fireman napisał(a):
Szkolenie z pierwszej pomocy organizują odpowiednie organizację, jeśli komuś jest potrzebne to wystarczy wpisać w necie.
Bzdura! Bylem na kilku i zadne, nie spelnilo moich oczekiwan. Czesc "ratownikow" byla poprostu niedouczona, u czesci bledy byly tak zenujace, ze chcialem wyjsc, a czesc mimo jakiejs tam wiedzy w zaden sposob nie potrafila jej przekazac. Od znajomego lekarza uslyszalem, ze zeby trafic takie szkolenie to jak piatka w totka.
fireman napisał(a):
"Każdy mongoł potrafi dłubać przy moto i go naprawić" ... Tu się absolutnie z Tobą nie zgodzę! Ja na przykład nie potrafię, nie znam się na mechanice i bardzo chętnie przyjął bym taką pigułkę na warsztatach.
Tu sie oczywiscie zgadzam.