunak napisał(a):
Ja napiszę inaczej.
Nie wyobrażam sobie jazdy z babą która ma 174 cm wzrostu i pewnie 60kg wagi i dźwiga lc4 albo v-stroma, raz może to i kura pierdnie ale w dłuższej wycieczce to moim zdaniem jest męczące dla niej i dla towarzysza. Wycieczki po asfalcie to inna bajka ale też odźwigać się trzeba.

No chyba że ta pani podciąga się na drążku 100 razy, robi 100 pompek i wyciska na nogach min 150kg (znam takie).

Jak szukasz motocykla który ogarnie Twoja wybranka to przede wszystkim ona musi wiedzieć że da radę go sama podnieść bez napinania i gimnastyki, inaczej to nie ma sensu bo wiecznie będziesz musiał jej pilnować żeby sobie krzywdy nie zrobiła.

Z doświadczenia wiem że takie motocykle kończą się na pojemności 250-350, w innym razie to jest korek na światłach i wołanie o pomoc kierowcy z samochodu który stoi z tyłu za nią :)


I dlatego właśnie moja dziewczyna odpuściła sobie LC8 i afrykę. Za to z zarówno z LC4 jak i z dominatorem nigdy nie miała problemu. Nie ma postury grubej niemry, po prostu dba o kondycję jak należy.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Napisz wątekOdpowiedz Strona 2 z 3   [ Posty: 31 ]
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
twilightBB Style by Daniel St. Jules of Gamexe.net
wdrożenie przez iCenter - Strony internetowe Wrocław
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL