Autor |
Wiadomość |
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Pn lip 04, 2011 9:58 am |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
kulka napisał(a): jak zimna to musi byc ssanie , jeslio na cieplym rowniez nie trzyma to najsamwprzod podkrec mu wolne obroty na jakies 1200, powinien trzymac . jesli nie to trza bedzie sprawdzic dysze wolnych obrotow Odpaliłem go wczoraj z kopki bo na rozrusznik nie chciał (cosik chyba świece zalewa). Po odpaleniu zadymił jak wściekły, ale później nie dymił już wcale. Mimo braku hamulca postanowiłem o krótkiej jeździe, skoczyłem do lasu, razem jakieś 4-5 km. Po powrocie zdjąłem ssanie, ale nadal parchał, kichał strzelał, aż w końcu zgasł. Pali od strzała, ale wolnych obrotów nie trzyma - jest podkręcony na jakieś 1500 a mimo to potrafi się zatrzymać. Czy to wina gaźnika, czy może rozrząd źle ustawiony??
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Pn lip 04, 2011 10:00 am |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
kulka napisał(a): pompke sprawdz, luknij czy cosik tam nie spadlo . jesli wszysko ok. to pompke hamulca zmien :wink: a czy pompka jest jakoś rozbieralna??
|
|
Góra |
|
|
pawlicho
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Pn lip 04, 2011 12:39 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt paź 20, 2009 6:38 pm Posty: 700 Lokalizacja: Pustkowo Zachodniopomorskie
|
Rozbierz pompke na kawałki to nic skąplikowanego. Ale ja obstawiam na krućce ssące, skoro na ssaniu chodzi. Poprostu łapie lewe powietrze, to częsta przypadłość w XT, sprawdź czy nie są porozklejane lub porwane, nowe to koszt ok 140 zł
Ostatnio edytowano Śr lip 06, 2011 7:04 am przez pawlicho, łącznie edytowano 2 razy
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Pn lip 04, 2011 12:45 pm |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
pawlicho napisał(a): Ale ja obstawiam na krućce ssące, skoro na ssaniu chodzi na ssaniu chodzi, ale też kiepsko. Co więcej, po "zdjęciu" ssania samozgaśnięcie jest "bardziej kulturalne" niż na ssaniu wyciągniętym, bo ze ssaniem jak zgaśnie to aż rąbnie korbą...
|
|
Góra |
|
|
marekm
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Pn lip 04, 2011 12:46 pm |
|
Dołączył(a): So lip 18, 2009 10:30 am Posty: 2149 Lokalizacja: Gdańsk
|
pawlicho napisał(a): Rozbież pąpke... Dałeś czadu :lol:
|
|
Góra |
|
|
pawlicho
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Pn lip 04, 2011 12:58 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt paź 20, 2009 6:38 pm Posty: 700 Lokalizacja: Pustkowo Zachodniopomorskie
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Pn lip 04, 2011 1:32 pm |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
marekm napisał(a): pawlicho napisał(a): Rozbież pąpke... Dałeś czadu :lol: Tam się czepiasz... Ja kiepsko gotuję i ponoć jestem złym człekiem - tako rzecze moja teściowa... Także wolę robić byki i mieć dobre serce - jak Pawlicho :mrgreen: Wracając do tematu - czy pompka ham. od Yamahy R1 (o ile rozstaw śrub będzie odpowiedni) może być jako zamiennik?? Czy to że jest od ściga będzie powodowało inne (gorsze lub lepsze) dozowanie??
|
|
Góra |
|
|
marcinjunak
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Pn lip 04, 2011 9:44 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pt lip 09, 2010 7:18 am Posty: 917 Lokalizacja: Wawa- Dęblin
|
Chwila chwila bo widzę że tu zaczyna być mowa w końcu od dwóch pompkach Jedna to pompa paliwa a druga pompa hamulca przedniego, obie są rozbieralne :) ale w tej paliwowej trzeba uważać na membranę bo jak się uszkodzi to tylko cała w aso albo używka bo samej gumki się nie dostanie.
Pawlicho może mieć racje, jak falują wolne obroty to mogą być króćce bo jak by nie schodził z wyższych obrotów można by jeszcze zaworek air cut sprawdzać albo szukać dziurki w membranie gaźnika, znam przypadek że była dziurawa jak sitko :)
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Pn lip 04, 2011 10:01 pm |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
marcinjunak napisał(a): Chwila chwila bo widzę że tu zaczyna być mowa w końcu od dwóch pompkach Jedna to pompa paliwa a druga pompa hamulca przedniego zmień dealera, albo zacznij brać połowę 8) Gdzie tu ktoś pisał o pompce przedniego hamulca?? :mrgreen: Zamówiłem na allegro pompkę od Yamahy R1 (rozstaw śrub mocujących jest taki sam) i jak ją zamontuję skoczę na regulację gaźników do jakiegoś znachora od moto...
|
|
Góra |
|
|
Misza
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Wt lip 05, 2011 7:39 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Śr cze 25, 2008 3:48 pm Posty: 518 Lokalizacja: Kąty Wrocławskie
|
Też miałęm problem z odpowietrzeniem tylnego hamulca w xtz, trzeba odkręcić pompkę, przewód i zacisk. Ustawiasz cały system w pionie i dopiero odpowietrzasz, uzupełniając płyn od dołu i w przerwach wachlując dźwignią hamulca.
|
|
Góra |
|
|
kowal73
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Śr lip 06, 2011 1:34 pm |
|
Dołączył(a): Pt gru 31, 2010 11:38 pm Posty: 331
|
Łał !!!! No to się zaczęły z Tereską komplikacje. Ale nie martw się stary na pewno dasz radę. Koledzy już wszystko wypisali co i jak. Mogę podpowiedzieć jeszcze jedno. Gdybyś miał kłopot z tulejkami w kiwaczce to daj znać i broń boże nie kupuj w Yamasze bo komplet kosztuje około 500zł. Kup sobie w sklepie z metalami kolorowymi wałek z brązu samosmarującego koszt około 40zł każdy tokarz za 50zł Ci to wytoczy. Warto popatrzeć też na wszystkie śruby mocujące kiwaczkę. Je też kupisz w serwisie za 200zł komplet i to bez możliwości smarowania. Kup podobnych rozmiarów śruby w sklepie o twardości 10.11 i człek za następne 50zł dotoczy je pod konkretny wymiar i wstawi jeszcze kalamitki do smarowania. Kiwaczka tak przerobiona przez ze mnie działa od dwóch lat bez jakichkolwiek problemów. Towotnica niezłej klasy 80zł po każdej dłuższej wycieczce wypycham delikatnie stary towot, nie za ostro żeby zimeringów na głównej osi nie wypchnąć. Polecam ps To cięgno to jak koledzy napisali ssanie. Zostaw to przy gaźniku. W mojej jak brykam po mokrym, linka często się zasyfia i dęba staje.
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Śr lip 06, 2011 8:37 pm |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
kowal73 napisał(a): Łał !!!! No to się zaczęły z Tereską komplikacje. eee tam, takie komplikacje to miód-malina. Jakby tylko takie miała stwarzać problemy będę ją kochać do końca życia - mojego lub jej 8) Heble działają!! Zanabyłem z allegro pompkę Brembo do Yamahy R1. Przy okazji wymieniłem też przewód hamulcowy. Żadnej grubszej zabawy w odpowietrzanie nie było; złożyłem całość do koopy, zalałem zbiorniczek płynem, kilka machnięć wajchą i kilka przekręceń kalamitką i temat załatwiony :D Muszę tylko zakombinować jakieś przedłużenie tego gwintowanego króćca przy pompce, ponieważ ten oryginalny jest zbyt krótki i dźwignia hamulca jest bardzo nisko - brakuje na regulacji dobrych 2-3 cm dla wypoziomowania... kowal73 napisał(a): Gdybyś miał kłopot z tulejkami w kiwaczce to daj znać A czy masz kogoś sprawdzonego, kto takowe ustrojstwo byłby skłonny wykonać?? Oczywiście przedpłatę na zakup materiałów i płynów zachęcających do pracy wykonam... 8) kowal73 napisał(a): To cięgno to jak koledzy napisali ssanie. Zostaw to przy gaźniku Już je zdemontowałem - w to miejsce powędruje gniazdo zapalniczki
|
|
Góra |
|
|
kowal73
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Cz lip 07, 2011 2:50 pm |
|
Dołączył(a): Pt gru 31, 2010 11:38 pm Posty: 331
|
Znaczy się kolega nie zraża. To dobrze serce do Tereski jest i tak trzymać. Co do kiwaczki to jak będzie z nią problem to musisz mi ją całą przesłać wraz z tulejkami i wszystkimi śrubami. Myślę że najlepszym terminem będzie zima o ile nie ma tam tragedii. Daj znać na maila to pomyślimy jak to rozwiązać. ps A czy w pięknym Kaszubskim regionie nie ma porządnego tokarza?
|
|
Góra |
|
|
tomkuchcik
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Cz lip 07, 2011 6:41 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz lut 10, 2011 1:05 pm Posty: 593 Lokalizacja: Żukowo
|
Jak by co to ja mam tokarkę i tokarza w swoim zakładzie. Z racji tego że prowadziłem kiedyś warsztat samochodowy to mam też podciśnieniowy przyrząd do odpowietrzania hamulców. jestem do dspozycji.
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Re: XT600 Tenere 3AJ - pozakupowa rewizja... Porady potrzeb Napisane: Pt lip 08, 2011 10:47 pm |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
kowal73 napisał(a): A czy w pięknym Kaszubskim regionie nie ma porządnego tokarza? Tokarz, to pewnie by się znalazł (thx Tomkuchcik), ale pomyślałem, żeś obeznany z tematem i podrzuciłbyś całość do "swojego" tokarza, który Tobie już wyrzeźbił to byłoby to rozwiązanie pewniejsze... Poradźcie mi proszę bo dalej walczę z hamulcem. Złożony do koopy jest, działać działa, jednakże wajha jak dla mnie pracuje w zbyt dużym zakresie - czy można to skrócić/utwardzić??
|
|
Góra |
|
|