Sprowadziłem sobie LC 8 ze Szwajcarii, przejechałem 1000 km i doszedłem do wniosku, że dla mnie jest zbyt ostry. Do moich celów wyjazdowych jednak bardziej pasuje Varadero... Afryka oczywiście zostaje ;)
http://otomoto.pl/ktm-lc8-adventure-M934530.html
p.s. ponieważ w czwartek wyjeżdżam na Bliski Wschód zmianie ulegnie numer kontaktowy ale KTM zostaje w Warszawie i zostawie odpowiednie upoważnienie.
Pozdrawiam Spławik