Autor |
Wiadomość |
Rzorzo
|
Tytuł: Re: POMOCY xt600 43f 1986 Napisane: Śr sie 22, 2012 4:15 pm |
|
Dołączył(a): So cze 28, 2008 8:41 pm Posty: 61 Lokalizacja: Tarnów
|
I ja tak mam w 3aj - licznikowo 51tyś. km.
|
|
Góra |
|
|
lewar131
|
Tytuł: Re: POMOCY xt600 43f 1986 Napisane: Cz sie 23, 2012 12:15 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt lut 23, 2010 3:07 pm Posty: 718 Lokalizacja: Okolice KRK
|
Jak sobie to przemyślałem to wygląda to na zużycie elementów pompy olejowej, która ze względu na luzy ma problem z szybkim wytworzeniem podciśnienia i zassaniem oleju. Dopiero jak zassie i się uszczelni, to wszystko wraca do normy. Jest to trochę dziwne, bo XT ma smarowanie niskim ciśnieniem i w dodatku ma suchą miskę, czyli olej do pompy idzie ze zbiornika (nie ma efektu "wysychania" pompy i smoka olejowego jak w przypadku klasycznych układów smarowania). A jakich olejów używacie? Bo my zalaliśmy Motulem 15W-50.....
|
|
Góra |
|
|
endum
|
Tytuł: Re: POMOCY xt600 43f 1986 Napisane: Wt sie 28, 2012 10:21 pm |
|
Dołączył(a): Pt lip 09, 2010 7:34 am Posty: 88
|
koziarz - z jakiego dokładnie powodu szukałeś sworznia? Stary był podtarty i tłukło? Wymieniałeś również korbowód czy sam sworzeń?
|
|
Góra |
|
|
koziarz
|
Tytuł: Re: POMOCY xt600 43f 1986 Napisane: Śr sie 29, 2012 7:29 am |
|
Dołączył(a): Cz mar 12, 2009 4:16 pm Posty: 1237 Lokalizacja: Małopolska
|
stary byl podtarty + regeneracja glówki korby
|
|
Góra |
|
|
endum
|
Tytuł: Re: POMOCY xt600 43f 1986 Napisane: N wrz 02, 2012 8:37 am |
|
Dołączył(a): Pt lip 09, 2010 7:34 am Posty: 88
|
koziarz napisał(a): stary byl podtarty + regeneracja glówki korby Co znaczy regeneracja? Jak to zostało zrobione?
|
|
Góra |
|
|
koziarz
|
Tytuł: Re: POMOCY xt600 43f 1986 Napisane: N wrz 02, 2012 4:15 pm |
|
Dołączył(a): Cz mar 12, 2009 4:16 pm Posty: 1237 Lokalizacja: Małopolska
|
Oddałem do firmy w krakowie auto-szlif na Makuszynskiego nie mam pojecia co zrobili, ale raczej nie wprasowali tulei bo nie bylo miejsca w kazdym razie nie ma juz takich luzow jak byly
p.s. prawdopodobnie honowali Metoda regeneracji Sunnen polega na pomiarze rzeczywistego błędu owalu otworu, demontażu korbowodu, zeszlifowaniu powierzchni styku zarówno trzonu jak i stopki, ponownym montażu i następnie honowaniu otworu do osiągnięcia wymiaru nominalnego. Honowanie zapewnia wysoką dokładnośc wymiaru oraz ninimalne błędy kształtu otworu. Honowana powierzchnia umożliwia dobre przyleganie panewek i dobre warunki odprowadzania ciepła w łożyska. Także główka korbowodu po jej wymianie i wytoczeniu powinna być honowana.
|
|
Góra |
|
|
lewar131
|
Tytuł: Re: POMOCY xt600 43f 1986 Napisane: N wrz 02, 2012 7:53 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt lut 23, 2010 3:07 pm Posty: 718 Lokalizacja: Okolice KRK
|
To, co zacytowałeś tyczy się stopy korbowodu, w przypadku kiedy jest ona skręcana (tak jak w samochodach).
Widziałem tą korbę po regeneracji i również nie wiem co zrobili - wyglądało jakby napawali i szlifowali, jednak nie widziałem wyraźnych śladó napawania...
|
|
Góra |
|
|
Tezla
|
Tytuł: Re: POMOCY xt600 43f 1986 Napisane: N wrz 02, 2012 9:32 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 3:38 pm Posty: 513 Lokalizacja: Kraków
|
lewar131 napisał(a): Co ciekawe silnik nadal stuka po odpaleniu przez kilka sekund i później cichnie (taki efekt "załapania ciśnienia oleju") - ale nie wiem czemu to nadal występuje. Fakt jest taki, że ucichł na ciepło, bo przez wymianą tłuk się już niemiłosiernie... Jeśli wiążesz główkę korbowodu z pompą oleju to ona ma osobisty kanał olejowy? Przecież jak dół jest na igiełkach to nie ma wtedy drążonych korbowodów. lewar131 napisał(a): Widziałem tą korbę po regeneracji i również nie wiem co zrobili - wyglądało jakby napawali i szlifowali, jednak nie widziałem wyraźnych śladó napawania... Ja się raz zraziłem do tej ich metody dlatego napisałem o dorabianiu nadwymiarowego sworznia, akurat tak się zdażyło że silnik po krótkim czasie zaczął wibrować i po rozebraniu okazało się że sworzeń ciężko chodzi spuchła ta regeneracja może była za ciasno bo oni lubią robić takie rzeczy za ciasno, po reklamacji założony był już inny wał więc nie wiem co by było dalej ale jeśli dalej robią to może coś zmienili.
|
|
Góra |
|
|
lewar131
|
Tytuł: Re: POMOCY xt600 43f 1986 Napisane: Pn wrz 03, 2012 10:02 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt lut 23, 2010 3:07 pm Posty: 718 Lokalizacja: Okolice KRK
|
Tezla napisał(a): lewar131 napisał(a): Co ciekawe silnik nadal stuka po odpaleniu przez kilka sekund i później cichnie (taki efekt "załapania ciśnienia oleju") - ale nie wiem czemu to nadal występuje. Fakt jest taki, że ucichł na ciepło, bo przez wymianą tłuk się już niemiłosiernie... Jeśli wiążesz główkę korbowodu z pompą oleju to ona ma osobisty kanał olejowy? Przecież jak dół jest na igiełkach to nie ma wtedy drążonych korbowodów. Nie wiążę tego stukania z główką korbowodu. Drążone korbowody to rzadkość nawet przy smarowaniu wysokim ciśnieniem (klasyczne panewki na wale). Jednak jest w tym silniku "coś" co nadal stuka przez kilka sekund po odpaleniu - nie mam pojęcia co to jest :roll:
|
|
Góra |
|
|
Tezla
|
Tytuł: Re: POMOCY xt600 43f 1986 Napisane: Śr wrz 05, 2012 8:05 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 3:38 pm Posty: 513 Lokalizacja: Kraków
|
W XL / NX takie stukanie po odpaleniu jest typowe dla łańcuszka, jak chwilkę pochodzi cichnie.
Przy suchej misce po rozszczelnieniu magistrali olej powinien wypłynąć już przy pierwszym kopnięciu.
|
|
Góra |
|
|