Autor |
Wiadomość |
gruber13
|
Tytuł: Zakup XTZ 1200 Napisane: Cz wrz 11, 2014 5:51 pm |
|
Dołączył(a): Cz gru 01, 2011 7:43 pm Posty: 16 Lokalizacja: Olkusz
|
Zastanawiam się nad zakupem nowej XTZ 1200. Rocznikowo motocykl ten można kupić za 49tyś. z 2013 r. i model po zmianach z roku 2014 za 62tyś. Różnica w cenie dosyć spora i stąd moje pytanie do osób znających te motocykle: czy warto dołożyć 13 tyś. i kupić już nowy model czy nie jest to tego warte. Może ktoś kto przejechał na tym motocyklu XXX km może coś o nim napisać, myślę tu głównie o awariach... Czytałem gdzieś, że w mieście motocykl bardzo się grzeje... Wdzięczny będę za wszystkie informacje odn. tego motocykla, bo decyzja o kupnie już pewnie nie długo zapadnie...
|
|
Góra |
|
|
sylwester
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: Cz wrz 11, 2014 7:27 pm |
|
Dołączył(a): N gru 18, 2011 4:50 pm Posty: 1917 Lokalizacja: Kwidzyn
|
Ten motocykl się nie psuje, chyba że go sam popsujesz :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
Buczek
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: Pt wrz 12, 2014 3:34 pm |
|
Dołączył(a): Wt lut 24, 2009 10:37 am Posty: 163
|
Nic się w mieście nie grzeje. Miałem 990 R i ten się dopiero grzał. Byłem w tym roku w Maroko na XTZ12 i przy temperaturze max 45st nie miałem dyskomfortu iu moto nie odmawiało współpracy. Oczywiście wentylator się włączał, robił swoją robotę i się wyłączał. Ot wszystko w temacie grzania. Jajka mi się nie ugotowały :mrgreen: Co do przewagi nowszego modelu to przerabiałem ten temat w zeszłym roku. Zdecydowałem się na stary model przy różnicy w cenie 11-12tyś PLN na korzyść rocznika 2013. Dwa KM więcej i nowy wyświetlacz wyglądający jak smartfon nie wydawały mi się warte tych pieniędzy. Co innego jak jesteś fanem elektronicznie regulowanych zawieszeń. W takim wypadku w/g mnie warto. Generalnie zrobiłem już 9tyś km i nie powiem złego słowa. No i potwierdzam nic się nie psuje ale to nowe moto jeszcze jest. Miałem wcześniej dwie Yamahy Bulldoga i FJR13. Nic nie robiłem tylko lałem paliwo i jeździłem regularnie na przeglądy. Lubię tą markę. Czuję że mogę na niej polegać jak jestem 5 tyś km od domu.
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: Pt wrz 12, 2014 5:56 pm |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
Kup mój. Różnica w cenie jeszcze większa a odpadną ci wszystkie dodatkowe klamoty :D
|
|
Góra |
|
|
Horoś
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: Pt wrz 12, 2014 6:49 pm |
|
Dołączył(a): N lut 27, 2011 6:33 pm Posty: 135 Lokalizacja: WZ
|
Bo FJR też się nie psuje :D
|
|
Góra |
|
|
Floydoo
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: N wrz 14, 2014 3:33 pm |
|
Dołączył(a): So sie 28, 2010 6:24 pm Posty: 243 Lokalizacja: Bieszczady / Norwegia
|
Ja mam 2011, zrobilem nim juz 30000km i obecnie ma prawie 40kkm i zadnych awarii nie odnotowalem, jak sie zgrzeje to i sie schlodzi, generalnie moto bardzo proste konstrukcyjnie, zawieszenia tez mozna regulowac tyle ze srubokretem, nie mam kasy na dokladke do nowego i nie czuje potrzeby by go miec, bo roznice sa zbyt malo znaczace w codziennym uzytkowaniu.
|
|
Góra |
|
|
gruber13
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: Cz wrz 18, 2014 6:43 pm |
|
Dołączył(a): Cz gru 01, 2011 7:43 pm Posty: 16 Lokalizacja: Olkusz
|
No i stało się, oficjalnie dołączam do "tenerowców" , od wczoraj jestem jej właścicielem... Od razu pytanie do was : co to za dziwne dwie zaślepione wtyczki pod prawym boczkim ( tam gdzie akumulator ) ?
|
|
Góra |
|
|
sylwester
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: Cz wrz 18, 2014 7:10 pm |
|
Dołączył(a): N gru 18, 2011 4:50 pm Posty: 1917 Lokalizacja: Kwidzyn
|
Moje gratulacje !! Zapodaj jakieś fotki :)
P.S Wolnych kostek u mnie brak..
|
|
Góra |
|
|
Floydoo
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: Cz wrz 18, 2014 8:33 pm |
|
Dołączył(a): So sie 28, 2010 6:24 pm Posty: 243 Lokalizacja: Bieszczady / Norwegia
|
gruber13 napisał(a): No i stało się, oficjalnie dołączam do "tenerowców" , od wczoraj jestem jej właścicielem... Od razu pytanie do was : co to za dziwne dwie zaślepione wtyczki pod prawym boczkim ( tam gdzie akumulator ) ? to nie wtyczki to bezpieczniki :idea:
|
|
Góra |
|
|
gruber13
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: Cz wrz 18, 2014 9:01 pm |
|
Dołączył(a): Cz gru 01, 2011 7:43 pm Posty: 16 Lokalizacja: Olkusz
|
Chciałem dodać zdjęcia co by zobrazować dokładnie te wtyczki, bo gdzie są bezpieczniki i do czego służą to wiem... Niestety na razie jest to niemożliwe "Przekroczono maksymalną przestrzeń na dysku zajmowaną przez załączniki" - taki komunikat się ukazuje.
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: Cz wrz 18, 2014 9:26 pm |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
Jedna do grzanych manetek,druga do dodatkowych lamp.Pozdr
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: Cz wrz 18, 2014 10:43 pm |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
sylwester napisał(a): P.S Wolnych kostek u mnie brak.. Musisz pogrzebać głębiej :) [ img ]
|
|
Góra |
|
|
sylwester
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: So wrz 20, 2014 9:36 am |
|
Dołączył(a): N gru 18, 2011 4:50 pm Posty: 1917 Lokalizacja: Kwidzyn
|
a ja się zastanawiałem skąd wyczarowałeś takie fajne kostki :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: Zakup XTZ 1200 Napisane: So wrz 20, 2014 9:46 am |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
Zaślepka to normalna część kostki ISO.Kupujesz drugą w motoryzacyjnym(dla styków),zarabiasz styki, wciskasz w zaślepkę i masz hermetyczną kostkę.Do tych kostek można też podpiąć navi (zasilanie odcina stacyjka). Piszę, bo w serwisach wolą strugać kable...
|
|
Góra |
|
|