|
Autor |
Wiadomość |
FELIX
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Cz paź 15, 2009 6:08 pm |
|
Dołączył(a): N paź 11, 2009 2:06 pm Posty: 82 Lokalizacja: krakow
|
przeczytałem cały dział "kaski".....i mam dylemat :lol: nabyłem gs adv i.....jaki kask jest na niego optymalny ? mam kaski,które "zostaly" mi po poprzednich moto (uvex helix carbon,shoei multitec,airoh stelt) próbowałem ze wszystkimi :lol: :lol: i wychodzi mi ze najlepiej bylo by je zmieszac i zrobic jeden :mrgreen: nie miałem do tej pory podróznego enduro i tematy typu :wyprostowana pozycja,wysoka szyba(słaby przepływ powietrza przez kask) sa nowe . chciałbym dobrze kupić....wasze typy ? dzięki :D
|
|
Góra |
|
|
dopra
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pt paź 16, 2009 8:08 am |
|
Dołączył(a): Pn sie 18, 2008 8:31 am Posty: 2679 Lokalizacja: Poznań
|
FELIX napisał(a): przeczytałem cały dział "kaski".....i mam dylemat :lol: nabyłem gs adv i.....jaki kask jest na niego optymalny ? mam kaski,które "zostaly" mi po poprzednich moto (uvex helix carbon,shoei multitec,airoh stelt) próbowałem ze wszystkimi :lol: :lol: i wychodzi mi ze najlepiej bylo by je zmieszac i zrobic jeden :mrgreen: nie miałem do tej pory podróznego enduro i tematy typu :wyprostowana pozycja,wysoka szyba(słaby przepływ powietrza przez kask) sa nowe . chciałbym dobrze kupić....wasze typy ? dzięki :D ja na trasy zabieram mutliteca, jak dla mnie bardzo wygodny.............
|
|
Góra |
|
|
FELIX
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pt paź 16, 2009 10:29 am |
|
Dołączył(a): N paź 11, 2009 2:06 pm Posty: 82 Lokalizacja: krakow
|
fakt wygodny jest i najbardziej uniwersalny ...no i jeszcze go przerobiłem żeby doczepic kamere.... :lol: :lol: (patent zdał egzamin w skandynawii)
|
|
Góra |
|
|
buba6
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pt paź 16, 2009 11:08 am |
|
Dołączył(a): Pn wrz 28, 2009 10:57 am Posty: 94
|
ja moge smialo polecic Uvexa Enduro, do tej pory jezdzilem w kasku otwartym z szyba i daszkiem, Caberg Jet Insider (na H-D Electra bo miał miejsce na interkom i podpięcie do CB), Airoh Warrior do latania na Customie, czyli kask z podnoszoną szczeką i czarna jak smoła szybą :) Każdy kask jest dobry do tego do czego jest stworzony, teraz w dalekie wyprawy mam Uvexa, cenię sobie w nim daszek, wydluzona szczeke i szybe, kask jest bardzo dobrze wykonany i zaskoczylo mnie jak bardzo cichy jest w porownaniu z wyzej wymienionymi. Cena tez nie odstrasza. Dodam iz swietnie sie spisuje dla okularnikow, jest miejsce na oprawki i zauszniki nie gniotą.
|
|
Góra |
|
|
Ojro
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: N paź 18, 2009 3:25 pm |
|
Dołączył(a): Pn paź 12, 2009 5:48 pm Posty: 283 Lokalizacja: Lublin
|
Evoline Shark ciężki ,głośny jedyne co w nim ciekawe to ta innowacyjna szczęka wrażenia jak z taniego Nolan. Ja oblatuje już drugą sztukę Shoei XR1000 ( lubie czuć ,że wrazie gleby mogę uratować jedynki :D ) dla mnie nie ma wad poza tym ,że to nie kask enduro ,ale na GSA też się sprawdza choć kusi mnie Hornet na pozaasfalcie.Jeszcze nie widziałem integrala ,w którym dało by się jeżdzić ze szczęką w górze poza tym są cięższe- chętnie bym się dowiedział o takim jeśli jest.
|
|
Góra |
|
|
mazby
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: N paź 18, 2009 6:32 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 8:11 pm Posty: 746 Lokalizacja: Zakopane
|
Ojro napisał(a): Jeszcze nie widziałem integrala ,w którym dało by się jeżdzić ze szczęką w górze poza tym są cięższe- chętnie bym się dowiedział o takim jeśli jest. ... właśnie o tym pisze w swoim poście....tyle , że ze szczęką do tyłu!!!! Oczywiście, ze są cięższe od Jeta, ale Boxer Roofa jest lżejszy od przeciętnego "szczękowca". Co do siekaczy to kask ten otrzymał wszystkie wymagane homologacje bezpieczeństwa i przeszedł wszystkie testy .
|
|
Góra |
|
|
Ojro
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pn paź 19, 2009 9:56 am |
|
Dołączył(a): Pn paź 12, 2009 5:48 pm Posty: 283 Lokalizacja: Lublin
|
Mazby Twoja propozycja ROOF to chyba jedyna alternatywa na 2 w 1 , a szkoda
|
|
Góra |
|
|
mazby
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pn paź 19, 2009 12:51 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 8:11 pm Posty: 746 Lokalizacja: Zakopane
|
Ojro napisał(a): , a szkoda ... jezdżę już ponad 6 lat w Roof-Boxrach i nie narzekam. Nawet mam jeden z oryginalną szybą, która po tylu latach/km jest w super stanie. Kupiłem go we Wiedniu... co ciekawe w sklepie Harleya. Dalej szukam podobnego rozwiązania, może Evo? Jak narazie nie znalazłem konkurenta. Do tego dwoma ruchami odkręca się monetą szczękę i jest sam Jet. Teraz ma nową "szatę" w kolorze czarny "sexy-matt", to taki bajerowski lakier w dotyku zamszowy...
|
|
Góra |
|
|
Slepy
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pn paź 19, 2009 1:03 pm |
|
Dołączył(a): N maja 10, 2009 6:56 pm Posty: 408 Lokalizacja: Piaseczno
|
znacząco odjadę od tematu ale pytanko do Mazbie'go: patrząc na zdjęcie Twoje i twojego kasku - fan gwiezdnych wojen??!!! :D :D :D "You know the power of dark side!!!"
|
|
Góra |
|
|
Ojro
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pn paź 19, 2009 1:19 pm |
|
Dołączył(a): Pn paź 12, 2009 5:48 pm Posty: 283 Lokalizacja: Lublin
|
Faktycznie Ślepy :D :D :D Co do Evo kolego kupił w malowaniu paszczy reina ( smieszny) przejechałem się w nim na Vmaxie w zamkniętym może być ,ale w otwartym i tak robi się spoiler i struga powietrze ciągnie łep do tyłu.
|
|
Góra |
|
|
gegor.m13
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Wt paź 20, 2009 8:01 pm |
|
Dołączył(a): Pt mar 20, 2009 2:02 pm Posty: 130 Lokalizacja: Krosno
|
Ja posiadam EVO i jestem zadowolony choc moze moglby byc lzejszy .... :? to fakt ale to rzeczywiscie uniwersalny kask :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
Sikorp
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Śr paź 21, 2009 1:00 pm |
|
Dołączył(a): Pn sty 19, 2009 8:45 pm Posty: 2142 Lokalizacja: Warszawa
|
Ojro - rozumiem, że jechałeś na V-maxie, czyli bez szyby i pewnie 200 km/h -> więc każdy kask by Ci chciał głowę urwać. Gegor - Ty z kolei za szyba na GSie (adv?) -> miałeś więc spokój bo zawsze go masz. Napiszcie więcej o wrażeniach: jakość, parowanie, itd.
|
|
Góra |
|
|
petrosbike
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Śr lis 11, 2009 8:06 pm |
|
Dołączył(a): Cz sty 01, 2009 1:13 pm Posty: 27 Lokalizacja: Łęczyca
|
mazby napisał(a): Ojro napisał(a): , a szkoda ... jezdżę już ponad 6 lat w Roof-Boxrach i nie narzekam. Nawet mam jeden z oryginalną szybą, która po tylu latach/km jest w super stanie. Kupiłem go we Wiedniu... co ciekawe w sklepie Harleya. Dalej szukam podobnego rozwiązania, może Evo? Jak narazie nie znalazłem konkurenta. Do tego dwoma ruchami odkręca się monetą szczękę i jest sam Jet. Teraz ma nową "szatę" w kolorze czarny "sexy-matt", to taki bajerowski lakier w dotyku zamszowy... Kupiłem rok temu Evoline niestety nie jeździłem w nim wcale gdyż na mojej głowie nie leżał dobrze.Okropnie cisnął w uszy i musiałem bez jazdy oddac z powrotem. Szkoda bo podobał mi sie bardzo- wykonanie, pomysł i blenda opuszczana w dół oraz szyba jako Jet. Jedyny kask , który spełniał wszystkie moje oczekiwania tzn. 1 otwierana szczęka 2 blenda psłoneczna 3 możliwość przysłonięcia twarzy szybą przy podniesionej szczęce Może rozmiar był niewłąściwy. Jeszcze raz go chyba przymierze w Łodzi. Mam pytanie co do Roofa-boxera : jak tam jest z parowaniem szyby w czasie mgły i opadów bo to jest moja bolączka. Ponoć tylko pinlok jak w Shoeia'ach daje radę. Wszystkie kaski jakie próbowałem :AGV, BMW-5 rady nie dają.
|
|
Góra |
|
|
mazby
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Śr lis 11, 2009 9:46 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 8:11 pm Posty: 746 Lokalizacja: Zakopane
|
Witango. w Boxer-Roof'a parowanie jest likwidowanie wentylacja, czyli głębokością wsunięcia szyby, jak, że szyba wchodzi pod szczękę, anie jak w większości nad. Wiąże się to z zadaniem szyby by omijała szczękę przy położeniu "kask Otwarty". Niemniej stosuję płyn anty-fog w chłodne dni, wtedy żaden system nie uchroni przed parowaniem. Co do deszczu to jest najsłabsza strona Roofa. Trzeba szybę mocno docisnąć, gdyż , jak wspomniałem wchodzi pod szczękę i woda spływa do kasku jeśli jest niedomknięty. Mimo to , czyli paru tras w deszczu, nadal uważam, że to topowy kask, a jego uniwersalność jest nie do pobicia.
mazby
|
|
Góra |
|
|
Wo
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Śr lis 11, 2009 10:01 pm |
|
Dołączył(a): N cze 01, 2008 5:45 pm Posty: 490 Lokalizacja: Żoliborz/Arkonka
|
Czołem, parę słów na temat Uvexa Enduro, miałem dwa, każdym zrobiłem ok 15 tkm.
Po pierwszej przejażdżce małym GS, musiałem natychmiast odpiąć daszek - jakaś porażka aerodynamiczna, po paru tkm zapiąłęm ponownie w bieszczadach i znowu musiałem go wyekspediować do kufra. Ktoś tutaj ładnie powiedział - integral z daszkiem. Zresztą na tej przelotce w Bieszczadach na początku maja 08, a więc po zaledwie paru tkm użytkowania, przy prędkości ok.130-140 odfrunął mi kogucik, czyli górny spoiler. Od tej pory sporadycznie przypinam daszek - tylko podczas przelotki endurakiem czy quadem.
Poskarżyłem się sprzedawcy, zaproponował reklamację pod koniec sezonu 08, więc od wiosny br. używam kolejnego egzemplarza. Kogucik też odpadł, chociaż z mojej winy, gdy wkładałem łeb w kasku do auta po jakieś klucze/tel. itp. Uznałem szybko, że luz, i tak specjalnie nie spełania swojej dociskowej roli.
Wentylacja - bez hita, w drugą stronę - nie zmarzłem w nim nigdy, choć przyznaję, że zawsze jeżdzę w lekiej kominiarce, z obawy przed owadami/ukąszeniami w szyję i mokrym środkiem skorupy. Szybka oczywiście po jakimś czasie paruje/poci się we mgle, ale wystarczy dokupić preparat antifog i raz na jakiś czas to załatwia sprawę.
Zdarzały mi się przelotki autostradowe i kask jest po prostu nieprzyzwoicie głośny. A już przy prędkości 160+ to aerodynamika, oczywiście już bez daszka - masakra. Niestabilny na łbie (rozmiar oczywiście się zgadza, uprzedzam Wasze wątpliwości).
Do tego dochodzą problemy z zawiasami po ok. 5tkm - zdecydowany problem z poprawnym dociskiem szybki. Regulacja ustawienia położenia tych zawiasów przy pomocy śrubokręta, to dosyć frustrująca sprawa. Ale OK, zostawiam go sobie na enduraka, bo jakoś jeszcze nie śmierdzi :D
|
|
Góra |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 13 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|