Autor |
Wiadomość |
baleron78
|
Tytuł: Napisane: Wt mar 31, 2009 8:29 am |
|
Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 10:00 pm Posty: 121 Lokalizacja: Gdańsk
|
A ja zamówiłem Uvexa enduro czarny matt. Jak polatam to zaopiniuje bo sam jestem ciekaw czy bedzie parowało. Ja mam okulary i w goglach czasami mi bonusowo dwie szybki parowały w morde.
|
|
Góra |
|
|
MaG
|
Tytuł: Napisane: Cz maja 28, 2009 5:21 pm |
|
Dołączył(a): Pt maja 15, 2009 3:10 pm Posty: 310 Lokalizacja: Piaseczno
|
baleron78 napisał(a): A ja zamówiłem Uvexa enduro czarny matt. Jak polatam to zaopiniuje bo sam jestem ciekaw czy bedzie parowało. Ja mam okulary i w goglach czasami mi bonusowo dwie szybki parowały w morde.
Tak myślę, że pewnie już przesyłka z Uvexem doszła...;)
Jak wrażenia z jazdy w tym garnku - osobno na off-ie, osobno w trasie - jeśli możesz...?
Sam się nad nim zastanawiam, bo ma jeszcze jakiś rozsądny poziom cenowy, ale szukam opini kogoś kto używa go na dwa sposoby:
- z szybką w trasie - jak w nim jest powyżej 130-140 km/h?
- bez szybki w goglach w jakimś prawdziwym off-ie?
Z góry dzięki za opinie - już 2 miesiące "kupuję" nowy kask i ciągle zmieniam koncepcję...;)
|
|
Góra |
|
|
motoartur
|
Tytuł: Napisane: Cz maja 28, 2009 6:14 pm |
|
Dołączył(a): Pn cze 16, 2008 11:07 am Posty: 1430
|
MaG napisał(a): już 2 miesiące "kupuję" nowy kask i ciągle zmieniam koncepcję...;)
witam w klubie
|
|
Góra |
|
|
baleron78
|
Tytuł: Napisane: Śr cze 03, 2009 11:25 am |
|
Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 10:00 pm Posty: 121 Lokalizacja: Gdańsk
|
Cze
No u dało mi sie chwile w nim polatać. Wrazenia:
-Antifog działa naprawde. Ja mam dodatkowo okulary i nawet wilgotny wieczór nie psuje zabawy pary niet.
- W goglach jeszcze nie śmifałem ale napewno będzie cieplej w upale bo nie ma takiej wentylacji na czubku brody jak Cross helmet.
- super zapięcie, nawet w grubej rekawicy da się łatwo uwolnić.
-Na trasie jazda super. Ja nigdy wczesniej nie miałem na głowie garnka z szybka tylko gogle, więc dla mnie rewelacja pod wzgledem konfortu fonicznego.
- uwazajcie na rozmiary. Ja się bałem ze xl bedzie za mały. zmaówiłem xxl ale niestety nie dosłali. Wsadziłem jedno xl i okazuje sie ze jest ok. Nawt jak otatnio wiatr naprawde mocno wiał to jestem pewien ze w xxl miałbym problemy. To ze ciśnie przy zakładaniu noie znaczy że cały jest ciasny.
Pozdro
Baler
|
|
Góra |
|
|
Sikorp
|
Tytuł: Napisane: Śr cze 03, 2009 3:58 pm |
|
Dołączył(a): Pn sty 19, 2009 8:45 pm Posty: 2142 Lokalizacja: Warszawa
|
A ja mam pytanie apropo`s BMW Enduro. Niestety dość mocno się pocę :roll: a rozważam zakup tego garnka. Jest jakiś patent żeby umyć wnętrze :?: W innym przypadku to dla mnie dość droga "jednorazówka" :-o
|
|
Góra |
|
|
baleron78
|
Tytuł: Napisane: Wt cze 09, 2009 10:43 pm |
|
Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 10:00 pm Posty: 121 Lokalizacja: Gdańsk
|
Wczoraj latałem sobie i nagle ni z tego i owego zaczeło padać. Zanim się zatrzymałem byłem już cały mokry, ale uwaga poza głową :) Mój Uvex enduro uchronił mnie od wody w głowie, lecz po dłuższej jeździe w deszczu zbiera się skrapla się właściwie wod aod środka szybki. I to właśnie te kropelki masakrują wizję. Nagły brak widoczności wtedy jest. To ja cos źle robie czy tak ma być czy kask mam do dup...?
|
|
Góra |
|
|
Ćwiru
|
Tytuł: Napisane: Śr cze 17, 2009 2:18 pm |
|
Dołączył(a): Wt kwi 07, 2009 9:48 pm Posty: 57 Lokalizacja: Łódź
|
Wczoraj dostałem zamówiony z GB kask - Shoei Hornet DS malowanie białe :D
Pierwsze wrażenia z jazdy - łoooł...co jest? daszek widzę, szczękę widzę, gogli nie ma a w oczy żaden wiatr nie daje :) Ogólne odczucia bardzo dobre: perfekcyjna jakość wykonania(przymierzałem Arai Tour i był gorzej wykonany), świetnie leży, na początku trochę ciśnie ale po 10 minutach nie chce się go już zdejmować. Wyobrażałem sobie że będzie w nim ciszej, to mój drugi kask(pierwszy THH krosowy za 350zł) i nie mam porównania do żadnych integrali, ale po zamknięciu szyby i tak w środku jest duuużo spokojniej niż w kasku krosowym. Wiatr trochę świszczy przez daszek i słychać buczenie, ale to raczej przez szybę w moto, z którą cały czas walczę. Wentylacja - rewelka, aż musiałem pozamykać wloty bo mi było w głowę zimno :lol: Poza tym lekki i poręczny, przy jeździe do 120km/h tylko nieznacznie na boki czasem odchodzi, ale wpływ wiatru jak na kask enduro jest jak najbardziej akceptowalny, boczne podmuchy nie robią na nim wrażenia. Zdecydowanie polecam :D
P.S. Młody - zdaje się że masz taki sam kask, powiedz jak się sprawował na dłuższych przelotach? Nie było za głośno, używałeś zatyczek do uszu?
|
|
Góra |
|
|
MTBiker78
|
Tytuł: Napisane: Pt lip 24, 2009 9:18 pm |
|
Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 10:13 pm Posty: 455 Lokalizacja: Warszawa
|
To dodam jeszcze HELD TAKATO
[ img ]
+ cena
+ dosc cicho
+ wyjmowany srodek
+ wykonanie
- waga
- brak pinlock
Jest to brat blizniak Kenny Extreme opisywanego powyzej przez Pingwina. Roznice drobne w materialach wykonczeniowych. Wystepuje w kilku malowaniach.
|
|
Góra |
|
|
Pretor
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pt wrz 25, 2009 10:16 pm |
|
Dołączył(a): Wt mar 03, 2009 5:40 pm Posty: 2678 Lokalizacja: Stolyca
|
Ale wracając do ciężaru i cytowanego artykułu to niby o co chodzi:
"Wyniki wielu doświadczeń i życie wskazuje jednak na to, że wagi kasku nie należy obniżać w nieskończoność. Ciężar kasku wpływa bezpośrednio na bezwładność całego układu głowa-kask, przez co w bardzo lekkiej skorupie głowa motocyklisty jest narażona na znacznie większe przeciążenia w czasie kolizji. Dziś za optymalną uznaje się wagę kasku w okolicach 1300-1500g."
Jak dla mnie to tutaj pewne stwierdzenia się zaprzeczają. Siła bezwładności właśnie będzie rosła jak kask będzie cięższy. Mięśnie też muszą więcej trzymać. Nie rozumiem. :evil:
Co do kasków to ja testowałem Uvexa Enduro. Testowałem 1 tydzień ok 1000 km. Sprzedałem.
Minusy jak dla mnie: - wielka skorupa - ciężki - bardzo niestabilny na podmuchach i turbulencjach.
Plusy: + fajnie i dobrze wykonany + cena
|
|
Góra |
|
|
akcent
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: N wrz 27, 2009 5:08 pm |
|
Dołączył(a): So mar 07, 2009 8:34 pm Posty: 1089
|
Posiadacze kasków enduro z szybą- podzielcie się najistotniejszymi dla nas uwagami. Na tej stronie przeczytałem, że jak spadł deszcz to głowa była sucha (dziwne prawda?), w Shoeiu Hornet mniej wieje niż w kasku z goglami, itd. Przecieź ogólnie wiadomo jakie są zalety i wady typowego kasku szosowego z szybą oraz enduro z goglami. Piszcie jak wypadła próba połączenia ognia z wodą, czyli: 1. wolna jazda w terenie, walczycie z błotem, przepychanie motocykla- zaparowuje szyba czy nie? 2. wczesny ranek, rosa, wilgoć w powietrzu, mgiełki snujące sie po połoninie- na pierwszych km jazdy widać coś zza szyby. Jeśli nie widać, czy jest możliwość podniesienia wysoko szyby, by nie przeszkadzała, i jazdy w okularach, goglach czy tylko z załazawionymi oczami. 3. szybka jazda na szosie >120km/h, obrót głową prawo-lewo, daszek powoduje obrywanie karku, jakie hałasy itd. Padło tu pytanie baleron78 napisał(a): po dłuższej jeździe w deszczu zbiera się skrapla się właściwie wod aod środka szybki. I to właśnie te kropelki masakrują wizję. Nagły brak widoczności wtedy jest. Jeśli tak jak ten Uvex enduro zachowują się inne modele to są to jedynie kaski integralne z doczepionym daszkiem, chyba tylko dla poprawy ego właściciela. Przepraszam, przypomniała mi sie jedna zaleta daszka, ochrona przed nisko położonym słońcem rano i wieczorem.
|
|
Góra |
|
|
desmo
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pn wrz 28, 2009 8:06 am |
|
Dołączył(a): So sty 19, 2008 6:22 pm Posty: 233 Lokalizacja: Poznań
|
BMW enduro z szybą: bardzo komfortowy, duży i szeroki wizjer oraz wysoko podnoszona szyba. Szyba praktycznie chowa się cała pod daszek. Bez problemu można wkładać okulary co dla mnie jest bardzo istotne ze względu na konieczność noszenia ich na codzień. Parowanie szyby podczas jazdy w deszczu: w moim modelu nie ma takiego problemu. Nie został zastosowany pinlock a szyba i tak nie paruje. Walka w terenie, przypychanie sprzętu itd: odrobina pary w dolnej części szyby, ale gogle bez porównania parują znacznie mocniej. Oczywiście gogle można zdjąć, ale musisz je albo trzymać, albo gdzieś zawiesić, opuścić na szyję itd. W przypadku kasku z szybą wystarczy ją podnieść i możesz walczyć dalej. Szybka jazda po szosie: dużo ciszej niż w goglach (bez porównania), dużo lepsza aerodynamika niż w goglach, ale nie tak komfortowa jak w przypadku klasycznego kasku integralnego. Oczywiście winny jest daszek, który jednak świetnie chroni przed słońcem, błotem walącym spod kół itd. Dla mnie bardzo istotna jest również ochrona przed robalami. Waga kasku: praktycznie taka sama jak klasycznego kasku crosowego (no może z wyjątkiem Suomy, które ma bardzo lekkie kaski).
Podsumowując: Kask enduro z szybą ma wg mnie więcej zalet niż wad. Osobiście na krótkie przeloty używam klasycznego crosowego z goglami a na długie z szybą.
|
|
Góra |
|
|
mario33
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pn wrz 28, 2009 9:13 am |
|
Dołączył(a): Cz sty 11, 2007 11:19 am Posty: 3848 Lokalizacja: Zalesie Górne
|
desmo napisał(a): Osobiście na krótkie przeloty używam klasycznego crosowego z goglami a na długie z szybą. To określenie nie rozwiązuje podstawowego zadanego tu pytania. co zabrać w długi wyjazd on/off ? Nie chcę brać 3 czy nawet 2 kasków... Czy kask typu xxx da radę i tu i tu ? dyskutujemy nad wyborem kasku uniwersalnego, w sytuacji gdy nie ma możliwości zmienić kasku 'w trakcie'...
|
|
Góra |
|
|
desmo
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pn wrz 28, 2009 9:22 am |
|
Dołączył(a): So sty 19, 2008 6:22 pm Posty: 233 Lokalizacja: Poznań
|
No to odpowiadam dokładnie na pytanie: Wg mnie kask z szybą spokojnie da radę 8)
|
|
Góra |
|
|
danielindner
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pn wrz 28, 2009 9:28 am |
|
Dołączył(a): Cz wrz 18, 2008 7:48 am Posty: 1313 Lokalizacja: Gliwice/Szczyrk
|
mario33 napisał(a): dyskutujemy nad wyborem kasku uniwersalnego, w sytuacji gdy nie ma możliwości zmienić kasku 'w trakcie'... Shoei Hornet - trasa z szybką ( rewelacyjna wentylacja z naciskiem na rewelanyjna, daszek lekko świszczy, pin-lock - rewelacja, parę dni w mgle porannej - dookoła "pin" mleko na szybce - przez "pin" widok świetny) - teren, szybka podnosi sie wysoko, nie koliduje z goglami ogólna ocena bardzo wysoka ( wygodny i dopasowany - na początku odczucie, że wziołem o rozmiar za mały - po paru dniach mógłbym w nim spać :D ) - dla zaspokojenia, on i off - zabieram gogle i jest git. :)
|
|
Góra |
|
|
Misza
|
Tytuł: Re: Jaki kask enduro - trasa ? Napisane: Pn wrz 28, 2009 8:50 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Śr cze 25, 2008 3:48 pm Posty: 518 Lokalizacja: Kąty Wrocławskie
|
Powtarzam. Mój wybór: Uvex Enduro plus gogle Progripa
Kask może i wielki ale wygodny, na łbie mi nie przeszkadza. Szyba generalnie nie paruje. Gogle w odróżnieniu nie parują w ogóle.
Wariant zima-asfalt: szyba i założona siateczka pod brodą. Mrozy nie straszne.
Wariant off: siateczka zdjęta, gogle. Dostęp do powietrza genialny.
Wariant miasto: siateczka założona, gogle. Wygoda i lans.
Szyba podnosi się wysoko, można spokojnie zakładać gogle. Nawet przy założonych goglach można opuszczać szybę.
|
|
Góra |
|
|