Teraz jest Wt kwi 30, 2024 8:07 am


Napisz wątekOdpowiedz Strona 3 z 6   [ Posty: 87 ]
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 12:09 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 8:11 pm
Posty: 746
Lokalizacja: Zakopane
Jak znam Wojtka to nie wypowie się na forum.
Nie oceniam tego czy to dobrze czy źle. Taki jest. Zapewne wie i wiemy to wszyscy,że jego wyjaśnienia nie trafią na obiektywny grunt.. Forum to miejsce "klientów" nie firm, więc z założenia "nie ma racji" cokolwiek by napisał.
Z własnego doświadczenia wiem, że obrona własnych racji jest raczej na forach niemożliwa i przegrana z założenia.

O ile się czyta tekst, a nie między wierszami, można dostrzec, ze Wojtek nie posługuje się nikim w powiadomieniu o pozwie i nic sam nie oświadcza. Była to wypowiedź kolegi i tylko on odpowiada za jej treść.


W całej dyskusji na obu forach zapodziały się szczegóły.
Kolega użytkował produkt przez rok, potem urwało się coś, co sprzedawca ocenił jako "niepodlegające gwarancji" czyli po prostu zepsuł część. Dlatego nie uznał reklamacji. Jeśli kolega P nadal uważa, że ma racje to niech skieruje sprawę do sądu, tak się robi.
Tymczasem kolega P. postanawia "załatwić" Boxer-Parts na forach motocyklowych i robi mu antyreklamę. Zwykła zemsta.
Takie działanie podlega ochronie prawnej, gdyż przysparza firmie straty.
Jeśli B-P to wykaże to kolega P. zapłaci bardzo dużo kasy, czego podstawą będzie różnica zysków firmy B-Pw okresie przed i po sprawie.

Chyba, żaden z forumowiczów nie jest tak naiwny, żeby sądzić , że kolega P. tylko i wyłącznie pisze te donosy w trosce o swoich kolegów, by nie mieli podobnych doświadczeń !!!

Mam wiele zastrzeżeń do posterowania Wojtka w działalności jego firmy. Nie piszę o tym na forach, tylko piszę o tym do Wojtka. Tak się postępuje.
Z mojego doświadczenia handlowego wiele można by w B-P poprawić, ale to jest nie nasza sprawa. Jeśli ceny nam nie odpowiadają, a jest to najczęstszym zarzutem, to idziemy do innego sklepu.
Wojtek kompensuje te mankamenty skutecznością działania w sytuacjach kryzysowych. Proszę o link do firmy która odnajduje i wysyła części w każdy zakątek Świata gdy trzeba ratować podróżników. Nie tylko swoje części ale i te których niema. Mogę podać długą listę osób które zamiast wątpliwego assistance zabierają wizytówkę Boxer-Parts na wyprawę.

Kiedyś na forum BMWPolska zażarcie broniłem... BMW.. Tak! Broniłem markę BMW przed szkalowaniem. Pojawił się tam "młody" forumowicz i wydawał, opinie ,że każdy motocykl BMW to szmelc i trzeba go remontować... w jego warsztacie. Finał był taki, że większość forumowiczów i co zgroza, sam admin, wystąpili przeciwko mnie. Opuściłem to forum.


Nie wiem kto w tym sporze ma rację.
W sytuacji kiedy fakty są subiektywne i przedstawiane tylko przez jedną stronę nie można ocenić jaka jest prawda.
Wiem, że postępowanie kolegi P. jest niezgodne z prawem i jest zagrożeniem dla samego forum.
Bronimy się zażarcie przed reklamą firm na forum, brońmy się też przed oczernianiem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 12:27 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Wt mar 15, 2011 9:28 pm
Posty: 1442
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
Kiedyś na forum BMWPolska zażarcie broniłem... BMW.. Tak! Broniłem markę BMW przed szkalowaniem. Pojawił się tam "młody" forumowicz i wydawał, opinie ,że każdy motocykl BMW to szmelc i trzeba go remontować... w jego warsztacie. Finał był taki, że większość forumowiczów i co zgroza, sam admin, wystąpili przeciwko mnie. Opuściłem to forum.

:lol: :lol: :lol: :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 12:27 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Pt lip 10, 2009 1:38 am
Posty: 1753
Lokalizacja: Wroclaw
Mazby...
Ja też nie oceniam BoxerParts, zrobiłem u nich jeden zakup i wszystko było w najlepszym porządku!
Co do cen, to tak jak piszesz-WolnyRynek/Konkurencja!
Nie pasuje cena-nie kupuje, szukam dalej :wink:
Painu opisał swoje fakty i wystarczyło ustosunkowanie się przez drugą Stronę.
Tłumaczenie, że pękło z powodu złego użytkowania, lub niezgodnego z przeznaczeniem na podstawie foto?...a już całkiem niezrozumiałe jest dla mnie takie stwierdzenie:
"...W pierwszej kolejności stwierdzam, że wbrew Pana twierdzeniom,
gwarancja nie została udzielona na reklamowany produkt. Gwarancja
obligatoryjnie wymaga formy pisemnej..."

Komunikacja i dobra wola- CZYNI CUDA! :wink:

Pozdro Orzep
p.s. Mazby tylko byś Orzepowi filmów nie poblokował na YT!!! :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 12:38 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
mazby napisał(a):
W całej dyskusji na obu forach zapodziały się szczegóły.
Kolega użytkował produkt przez rok, potem urwało się coś, co sprzedawca ocenił jako "niepodlegające gwarancji" czyli po prostu zepsuł część. Dlatego nie uznał reklamacji. Jeśli kolega P nadal uważa, że ma racje to niech skieruje sprawę do sądu, tak się robi.
Tymczasem kolega P. postanawia "załatwić" Boxer-Parts na forach motocyklowych i robi mu antyreklamę. Zwykła zemsta.
Takie działanie podlega ochronie prawnej, gdyż przysparza firmie straty.


Nie ważne ile używał. Skoro się zepsuło podczas okresu gwarancyjnego to psim obowiązkiem jest to naprawić. Jak pan W. mógł stwierdzić że to z winy kolegi P. skoro zapewne nie widział tego kufra i mocowania na oczy? (Z tego co wiem to kolega P. nie odsyłał kufra do pana W.).
Taki bystry jest że na podstawie maila i telefonu zdiagnozował ze to Piniu zepsuł mocowanie?

Jesli jest tak jak mówie to pan W postąpił na zasadzie "spieprzaj pan".

A to wszystko daje jedną ważną lekcje - wymagać gwarancji na piśmie.
Jeśli B-P nie chce dać gwarancji na kufer - nie kupujmy w B-P :mrgreen: (tak, to antyreklama)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 12:53 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So lip 18, 2009 10:30 am
Posty: 2149
Lokalizacja: Gdańsk
W dzisiejszych czasach, kiedy klient może dzięki internetowi swoje niezadowolenie zakomunikować niemal całemu światu, odmowa uznania naprawy gwarancyjnej wartej kilkanaście Euro, dowodzi biznesowej głupoty. W H&B to rozumieją, w B-P najwyraźniej jeszcze nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 1:02 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 8:11 pm
Posty: 746
Lokalizacja: Zakopane
SituGS napisał(a):

A to wszystko daje jedną ważną lekcje - wymagać gwarancji na piśmie.
Jeśli B-P nie chce dać gwarancji na kufer - nie kupujmy w B-P :mrgreen: (tak, to antyreklama)
... no niestety nie jest to antyreklama...

Oczywiście masz rację, no i to ,że produkty mają 2 letnią rękojmię. Nad tym nie dyskutuję i nie osądzam.
Znamy tylko opinię jednej strony. Użytkował ponad rok i coś trzasło. Teraz trzeba określić czy trzasło bo było wadliwe ( w przypadku Hepco raczej wątpliwe). czy trzasło bo ktoś załadował za dużo towaru lub walnął młotkiem. To kwestionuję.

BMW zastrzega, że z ich kuframi można jeździć tylko do 130km/h , spróbuj się wybronić. Warto by przeczytać co pisze Hepco.
Ja reklamowałem korozję aluminiowego bloku, a oni mi pokazali w instrukcji użytkowania, że nie podlega gwarancji działanie soli na drodze....

Co do psich obowiązków to sam sobie przeczysz. Kup dzbanek i reklamuj, ze się stłukł jak spadł ze stołu. Trochę bardziej obiektywniej kolego.

ja kwestionuję tylko sposób działania na forach pod przykrywką troski o kolegów, ściema!



marekm napisał(a):
W dzisiejszych czasach, kiedy klient może dzięki internetowi swoje niezadowolenie zakomunikować niemal całemu światu, odmowa uznania naprawy gwarancyjnej wartej kilkanaście Euro, dowodzi biznesowej głupoty. W H&B to rozumieją, w B-P najwyraźniej jeszcze nie.

To jest sedno sprawy!

Niemniej jest też druga strona. Od wielu lat odnawiam w sieciówce myjkę ciśnieniową. Wystawiam co roku na mróz, pęka, ja ją reklamuję i dostaję nową.... być może B-P nie jest takim frajerem.....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 2:44 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Wt kwi 13, 2010 9:16 am
Posty: 1340
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Mazby... Zal Cie czytac.
Jesli to co pisze Pinio jes prawda to procedura zalatwiania reklamacji przez sklep nie byla prawidlowa. A Ty na publikacje takiej opinii na forum nie musisz sie zgadzac. Mozesz skomentowac za t jak Ci sie podoba.
Ja widze tu osoboiste koneksje, ale odrobina obiektywizmu nie zaszkodzi nikomu.

Uzytkownik forum wyrazil swoja opinie na temat sklepu. Nie napisal ,ze sklep jest do dupy, bo tak. Tylko opisal swoj problem, problemy z kontaktem i reakcje sklepu.

I ma ... i niezbywalne prawo miec zdanie takie a nie inne i sie nimi dzielic. Nie Tobie mu zabraniac. A straszenie sadem to juz naprawde dziecinada. Zapewne wlasciciel zostal juz o sprawie poinformoany i gdyby kolega pisal nieprawde to swoj sprzeciw by wyrazil w odpowiedni sposob.

Tak czy inaczej dla mnie osobiscie takie opinie sa bardzo wazne i wazniejsze od gwiazdek na allegro czy na ceneo. A jak widac reakcja ze strony producenta byla zupelnie inna. To chyba tez o czyms swiadczy..

Kupilem kilka rzeczy dla "nieinternetowego" kolegi w BP. W sumie wydalismy tak w kilku zamowienia jakies 2000 zlotych. Dla mnie nie malo. I kilka razy mialem obiekcje co do jakosci obslugi. Nie na tyle ,zeby wylewac swoje zale na forum, ale ja akurat swoich klientow w ten sposob nie traktuje. Zeby nie byc goloslownym , bo zainteresowany pewnie czyta te slowa i moze zweryfikoac sprawe to dostalismy nie takie lozyska do wachacza jak trzeba. Z wielkim niezadowoleniem i mamrotaniem pod nosem spotkala sie moja prosba,zeby odpowiednie lozyska poslac dzis kurierem do nas, bo jak to okreslil sprzedajcy: jaka ma pewnosc, ze odeslemy mu te zle...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 3:56 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Wt sty 27, 2009 11:32 pm
Posty: 544
Lokalizacja: podkarpacie
mazby napisał(a):

Niemniej jest też druga strona. Od wielu lat odnawiam w sieciówce myjkę ciśnieniową. Wystawiam co roku na mróz, pęka, ja ją reklamuję i dostaję nową.... być może B-P nie jest takim frajerem.....


Skoro robisz coś takiego (i jeszcze się tym publicznie chlubisz), to nie świadczy to najlepiej o Tobie.

Może kolega Wojtek z Boxer-Parts pomyślał, że wszyscy jego klienci postępują tak jak Ty z tą myjką i z góry założył nieuczciwość osoby zgłaszającej reklamację...

Nie rozmawialiście przypadkiem z Wojtkiem o tej Twojej ,,zaradności'' związanej z wymienianiem rzeczy (myjek ciśnieniowych) na nowe przed upływem gwarancji..?

Fajnie jak okrada się sprzedawcę myjek ciśnieniowych - frajera według Ciebie (bogatą sieciówkę, krwiopoijcę z zagranicznym kapitałem nie płacącego podatków w Polsce :lol: :lol: :lol: ) i korzysta z jego super obsługi gwarancyjnej, ale jak juz tak u kolegi ktoś chciałby np zareklamować uszkodzony produkt to juz nie jest dobrze... :shock: :shock: :shock:

Dymać frajera, a od kolegów wara!!!

Ot taka luźna dygresja...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 4:32 pm 
Początkujący

Dołączył(a): Cz mar 11, 2010 1:07 am
Posty: 20
Lokalizacja: warszawa
mazby napisał(a):
Od wielu lat odnawiam w sieciówce myjkę ciśnieniową. Wystawiam co roku na mróz, pęka, ja ją reklamuję i dostaję nową.... być może B-P nie jest takim frajerem.....


I TY mnie krytykujesz?
Przynajmniej już wiadomo jakiego pokroju człowiek do mnie swoją miarkę przyłożył.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 4:38 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So maja 01, 2010 10:50 am
Posty: 1501
Lokalizacja: Garwolin
Mazby - to że ktoś wylewa żale publicznie na internecie to zabronic nie mozesz, a sąd tu może nafiukać.

Ja zbeształem Motostela na każdym motocyklowym forum wklejając zdjęcia dziadostwa jakie mi zrobił to też była antyreklama - też godziło w zyski firmy, też go publicznie mieszałem z błotem że jest patałach.

I co? Myślisz ze poszedł do sądu? W niecały tydzień dostałem nowiutki dobry towar.
Podziałało? A jak :!: :D

Uwierz mi - jesli przedsiębiorca boi się bankructwa, zbesztanej opinii i zepsutej marki - pracuje lepiej. A ten co się nie boi to będzie wciskał ludziom lipę bo i tak nic mu nie grozi.

Na szczęście w dobie internetu odwalanie lipy to wedle Marka - biznesowa głupota.

A zakładanie z góry że klient jest nieodpowiedzialny idiota i "wziął i zepsuł" nie przewidując drugiej strony medalu - wady produktu albo po prostu pecha - nie w tych czasach bracie :D

BTW - jak mi się urwało plastikowe mocowanie GPSa w samochodzie, nawigacja upadła i potłukł się panel - potraktowano mnie tak samo. "Popsułeś debilu".
Besztać i mieszać z błotem takie traktowanie na wszystkich forach, niech się uczą postepowac z ludźmi.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 5:05 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 12:22 pm
Posty: 683
Lokalizacja: Gniezno
po takiej reakcji niektórych forumowiczów zdziwię się jeśli znajdzie się ktoś kto będzie się chciał "poskarżyć" na jakiś sklep czy zakład usługowy, bo przecież przy takiej liczbie użytkowników na tym forum zawsze się znajdzie jakiś kolega "oskarżonego" lub ktoś kto zna "Go" bardzo dobrze od wielu lat...

dla czystości sytuacji Ci którzy znają Pana od sklepu "boxer-parts" może spytają o Jego opinie, może Pan ten się zgodzi, aby nam ją przedstawić, nie musi przecież pisać osobiście...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 5:24 pm 
Aktywny

Dołączył(a): Cz paź 07, 2010 8:23 am
Posty: 157
Lokalizacja: Reda
mazby napisał(a):
Niemniej jest też druga strona. Od wielu lat odnawiam w sieciówce myjkę ciśnieniową. Wystawiam co roku na mróz, pęka, ja ją reklamuję i dostaję nową.... być może B-P nie jest takim frajerem.....


To się pochwaliłeś :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: i jeszcze bronisz BP. Ja bym nie chciał żeby broniła mój biznes taka osoba co takie rzeczy robi i się tym chwali na forum. Zauważam że z twojego toku rozumowania firmy "bogate" (sieciówki) można "kroić" na gwarancji ale jak już ktoś reklamuje w sklepie "kolegi" to mu się nie należy bo źle użytkuje. To właśnie takie nasze "polskie" podejście do biznesu, życia itp.

Nieważne żeby mi się udało najważniejsze aby sąsiadowi się nie udało.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 5:54 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Pt lip 10, 2009 1:38 am
Posty: 1753
Lokalizacja: Wroclaw
Jak chcecie sobie podyskutować, to zacytuję Przedstawiciela sklepu BoxerParts z forum, które wcześniej przywoływał Mazby:



"Proszę wybaczyć, ale nie śledzę wszystkich wpisów na forach. Uważam za fizycznie niemożliwe odpowiadać na każdy post i tu odpowiadam na zasadzie wyjątku. Otrzymuję wiele maili, coraz częściej z zagranicy. Jeśli ktoś nie otrzymał odpowiedzi, wystarczy ponowić zapytanie. Proszę mieć na uwadze, że liczba moich klientów liczona jest w tysiącach, oferta to tysiące produktów, a doba ma 24h - to gwoli innych wypowiedzi.

W związku z subiektywnym przedstawieniem sprawy reklamacji (o inwektywach które Pan przytaczał nie wspomnę) pozwolę sobie przytoczyć pełną korespondencję wraz z komentarzem. Nie będę też rozwijał dalej tego wątku.

Pomiędzy znakami :
--------------
______________
cytuję treść emaili bez jakichkolwiek zmian.

W dniu 08.08.2013 został wysłany email :
----------------------------------------
Od : PK <pete.kurecky@domenapocztowa>
temat : naprawa gwarancyjna

Dzień dobry

Rok temu kupiłem u Państwa kufer topcase Hepco & Becker Gobi.
Niestety, w kufrze pękło jedno z mocowań. Mam prośbę o przesłanie informacji jak przeprowadzić z Państwem
naprawę gwarancyjną. Najchętniej byłby to zwrot towaru, ale zakładam, że to nie będzie możliwe...?


pozdrawiam,
p.k.
__________________________________________


W dniach 29.07.2013 do 19.08.2013 sklep BOXER-PARTS był nieczynny z powodu urlopu. Na czas urlopu ustawiony był automatyczny autoresponder informujący o urlopie oraz o zajęciu się korespondencją po urlopie. Oczywiście posiadam na to dowody.

Zapoznałem się z treścią powyższego emaila. Pierwsze na co zwróciłem uwagę to brak podpisu. Drugie to treść
adresu pete.kurecky@domenapocztowa Klient o takim imieniu i nazwisku nie istnieje w bazie sklepu ani w
systemie sprzedaży. Przeszukałem też adres email w bazie sklepu oraz kliencie poczty (ponad 30.000 maili tylko od 2009) - adres NIE ZIDENTYFIKOWANY. Zatem email z dnia 08.08.2013 był anonimem.

W dniu 21.08.2013 wysłałem odpowiedź :

....................................
Witam Pana,

Proszę opisać okoliczności powstania uszkodzenia oraz przesłać emailem
zdjęcia uszkodzenia oraz kopię (skan) gwarancji.

pozdrawiam,
Wojciech Olejnik
_____________________________________

Odpowiedź została udzielona w dniu 21.08.2013 ona dopiero pozwoliła zidentyfikować nabywcę (po danych
na przesłanej fakturze), bo podpisu pod mailem nadal brak. Adres email w zamówieniu był zupełnie inny
niż adres w emailu z dnia 08.08.2013. ZATEM ZGŁOSZENIE REKLAMACJI NASTĄPIŁO W DNIU 21.08.2013 :

-------------------------------------
Dzień dobry

1) faktura w załączeniu
2) fotografie w załączeniu
3) Okoliczności? ciężko mi się do nich odnieść, ponieważ nie wiem, w którym momencie uszkodzenie powstało.
Po prostu, podczas normalnej eksploatacji, w pewnym momencie, zorientowalem sie, ze mocowanie zrobilo sie "luzne" i lekko halasujace - zaczalem diagnozowac problem i zorientowalem sie, ze mocowanie jest pekniete (ulamal sie kawalek plastiku). Szczerze mowiac, to lekko dziwi mnie fakt, ze producent robi tak pancerna plyte i tak "lichej" jakosci mocowanie samego kufra - ale to juz oczywiscie uwaga nie do Panstwa.

Pozdrawiam i czekam na informacje kiedy i jak moge skierowac do Panstwa produkt, celem naprawy gwarancyjnej. Nie ukrywam, ze w trakcie sezonu kufer jest mi potrzebny, a juz i tak sporo czekam z uwagi na Panstwa nieobecnosc w pracy i brak jakiekolwiek mozliwosci kontaktu.


p.k.
_______________________________

23.08.2013 nabywca zapytuje :

-------------------------------
Dzien dobry

Czy moglbym prosic o informacje, na co czekam?


pozdrawiam,
p.k.
_______________________________

W tym samym 23 dniu sierpnia 2013 uzyskuje odpowiedź :

--------------------------------
Witam Pana,

Uprzejmie informuję, że reklamacja jest w trakcie rozpatrywania.
Proszę czekać na decyzję.

pozdrawiam,
Wojciech Olejnik
________________________________

W dniu 28.08.2013 został wysłany email :

--------------------------------
Dzien dobry

Czy moglbym jednak prosic o informacje?? Ze tak najdelikatniej zapytam...
Jutro mina 3 tygodnie od momentu skierowania do Panstwa przeze mnie reklamacji.


p.k.
________________________________

W dniu 30.08.2013 została wysłana wiadomość o wyniku rozpatrzenia reklamacji :

--------------------------------
[i]Witam Pana,

Po zapoznaniu się z Pańskim zgloszeniem reklamacyjnym oświadczam, że
nie uznaję reklamacji za zasadną.

W pierwszej kolejności stwierdzam, że wbrew Pana twierdzeniom,
gwarancja nie została udzielona na reklamowany produkt. Gwarancja
obligatoryjnie wymaga formy pisemnej.

Zgłoszona wada nie istniała w chwili wydania rzeczy i nie jest
spowodowana przyczyną tkwiącą w rzeczy sprzedanej (uszkodzenie
mechaniczne elementu nośnego), dlatego reklamacja nie spełnia
warunków przewidzianych ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży
konsumenckiej i nie może być uwzględniona.

pozdrawiam,
Wojciech Olejnik
___________________________________

Reklamacja została rozpatrzona w ciągu 9 dni (do 21.08.2013 do 30.08.2013)
Odpowiedź wysłana w dniu 30.08.2013 :

-----------------------------------
Szanowny Panie,

czy na pewno chce Pan przenosić tę dyskusję na grunt formalny i prawny?
Bo kolejnymi krokami z mojej strony będą:
1) zwrócenie się do Pana już na gruncie prawnym
2) szerokie wyrażenie mojej opinii o Państwa sklepie na wszelkich forach internetowych dotyczących
zarówno motocykli BMW jak i turystyki motocyklowej jako takiej

Nie, nie grożę Panu - po prostu informuję, że Pana argumentacja jest szczytem bezczelności,
a ja zamierzam dochodzić swoich praw na drodze formalnej oraz dać temu szeroki wyraz w tzw. Internecie.


z serdecznymi wyrazami zażenowania,
p.... k...
(wykropkowałem imię i nazwisko - dopisek W. Olejnik)
_____________________________________


Przed wydaniem decyzji wysłałem email do Niemiec ze zdjęciami, który trafił do centrali Hepco-Becker.
Otrzymałem odpowiedź - klient powinien naprawić uszkodzenie we własnym zakresie (posiadam dowody).

Potwierdza to sam Pan P.K. podając :

Cyt. "Co najbardziej zabawne kontaktowałem się z centralą Hepco&Becker w Niemczech, żeby powiadomić ich
o praktykach stosowanych przez ich partnera handlowego. Zapewnili mnie, że produkt oczywiście POWINIEN
być objęty 24-miesięczną gwarancją"

WARTE PODKREŚLENIA : POWINIEN być objęty 24 miesięczną gwarancją. Czyli Hepco-Becker mówi że powinien on jako producent udzielić gwaracji. Hepco-Becker gwarancji nie dołącza do kufrów - więc jej nie udziela. Dla niezorientowanych, gwarancja wymaga formy pisemnej - inaczej nie jest udzielona.

Cyt. "PRZEPROSILI za zaistniałą sytuację oraz poprosili o adres wysyłki, aby móc przesłać pękniętą część."

Czyli potwierdza Pan ich stanowisko - przesyłają Panu część (nie wiem czy odpłatnie czy nieodpłatnie,
to nieistotne), ABY NAPRAWĘ PRZEPROWADZIŁ PAN WE WŁASNYM ZAKRESIE.

Gdyby reklamacja została uznana przez producenta - naprawa byłaby przeprowadzona przez producenta lub jego serwis łącznie z pokryciem kosztów przesyłek. Ponadto, po naprawie gwarancyjnej powinien Pan otrzymać nową gwarancję z nowym terminem biegnącym od dnia naprawy. OCZYWIŚCIE, ŻADEN Z TYCH WARUNKÓW NIE ZOSTAŁ SPEŁNIONY.

Sklep odpowiada za wady w rzeczy z tytułu rękojmii w okresie 24 miesięcy, nie gwarancji. Zasady rękomii reguluje ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.

Cyt. "Akcesoria do motocykli nie są produktami tanimi i z definicji narażone są na różnego rodzaju usterki"

Cyt: "Szczerze mowiac, to lekko dziwi mnie fakt, ze producent robi tak pancerna plyte i tak "lichej" jakosci mocowanie"

- że nie wytrzymało nadmiernych obciążeń ?? możnaby zapytać

Usterki mogą wynikać z wad. Wiele usterek wynika jednak nie z wad, ale w wyniku zużycia podczas eksploatacji, w tym z niewłaściwej eksploatacji.

Nie przytoczył Pan na forum zdjęć urwanego uchwytu. Uważam, że usterka nastąpiła wskutek dłuższej eksploatacji nadmiernie obciążonego kufra, a nie w wyniku wady - z tego powodu reklamacja została nieuznana. Nie widzę żadnego problemu, by sąd rozpatrzył sprawę uszkodzonego kufra - tam przedstawię szczegółowo swoje racje i wnioski. Może Pan mieć odmienne zdanie.

Cyt: „przy podejmowaniu decyzji odnośnie miejsca zakupu, serwis posprzedażny powinien zatem być elementem równie istotnym co cena nabywanego produktu.”

Sprawa którą Pan opisuje nie dotyczy serwisu posprzedażnego, tylko złożonej reklamacji.

Posiadam zarchiwizowane Pana wypowiedzi kierowane pod adresem sklepu i moim osobiście. Wiele z nich narusza moje dobra osobiste, a niektóre w ocenie prawników podlegają odpowiedzialności karnej, co chyba Pan zauważył 11 razy poprawiając swoją wypowiedź tylko na tym forum (do godz. 9 dnia 11.09.2013 roku) sic !

Cyt: "(warto wiedzieć, że sklep nie podaje na swoich stronach numeru telefonu, więc e-mail to jedyna forma kontaktu)"

Adres firmy MOTOTEC jest na każdej fakturze (także tej, którą Pan przesłał z reklamacją), oraz na stronie sklepu. Poczta Polska oraz Inpost nadal doręczają listy. Telefon też można bez trudu odnaleźć w internecie.

Wojciech Olejnik"[/i]




Pozdro Orzep


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 7:37 pm 
Początkujący

Dołączył(a): Cz mar 11, 2010 1:07 am
Posty: 20
Lokalizacja: warszawa
To ja również zacytuje odpowiedź zamieszczoną przeze mnie na owym forum:
---------------------------------------

Wiem, że niektórych temat ten już mocno zmęczył, dlatego przepraszam za obszerność mojej wypowiedzi – inaczej mi się nie udało ;) Pod koniec wiadomości odniosę się do słów pana Wojciecha ze sklepu Boxer-Parts.
Niektórzy z Was sugerują niecne powody dokonania przeze mnie wpisu dotyczącego przejścia procedury reklamacyjnej w sklepie B-P – sugerują działania konkurencji, chęć „zniszczenia” tego sklepu etc. Otóż powody są zupełnie inne. Od zawsze mój wewnętrzny opór budzą sytuacje, w których różnej maści instytucje bazują na bezsilności obywatela wobec tzw. machiny biurokratycznej. Przykłady można mnożyć bez końca – ZUS, US, różnej maści urzędy, banki, ubezpieczyciele… Wielokrotnie widać jak owe instytucje wykorzystują fakt, że ludzie, którym powinny pomagać lub dzięki którym „żyją”, nie wiedzą, że MAJĄ PRAWO najróżniejsze świadczenia uzyskać, dostać pomoc czy być po prostu obsłużonymi godnie. „Petenci” ci częstokroć nie decydują się iść na wojnę z takowymi instytucjami wychodząc z założenia, że i tak nie wygrają lub po prostu nie dysponując środkami na kosztowne postępowania sądowe. Jeśli do tego grona dobrowolnie dołączają sklepy prywatne, to ja dla takich praktyk nie mam tolerancji. Ktoś po długim oczekiwaniu na pomoc próbował zamknąć mi usta niezgodnymi z prawem formułkami prawnymi. Innymi słowy mówiąc: jedyny cel jaki mi przyświecał to tzw. interes społeczny – gdybym przed dokonaniem zakupów w sklepie B-P przeczytał taki wątek, to absolutnie przenigdy nie zdecydowałbym się na zostawienie tam pieniędzy, które zostawiłem. Być może gdybym zamawiał mało dostępną śrubkę, która będzie mi potrzebna jako „zapas” na wyprawie, którą planuję odbyć za pół roku (na pewno nie za pół miesiąca :D), to wtedy dokonałbym takiego zakupu. Ale czy kupiłbym dobro, które ma być przeze mnie wykorzystywane codziennie, potencjalnie może wymagać reklamacji i kosztuje większe pieniądze? – PRZENIGDY! Zresztą z samych rozmiarów, do których rozrósł się ten wątek i wypowiedzi udzielonych przez niektórych użytkowników forum wynika chyba, że problemy tego rodzaju dotyczą nas wszystkich jako konsumentów i chyba nikomu nie są obce. Tyle jeśli chodzi o moją motywację.
Co do wypowiedzi pana Wojciecha natomiast:
1) Dziękuję losowi, że urlop sklepu trwał tylko 22 dni – szczególnie, że przypadł na środek sezonu motocyklowego. Gdyby trwał np. dni 180, to dopiero by była heca z reklamacją… procedura nigdy by się nie rozpoczęła, bo autoresponder załatwiłby sprawę ;) Tym bardziej niesamowite wydaje mi się przywoływanie faktu posiadania tysięcy klientów, tysięcy produktów, multum pracy etc. – nie chcę nikomu organizować działalności, ale może skoro doby nie wystarcza na realizację zamówień, to warto by część przychodu przeznaczyć na zwiększenie zatrudnienia? :) Setnie rozbawił mnie również fragment, w którym problemem było niepodpisanie się przeze mnie imieniem i nazwiskiem (oraz wysłanie korespondencji z innego adresu mailowego) w wiadomości, w której naprawdę bardzo grzecznie prosiłem o wytyczne odnośnie dalszego procedowania reklamacji, chcąc uzyskać wiedzę jakie informacje są ode mnie wymagane. Przypominam, że mowa jest o okresie pomiędzy 8 i 21 sierpnia (niemal dwa tygodnie), kiedy czekałem na odpowiedź sklepu.
2) Proszę również nie pisać, że coś potwierdzam skoro tego NIE potwierdzam. Mówię o fragmencie kiedy pan Wojciech cytuje, że gwarancja powinna/nie powinna być przez kogoś udzielana, jest/ nie jest udzielana itp. Przytoczę tu jedynie wiadomość od H&B jako jedyny komentarz:
„Dear Mr. K.,
All our products have the official guarantee conditions of 2 years.
Thank you.
with kind regards
Matthaeus Goelter
Export
HEPCO&BECKER GmbH
3) Części zostały mi przesłane NIEODPŁATNIE – gdyby była to przesyłka płatna, nie używałbym tego faktu jako argumentu. Nie rozumiem również o jakiej „naprawie we własnym zakresie” mówi pan Wojciech i niby o czym to ma świadczyć i co znowu potwierdzać?? – owszem, producent nie wymaga ode mnie przesłania 40-litrowego kufra przesyłką międzynarodową, tylko najzwyczajniej przesyła plastikową część wraz ze śrubkami, które mogę samodzielnie przymocować. Proste, logiczne i oczywiste – przynajmniej dla mnie.
4) Zdjęcia pękniętego mocowania na forum zamieściłem – zrobiłem to jednak krótko przed odpowiedzą pana Wojciecha, więc miał prawo tego nie zauważyć.
5) „że nie wytrzymało nadmiernych obciążeń ?? możnaby zapytać” – abstrahując od błędu ortograficznego, prosiłbym o nie insynuowanie niepoparte JAKIMIKOLWIEK dowodami. Jasno pan pisze, że założył z góry, że wina leży po mojej stronie. Przypomnę, że nawet nie padło pytanie o to czy kufer eksploatowany był zgodnie ze specyfikacją ani o to czy np. nie został uderzony podczas dajmy na to… kolizji. Przecież z drugiej strony mógłby mieć np. wbity konar drzewa :D Od razu odpowiem, że kufer jest poza tym w bardzo dobrym stanie, co mogłyby potwierdzić zdjęcia… o które nikt nie poprosił :)
6) Tak, potwierdzam – mój wpis poprawiałem dokładnie tyle razy, ile pan powiedział. Mimo że przeczytałem go kilkukrotnie przed zamieszczeniem, to nie ustrzegłem się wielu literówek czy błędów stylistycznych – ich głównie dotyczyły moje edycje wiadomości. Jedna z nich oczywiście dotyczyła użytych przeze mnie epitetów – bardzo przepraszam szczególnie za użycie słowa „bandyckimi” – obiektywnie stwierdzam, że do tego jeszcze panu mimo wszystko dość daleko.
7) Jeszcze co do nieszczęsnego numeru telefonu – to chyba żart, że „telefon można bez trudu odnaleźć w internecie”? Na stronie sklepu świadomie pan Wojciech go nie podaje, więc klient musi się domyślić, że Boxer-Parts to tylko marka handlowa(?), za którą stoi firma Mototec(?) i że musi szukać strony internetowej firmy Mototec, żeby tam poszukać numeru telefonu……, który być może okaże się właściwy. Mam dość długą praktykę zawodowo-prywatną w użytkowaniu Internetu, ale przyznam, że na to nie wpadłem :]

To by chyba było tyle.
Darz bór!


Ostatnio edytowano Pn wrz 16, 2013 4:08 pm przez painu, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: www.boxer-parts.eu UWAGA, ostrzegam, opinia opinie
PostNapisane: Śr wrz 11, 2013 8:22 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): N sie 02, 2009 7:18 am
Posty: 775
Lokalizacja: Gliwice
painu napisał(a):
To ja również zacytuje odpowiedź zamieszczoną przeze mnie na owym forum:
---------------------------------------
........
6) Tak, potwierdzam – mój wpis poprawiałem dokładnie tyle razy, ile pan powiedział. Mimo że przeczytałem go kilkukrotnie przed zamieszczeniem, to nie ustrzegłem się wielu literówek czy błędów stylistycznych – ich głównie dotyczyły moje edycje wiadomości. Jedna z nich oczywiście dotyczyła użytych przeze mnie epitetów – bardzo przepraszam szczególnie za użycie słowa „bandyckimi” – obiektywnie stwierdzam, że do tego jeszcze panu mimo wszystko dość daleko.
...


Painu, fajnie że to napisałeś, pewnie łatwo nie było, więc tym bardziej doceniam gest.
Bo mnie głównie chodziło o te epitety, a reszta to zwykła "przepychanka", która faktycznie, może coś zdrowego wnieść do handlu
:D
Peace i pozdrawiam
Adam


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Napisz wątekOdpowiedz Strona 3 z 6   [ Posty: 87 ]
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
twilightBB Style by Daniel St. Jules of Gamexe.net
wdrożenie przez iCenter - Strony internetowe Wrocław
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL