Autor |
Wiadomość |
motoartur
|
Tytuł: 2oo :( Napisane: Pn sie 10, 2009 1:48 am |
|
Dołączył(a): Pn cze 16, 2008 11:07 am Posty: 1430
|
Cytuj: ... Natomiast wczoraj po godzinie 20.00 na trasie Szczytno –Jedwabno w miejscowości Narty, kierujący motocyklem na łuku drogi z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu. W konsekwencji uderzył w krawężnik, wjechał na chodnik, a następnie uderzył w ogrodzenie z metalowej siatki. Niestety 46-letni mieszkaniec Warszawy poniósł śmierć na miejscu. ... http://www.warminsko-mazurska.policja.g ... l_id=12386Grisza, właściciel baru 2oo w Warszawie. :(
|
|
Góra |
|
|
PrezesBednarz
|
Tytuł: Re: 2oo :( Napisane: Pn sie 10, 2009 11:32 am |
|
Dołączył(a): N sie 24, 2008 9:25 pm Posty: 271 Lokalizacja: WPN
|
To musiało się stać parę minut po moim wyjeździe. Byłem tam do 19stej na moto potem wracałem do domu... [*][*]
|
|
Góra |
|
|
motoartur
|
Tytuł: Re: 2oo :( Napisane: Wt sie 11, 2009 12:36 pm |
|
Dołączył(a): Pn cze 16, 2008 11:07 am Posty: 1430
|
Z forum motocyklistów: Cytuj: Witam,
Piszę tego posta żeby nie było spekulacji, że Grisza "przestrzelił" zakręt. Z tego, co opowiadali ludzie w 2oo, wynika, że: w miejscowości Narty w centrum jest kilka barów, zakręt, a na tym zakręcie wyjazd z parkingu. Żeby dało się w miarę rozsądnie włączyć do ruchu, vis-a-vis wyjazdu ustawione jest lustro. Niestety jakiś skur... dla zabawy je obrócił. Z parkingu wyjeżdżał samochód na warszawskich blachach. Grisza próbował uciekać.
Marka samochodu jest znana, numery rejestracyjne częściowo również, ponoć jest naoczny świadek. Kierowca samochodu sobie odjechał. Blachy są znane stąd, że ponoć kilkukrotnie jeździł tam i z powrotem, patrząc co się dzieje.
Wszystko powyższe mówili ludzie w 2oo, ja tylko powtarzam... Nie mam jednak żadnych podstaw, by nie wierzyć.
pozdr LYsY
|
|
Góra |
|
|
MiKo
|
Tytuł: Re: 2oo :( Napisane: Wt sie 11, 2009 12:43 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lis 30, 2008 5:31 pm Posty: 612 Lokalizacja: Wro
|
...smutna sprawa :(
a nawiase to wychodzi na to że lepiej jednak doprowadzić do "kolizji", inaczej zawsze wyjdzie że motocyklista: wypadł z zakrętu, się poślizgnął i oczywiście za szybko etc etc... a że auto wtargneło właściwie nikt nie widział etc etc...
|
|
Góra |
|
|
danielindner
|
Tytuł: Re: 2oo :( Napisane: Wt sie 11, 2009 1:25 pm |
|
Dołączył(a): Cz wrz 18, 2008 7:48 am Posty: 1313 Lokalizacja: Gliwice/Szczyrk
|
Cytuj: Marka samochodu jest znana, numery rejestracyjne częściowo również, ponoć jest naoczny świadek. Kierowca samochodu sobie odjechał. Blachy są znane stąd, że ponoć kilkukrotnie jeździł tam i z powrotem, patrząc co się dzieje.
Tymbardziej smutne, że kolejny raz spotykamy się z ludzką znieczulicą. Jeździł kilka razy ( sumienie gryzie ) - nie był w szoku - nie udzielił pomocy - człowiek :?:
|
|
Góra |
|
|
PrezesBednarz
|
Tytuł: Re: 2oo :( Napisane: Wt sie 11, 2009 1:44 pm |
|
Dołączył(a): N sie 24, 2008 9:25 pm Posty: 271 Lokalizacja: WPN
|
Cały opis sytuacji się zgadza. Widziałem to obrócone lustro, znam ten parking na zakręcie. Zszedłem na plażę i widziałem sporo młodzieniaszków (18-25 lat) nakur*wionych jak nie wiem.
Fakt, mógł jechać za szybko. W ten winkiel wchodzi się z górki. Zarówno przed nim jak i po nim jest parę fajnych winkli, w których przyjemnie można się poskładać.
Tego samego dnia zrobiłem tam ze 4 rundki właśnie dla tych winkli...
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: 2oo :( Napisane: Śr sie 12, 2009 3:29 pm |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
MiKo napisał(a): ...smutna sprawa :(
a nawiase to wychodzi na to że lepiej jednak doprowadzić do "kolizji", inaczej zawsze wyjdzie że motocyklista: wypadł z zakrętu, się poślizgnął i oczywiście za szybko etc etc... a że auto wtargneło właściwie nikt nie widział etc etc... Lepiej spróbować się ratować niż być martwym i mieć rację...Pamiętaj,że nawet kompletny idiota czasami wiezie niewinnych pasażerów np.swoje dzieci.
|
|
Góra |
|
|
MiKo
|
Tytuł: Re: 2oo :( Napisane: Śr sie 12, 2009 3:42 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lis 30, 2008 5:31 pm Posty: 612 Lokalizacja: Wro
|
bardziej miałem na mysli prędkości niepowodujące spustoszeń w skali śmiertelnej... oczywiście niechodziło mi o celowanie w auto typu "jak zgine ja to i ty lub chociaż ci rozwale auto" można też sie katapultować i położony motocykl puścić pod auto wtedy jest kolizja i jest określany sprawca... w praktyce oczywiście niema sekundy na obmyślenie strategi, pozatym większość z czystego rozsądku będzie próbowała razem z motorem ominąć przeszkode... i np. wpadnie w płot.
|
|
Góra |
|
|
Acent
|
Tytuł: Re: 2oo :( Napisane: Śr sie 12, 2009 4:26 pm |
|
Dołączył(a): Śr kwi 15, 2009 5:39 pm Posty: 1069 Lokalizacja: Podkarpacie
|
MiKo napisał(a): bardziej miałem na mysli prędkości niepowodujące spustoszeń w skali śmiertelnej... oczywiście niechodziło mi o celowanie w auto typu "jak zgine ja to i ty lub chociaż ci rozwale auto" można też sie katapultować i położony motocykl puścić pod auto wtedy jest kolizja i jest określany sprawca... w praktyce oczywiście niema sekundy na obmyślenie strategi, pozatym większość z czystego rozsądku będzie próbowała razem z motorem ominąć przeszkode... i np. wpadnie w płot. Poczytaj : http://motocieszyn.com/viewtopic.php?p=2217#2217To tyle, bo robi się off topic.
|
|
Góra |
|
|