Teraz jest Cz mar 28, 2024 8:33 pm


Napisz wątekOdpowiedz Strona 1 z 2   [ Posty: 20 ]
Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: N kwi 14, 2013 4:59 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
Mamy ponurą pogodę, siedzimy w ciepłych domach z rodziną z bliskimi. Czekamy cierpliwie na słońcę aby ruszyć w drogę.

Oni jednak nie mogli cieszyć się rodzinnym ciepłem, ich domem był las. Niby wojna się skończyła, ale oni ciągle trwali w gotowości. Wyklęci przez władze, wyklęci przez część społeczeństwa uciekli do lasu aby stworzyć podziemie i przeciwstawić się sowieckiemu oprawcy.

Jadąc przez Garwolin zobaczycie pomnik. Znajduje się on przy moście nad brzegiem rzeki.
[ img ]

W tym miejscu hitlerowcy rozstrzelali 30 osób w odwecie za akcje Armii Krajowej.
[ img ]

[ img ]

W tym rejonie działał 15 pułk piechoty "Wilków" AK. Jego dowódcą był mjr. Marian Bernaciak "Orlik".
[ img ]

W tym oddziale walczył mój dziadek. Zobaczmy cześć miejsc które wiążą się z tragiczną historią tych ludzi.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: N kwi 14, 2013 5:07 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
Odbijając z szosy lubelskiej w kierunku Trojanowa miniemy stawy.
[ img ]

GRĄD
W Grądzie nad dziurawą wąską asfaltową dróżką znajduje się młyn. Stary, rozsypany, niezwykłe miejsce.

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: N kwi 14, 2013 5:12 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
Wola Życka
Dalej w okolicy woli Życkiej napotkamy kolejny stary młyn na rzece Okrzejka.
Sypiący się most, tama, spróchniały młyn dobrze pamięta co się tam działo.
[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: N kwi 14, 2013 5:16 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
Życzyn

Lasy w okolicach Życzyna pocięte są szutrowo piaskowymi drogami. Miało tu miejsce wiele akcji naszej partyzantki. Nieopodal przechodzi linia kolejowa na której oddział Orlika dokonał akcje odbicia więźniów z pociągu.
[ img ]

[ img ]

[ img ]

[ img ]

Stacja w Życzynie:
[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: N kwi 14, 2013 5:27 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
Piotrówek
[ img ]


Jadąc do wsi Piotrówek zobaczymy pomnik.
[ img ]

[ img ]


Oto pamiątka z tego wydarzenia, jedna z kilku które pozostawił mi dziadek.
[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: N kwi 14, 2013 5:36 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
Kilometr dalej znajduje się pole.
W tej wiosce Orlik zatrzymał się aby podkuć konia.
Niestety, syn sołtysa wymknął się z wioski i zawiadomił UB. Nastąpiła wielka obława, wkoło roiło się od ubeków, nkwd i milicji.

Partyzanci zorientowali się że służby są w wiosce, jednak było już za późno. Ratowali się ucieczką w pole.
[ img ]

Uciekli kilkaset metrów, jednak napotkali się na stanowisko cięzkiego karabinu maszynowego. Milicja otworzyła ogień.
[ img ]

Świadkiem tego wydarzenia jest ta wierzba.
[ img ]

Major został ranny w nogę i w bark. Upadł. Wiedząc że to już koniec i wiedząc co go czeka w ubeckich katowniach - wyciagnął rewolwer i strzelił sobie pod brodę.
[ img ]

[ img ]

Jako jeden z niewielu z tego oddziału zginął jako wolny człowiek. Nie przeszedł przez piwnice ubeckich więzień.

W tym miejscu polała się krew prawdziwego Polaka i bohatera.
[ img ]

Spoczywaj w pokoju Panie Majorze!
[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: N kwi 14, 2013 5:56 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
Oddzial ten pokazał serce do walki. Nie poddali się, walczyli do końca i zostali tragicznie stłamszeni. Nie przez Niemców, oni nie wchodzili do lasu bo wiedzieli że będzie kuku.
To własnie polacy z bezpieki powoli likwidowali ten oddział.

Schwytanych mordowali na miejscu bez sądu. A tych aresztowanych torturowano na śmierć, a najtwardsi którzy przeżyli zostali rozstrzelani i zakopani nie wiadomo gdzie.

Dzisiaj w wolnej polsce ci oprawcy o ile jeszcze żyją - nie odpowiadają za to co zrobili.
Ani sędziowie, ani wojskowi. Żyją na emeryturach.

Polecam film zainteresowanym.






Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: N kwi 14, 2013 6:50 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Pt lip 10, 2009 1:38 am
Posty: 1753
Lokalizacja: Wroclaw
...moja Babcia mieszkała pod 100licą, biegała w Powstaniu Warszawskim, z którego zabrano ją do Niemiec "naroboty", do "Baora"!
Dziadek był Zwiadowcą w 16tym ozecie rowerowym(jakDobrzePamiętam) w okolicach Kalisza! Zabrano go do pracy w Dachau, a następnie u "Baora"!
Chwalili sobie oboje Niemców, u których pracowali. Traktowani byli jak reszta rodziny.
Tam się poznali i wrócili na ziemie odzyskane Breslau/Wrocław, tylko na chwile...Dziadek zmarł w 1974, a Babcia w 2005 w wieku 91lat w tym chwilowym Wrocławiu.
Dziadek mial często wizyty UBeków, bo nie by w TEJ ARMI co potrzeba i nie przystapił do partii...zmarł na zawał serca!
Miałem rok żywota jak zmarł, ale przeglądając zdjęcia rodzinne, znalazłem uwarunkowanie genetyczne, które ciągnie mnie do motocykli...

Dziadek Orzepa...Krawczyk Józef

[ img ]

Pozdro Wnuk Józefa


Ostatnio edytowano N kwi 14, 2013 8:05 pm przez Orzep, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: N kwi 14, 2013 7:13 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
Piękne zdjęcie!
Mojego dziadka też ciągle wzywali na dywanik bo był "bandyta". Miał zawał i zapaść jeszcze przed 89r. Ale przeżył i zdażył mi coś przekazać. Zmarł w 98 roku...

Może i dobrze, nie musi na to patrzeć:


I nie wiem dlaczego - ale jak widze jak pluje się na polskie barwy to nawet nie jestem wqrwiony, po prostu mi przykro :evil: A Polactwo siedzi cicho, bo przecież teraz urzędowe barwy to te niebieskie z 11 gwiazdkami....
[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: Śr kwi 17, 2013 10:12 pm 
Zadomowiony

Dołączył(a): N sty 27, 2008 9:56 pm
Posty: 50
Lokalizacja: podlasie
Tak trochę przypadkiem trafiłem na to miejsce...zupełnie w szczerym polu na Podlasiu.

[ img ]

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: Śr kwi 17, 2013 11:49 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Cz paź 02, 2008 1:50 am
Posty: 776
Lokalizacja: z Lasu
Super temat. A kresy wschodnie?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: So kwi 20, 2013 8:34 am 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
advradek napisał(a):
Super temat. A kresy wschodnie?


Ja mam materiały głównie z okolic Garwolina, Dęblina i Puław. I te miejsca będę odnajdywał.
Ale mam nadzieje że część z nas dołączy się i przedstawi swój kawałek historii.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: Śr maja 08, 2013 7:25 pm 
Aktywny

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 8:17 pm
Posty: 131
Lokalizacja: Katowice
Najbardziej wkurzającym aspektem jest to że ludzie przeważnie ginęli z rąk sąsiadów,"znajomych" Polaków.
Walczyli o wolność i za nią ginęli, mordowani za przekonania,wiarę w normalną Polskę.Na szczęście po wielu latach przyszła "wolność" może nie taka jaką byśmy chcieli ale jednak.Ich poświęcenie nie poszło na marne.
Ja mam działkę niedaleko miejsca w którym Niemcy w ramach pacyfikacji wsi za pomoc partyzantom wymordowali kilkudziesięciu mieszkańców.W śród nich był mój pradziadek , jest tam teraz mogiła zbiorowa z tablicą upamiętniającą te wydarzenia.
mam fotki ale nie na tym kompie,jak ktoś jest zainteresowany to zapraszam do odwiedzin,może w wekend na kawę wskoczyć do mnie:)

link: http://www.panoramio.com/photo/37543572


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: Śr maja 08, 2013 7:37 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
Cześc Mario!

W moich okolicach jest wioska Wanaty, tam hitlerowcy wybili ludnośc wioski w odwecie za akcje naszej partyzantki.
Do lasu nie weszli, wiedzieli że będzie kuku... mścili się na cywilach.
http://free.of.pl/l/laskare/historia_wanaty.html


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Miejsca gdzie krew się przelała.
PostNapisane: Śr maja 08, 2013 7:51 pm 
Aktywny

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 8:17 pm
Posty: 131
Lokalizacja: Katowice
No witaj SituGS:)
Powiem Ci że z domem który mam na działce wiąże się też kilka wydarzeń związanych z partyzantką, np była tam meta oddziału PWOR Tatarskiego,przez jakiś czas mieszkali w domu mojej babci,mieli tam CKM ustawiony na stole przy oknie wycelowany na drogę.Spali na podłodze na słomie,jedli i pili to czym dzieliła się z nimi rodzina,na szczęście nie rabowali i nie konfiskowali niczego we wsi.Jak parę lat temu robiłem remont podłogi,to podczas kopania znalazłem "zwłoki" łusek karabinowych i granatu.
Mój dziadek w latach 50 znalazł podczas remontu dachu pistolet i kilka granatów,poszły do ziemi.A gdzie to tą tajemnice zabrał ze sobą na "tamten świat".
Moja sąsiadka pamięta dokładnie pacyfikację,rozstrzeliwanie obok dzisiejszego pomnika, później czasy gdy do wsi w styczniu 45 roku weszli Rosjanie.Było wtedy bardzo zimno a oni spali na ziemi w lesie i w gospodarstwach,z tym tez wiąże się pewien epizod.Niejaki Kot dokładnie nie pamiętam czy partyzant z GL czy AK spił rosyjskiego wojaka,a za dwie dodatkowe butelki samogonu kupił od niego pps .Rano jak dowiedział się o tym dowódca rozpętało się piekło ,napatoczyło się NKWD i mało co nie rozstrzelali Rosjanina i gospodarzy.Miejscowy sołtys ubłagał oficera żeby darować im życie,ze nie mają nic wspólnego z partyzantem który kupił karabin.Muszę te wspomnienia spisać bo to jednak kawał historii tego kawałka ziemi.


Ostatnio edytowano Śr maja 08, 2013 8:10 pm przez mario_DR350, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Napisz wątekOdpowiedz Strona 1 z 2   [ Posty: 20 ]
Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
twilightBB Style by Daniel St. Jules of Gamexe.net
wdrożenie przez iCenter - Strony internetowe Wrocław
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL