Autor |
Wiadomość |
SituGS
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr sie 31, 2011 8:16 pm |
|
Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am Posty: 1501 Lokalizacja: Garwolin
|
dudopl napisał(a): A pro pos. Wiecie czemu zamieszki w Anglii trwały tylko cztery dni? Bo żaden murzyn nie przepracuje pięciu dni. :wink: Stary - ale zauważ jak ten angielski naród podupadł. Zadymiarze kibole słynni na cały świat. A naprawde sie tłukli że se z nimi nikt nie mógł rady dać.... .... mogli by sie zebrać w kupe, wlać, wyłapać, w kontener i do Sudanu... Zero patriotyzmu w tych angolach, zero :lol:
|
|
Góra |
|
|
newbie007
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr sie 31, 2011 8:39 pm |
|
Dołączył(a): Wt kwi 13, 2010 9:16 am Posty: 1340 Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
|
I to wlasnie w Polsce jest swietne :mrgreen:
Gdyby u nas wybuchly takie zamieszki to mlodzierzowki PiS i PO walczylyby razem, walczyliby zazdrosni sasiedzi, mochere ramie w ramie z wyznawcami szatana. Wszystko bylby sie obcego wroga pozbyc. :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
ofca234
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr sie 31, 2011 9:51 pm |
|
Dołączył(a): Pt maja 21, 2010 12:32 pm Posty: 370 Lokalizacja: Warszawa
|
SituGS napisał(a): Stary - ale zauważ jak ten angielski naród podupadł. Zadymiarze kibole słynni na cały świat. A naprawde sie tłukli że se z nimi nikt nie mógł rady dać.... .... mogli by sie zebrać w kupe, wlać, wyłapać, w kontener i do Sudanu... Zero patriotyzmu w tych angolach, zero :lol: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/zami ... 06271.html
|
|
Góra |
|
|
SituGS
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr sie 31, 2011 10:10 pm |
|
Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am Posty: 1501 Lokalizacja: Garwolin
|
Pardon.... zwracam honor :!:
Jednak są jeszcze stare dobre huligany w tym kraju :lol:
|
|
Góra |
|
|
myku
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr sie 31, 2011 10:25 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt sty 13, 2009 10:24 am Posty: 775 Lokalizacja: Weisenheim am Sand
|
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
|
|
Góra |
|
|
SituGS
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr sie 31, 2011 10:51 pm |
|
Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am Posty: 1501 Lokalizacja: Garwolin
|
myku napisał(a): :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Sie śmiej.... jak te wszystkie kebaby co w deutschlandzie siedzą wyjdą na ulice to bedziesz spieprzał aż sie w Westfiordach zatrzymasz :evil:
|
|
Góra |
|
|
myku
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr sie 31, 2011 11:04 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt sty 13, 2009 10:24 am Posty: 775 Lokalizacja: Weisenheim am Sand
|
Spoko Situ.Oni sa tu najpewniejsi.W sumie to nie ma od Auslanderow zadnych zagrozen.Maja tu wszystko za níc,oferuje im sie jeszcze wiecej niz chca. W GB to byla huliganka,tu tego nie ma.A na Westfiordy zawsze,z kola,buta,na lezaco... :wink:
|
|
Góra |
|
|
Adam K1200RS
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Cz wrz 15, 2011 6:04 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N sie 02, 2009 7:18 am Posty: 775 Lokalizacja: Gliwice
|
A co to jest okrągłe i nie lubi żydów ? ??? Kula ziemska :)
|
|
Góra |
|
|
Przemek_XL
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr wrz 28, 2011 11:32 am |
|
Dołączył(a): Pn sie 10, 2009 5:20 pm Posty: 376 Lokalizacja: Gdańsk
|
jakoś tak tu mi to pasuje:
Obecnie jest możliwość adoptowania Greka za jedyne 500 Euro . Grek będzie robił za Ciebie wszystko na co nie masz czasu. Spać za Ciebie do jedenastej. Chodzić za Ciebie na kawę. Odbywać poobiednia sjestę. Wieczorem siedzieć za Ciebie w knajpce. Ja już adoptowałem i mam luz - mogę pracować od rana do wieczora.
|
|
Góra |
|
|
Ryteu
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: N paź 02, 2011 12:53 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am Posty: 738 Lokalizacja: Birmingham
|
Co do rasizmu mają kawały o myśliwych??
Trzech wielkich myśliwych wybrało się na safari... wieczorem zebrali się przy ognisku i się przechwalają co to takiego ustrzelili.
pierwszy mówi - ustrzeliłem słonia, ogromnego, przyczaiłem się z drzewem i trafiłem jednym strzałem!! drugi - ja trafiłem dwa lwy, pierwszy padł od razu ale drugi skoczył w moim kierunku, w ostatniej chwili zdążyłem przeładować i go powalić... ...trzeci - siedzi smutny i dłubie w nosie, tamci się go pytają.
- Ej, a ty co ustrzeliłeś? - A nic takiego... - No mów!! - ...aa, ze 300 nouplisków... - noupliski?? A co to takiego?? - ..aa, takie małe, czarne i jak do tego celujesz to klęka i woła no, please no!!
.............................
A dlaczego zamieszki w UK trwały tylko kilka dni?? Ponieważ Kadafi nie wysłał bombowców by wspomóc zadymiarzy!!
|
|
Góra |
|
|
Ryteu
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr paź 05, 2011 8:01 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am Posty: 738 Lokalizacja: Birmingham
|
Hehe, no widzisz jak to ludzie potrafią sobie problemy stwarzać, przecież kawał jest o myśliwych... ;)
|
|
Góra |
|
|
dudopl
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr paź 05, 2011 10:22 am |
|
Dołączył(a): N lut 07, 2010 8:41 pm Posty: 2823 Lokalizacja: WWA
|
Ale po co tak nerwowo. Nie trzeba się od razu obrażać. Wystarczy po prostu nie odwiedzać tego postu i po sprawie.
|
|
Góra |
|
|
Orzep
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr paź 05, 2011 12:10 pm |
|
Dołączył(a): Pt lip 10, 2009 1:38 am Posty: 1753 Lokalizacja: Wroclaw
|
Sznowni ja mam wyjebane na zydow murzynow niemcow ruskich, polakow itd...wszedzie sa ludzie i taborety! Na szczescie do tej pory poznaje LUDZI... Z dowcipow sie smieje, a jakze, gdy sa dobre...a jest tu "kilka" rodzynkow! :lol: TYlko zapytam czy byscie sie ubawili jak siedzac ktos opowiada 40ty dowcip o polaku, idiocie, debilu...??? Nie wiem jak dzisiaj, ale tak z 10lat temu w USA wiekszosc dowcipow, ktore u nas sa "oBlondynce" opowiadali o Polakach/Polkach.!
-Co Czarny robi w garniturze? Czeka na sprawe... -Jak sie nazywa murzyn z tyt. MGR?...murzyn
Pozdro Orzep...obcujący z białasami, czarnuchami, zółtkami, brudasami...itd, itd! p.s.Na marginesie to zobaczcie, ze u nas wiekszosc opisow ludzi z innych krajow jest negatywna...turas...angol...szkop...rusek...pepik...ukrainiec...rumun......no moze bułgarka sie lepiej kojazy :P
|
|
Góra |
|
|
ony
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr paź 05, 2011 12:13 pm |
|
Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 10:09 pm Posty: 451 Lokalizacja: WM
|
trzeba mieć trochę dystansu i tyle :mrgreen:
___ co to jest: biegnie po ścianie i zabija żydów ?
instalacja gazowa :lol:
|
|
Góra |
|
|
Orzep
|
Tytuł: Re: O murzynach. Czyli, nie jestem rasistą, a śmiech to zdro Napisane: Śr paź 05, 2011 12:18 pm |
|
Dołączył(a): Pt lip 10, 2009 1:38 am Posty: 1753 Lokalizacja: Wroclaw
|
Jak budują zydowską finansiere Icek do Johna: -JOhn pozycz mi 200zl -Icek mam tylko 100zł! -Wiesz co, to pozycz mi 100zl, a stówe będziesz mi winny....
|
|
Góra |
|
|