Tak to już jest, że żyje się marzeniami i znienacka nadchodzi dzień ich realizacji , tak właśnie się stało . Dwa dni temu otrzymałem krótki telefon z propozycją wyjazdu , który od lat gdzieś podświadomie planowałem , decyzja jest tym bardziej trudna, że muszę sprzedać XRV , żeby móc pojechać .
Kilka słów opisu :
Jednym z najsłabszych punktów większości seryjnych motocykli jest zawieszenie , dlatego na tym elemencie skupiłem największą uwagę , oryginalne zawieszenie nigdy mnie nie zadawalało . Początkowo miało być Marzocchi Shiver 50, jednak koszt zakupu, oraz skomplikowane i kosztowne w obsłudze serwisowej zawieszenie, definitywnie zniechęciło mnie . Dopasowanie odpowiedniego zawieszenia , żeby poprawnie pracowało i było precyzyjne w regulacji , jest dość skomplikowanym zabiegiem . W moim przypadku kilku tygodniowe próby regulacji i wymiany gęstości oliwy , nie przyniosło zamierzonego efektu i zakończyło się wykonaniem , odpowiednich sprężyn na zamówienie . Jeśli ktoś zdecyduje się na tego typu przeróbkę ,to żeby zawieszenie poprawnie funkcjonowało , musi się liczyć z dość wysokimi kosztami jego dopracowania po adaptacji w ramę . W moim przypadku było zlecenie wykonania sprężyn o odpowiedniej grubości i progresji do masy motocykla ( wydatek 300-400 euro do zawieszenia WP ) . Osobiście w tej kwestii miałem ułatwione zadanie ponieważ , pojechałem do włoskiej firmy , specjalizującej się przygotowywaniem motocykli ( również 2 cylindrowych ) pod pustynne rajdy długodystansowe . Myślę że u nas był by z tym dość duży problem , tym bardziej że do wykonania nie wystarczy dobry fachowiec odpowiedni materiał i maszyny . Pozostają dwa rozwiązania : Marzocchi dedykowane do AT , lub zawieszenie od LC8 ostatecznie LC4 ADV najlepiej po 2005 roku , każde inne będzie wymagało opisanej powyżej interwencji celem poprawnego działania , w przeciwnym razie tego typu przeróbka nie ma większego sensu !
Adaptacja zawieszenia w ramie motocykla , wymagała trochę przeróbek, pomijając frezowanie główki ramy , które nie musi być robione . Można również dopasować rozmiar łożysk do oryginalnych wymiarów w główce ramy i do wewnętrznego wymiaru łożyska wykonać sztycę . Tego typu przeróbka jest pokierowana wymianą łożysk kulowych ( oryginalnych ) na oporowe/stożkowe ( większa wytrzymałoś w trudnych warunkach). Następnym etapem prac była adaptacja przedniego koła na obręczy Excela z jedną tarczą hamulcową ( oryginalne ma kiepską obręcz i podwójna tarczę, która nie była mi potrzebna ) . Wykonanie adaptera pod zacisk hamulcowy i dopasowanie większej średnicą tarczy hamulcowej , do połączenia piasty koła z tarczą hamulcową należało wykonać pierścień (okrągłą podkładkę ) za pomocą , której zostało przykręcone razem z tarczą do piasty koła . Pozostało dobranie odpowiednich łożysk pod wymiar oski i siedziska w piaście koła , oraz wykonanie tulejek dystansowych i dobranie uszczelniaczy .
Wahacz i rama w Afryce jest dość sztywna, więc nie potrzebna była żadna przeróbka.
Tylny amortyzator wybrałem Wilbersa, nie chciałem dopłacać , po to żeby mieć w złotym kolorze i napisem Ohlins. W przypadku, kiedy inny i sprawdzony produkt w zupełności spełniał moje wymagania. Zamówiłem amortyzator montowany w miejsce oryginalnego z pełną regulacją ( odbicie, dobicie i regulacja momentu początkowego naprężenia sprężyny) wykonany pod wagę motocykla i długością proporcjonalnie do skoku przedniego zawieszenia, z opcją + 30 kg na bagaż . W związku z ograniczonym wyborem zębatek w rozmiarze łańcucha 525 , postanowiłem przerobić w taki sposób aby można było bez problemowo stosować pełna gamę rozmiarową , jak w przypadku łańcucha i zębatek w rozmiarze 520 . Do tego celu trzeba było wykonać pierścień , przykręcany do piasty tylnego koła a następnie do niego przykręcić zębatkę . W taki sposób mam możliwość montażu tylnych zębatek od 40 do 58 zębów
, przednią zębatkę pozostawiłem w oryginalnym rozmiarze 16 , wystarczy ją przefrezować na magnesie do rozmiaru łańcucha 520 . W taki oto sposób został rozwiązany dość istotny aspekt doboru odpowiedniego do jazdy w terenie przełożenia .
Przednia oryginalna kevalrowa owiewka Boano ze stelażem i lampami , oraz kokpitem pod zabudowę , GPS CSX 60 jest zintegrowaną częścią kokpitu , w związku z tym zostaje na moto .
Z perspektywy przejechanych km , mogę powiedzieć, że nic nie z.j.e.b.a.ł.e.m , wszystko jest dokładnie tak jak zaplanowałem i wyśmienicie sprawdziło się w trudnych warunkach OFF .
Bazą do wykonania mojego projektu jest Africa z 2002 roku z przebiegiem 18 tys.km
http://picasaweb.google.com/Adagiio.1/MojaXRV750Rally# - kilka fotek z etapów przeróbki
Nie podaje ceny , każdy wie ile kosztuje zdrowa AT z 2002 roku + wszystkie elementy użyte do wykonania opisanych powyżej zabiegów .
Dla zainteresowanych podaje tel. 502601642 ( kontakt wyłącznie telefoniczny ) , nie odpowiem na bezsensowne e-maile . Nie sprzedaje niczego osobno !
Jeśli zainteresowany sobie życzy , mogę przesłać dokładne fotki .