Teraz jest Pt kwi 19, 2024 4:33 pm


Napisz wątekOdpowiedz Strona 2 z 3   [ Posty: 44 ]
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: Cz sty 31, 2013 11:45 am 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Wt kwi 13, 2010 9:16 am
Posty: 1340
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
PawelS napisał(a):
Ja biorę dane ze strony CREE.
Jak ktoś będzie chciał zrobić lampkę na kierę to będzie wiedział za ile może to zrobić z rozsądnych podzespołów bez marketingu i mydlenia oczu.
Jedyne co zyskuję to radość, że się ludzie nie zabiją w nocy bo światła mieli z d..y.
Nie krytykuję też żadnej firmy ani chińskiej, ani polskiej, ani amerykańskiej.
Wiem, że można to zrobić taniej ale wymaga to chwili czasu (bardzo krótkiej) i wizyty u tokarza.


Dokladnie to chcialem pokazac.
Jesli ktos ma zdolnosci i mu sie chce moze zrobic za ulamek ceny produkt posiadajacy praktycznie takie same wlasciwosci co "orginal". Jesli komus sie niechce (albo nie umie) moze przy poswieceniu odrobiny czasu moze kupic za ulamek ceny produkt posiadajacy praktycznie takie same cechy jak pierwowzor. A czesto jest to dokladnie to samo wzbogacone tylko o nadruk. Jak w przypadku wspomnianego wyzej ledbara, na ktorym producent za sam nadruk dorzuca sporo ponad 6k (slownie: szczesc tysiecy zlotych ). A to juz jest wedlug mnie nieuczciwe. A przypominam,ze sam jestem "prywaciarzem" i operuje na niekoniecznie minimalnych marzach :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: Cz sty 31, 2013 12:01 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Wt sie 02, 2011 11:15 am
Posty: 1361
abrdun napisał(a):
W powyzszym projekcie zastosowane sa LEDy 3xXML bin T6, barwa 5000K, 30W, sila swiatla to 3 x 910 lumenow x 0.91 (sprawnosc kolimatora) = okolo 2500 lumenow (moze 2200 bo jeszcze spadek napiecia przy duzych pradach). Mozna dostac taka sama plytke z LEDami XML bin U2 (okolo 1000 lumenow na LED), ale tylko przy barwie swiatla 6500K - niby jasniejsze, ale w lesie i zwlaszcza na mokrym slabe.

Ogolnie lampa ze wzgledu na sile swiatla przy tak malej obudowie jest SUPER - idealnie nadaje sie na dodatkowe oswietlenie na kasku

W sprawie projektu chcialbym dodac, ze zamiast kleju termoprzewodzacego (przewodnosc cieplna 0.9W/mK) lepiej zastosowac paste termoprzewodzaca (przewodnosc 4.5W/mK). Wlasnie dlatego w plytce sa trzy otworki na srubki M3. Po przykreceniu plytka bedzie znacznie lepiej przylegac do obudowy i oddawac cieplo. W sumie lampa i tak by sie nie spalila, bo jest czujnik temperatury, ale po zbytnim nagrzaniu sila swiatla bedzie automatycznie zmniejszana. Tokarzowi nalezy powiedziec, aby plaska czesc obudowy stykajaca sie z plytka z LEDami byla jak najbardziej gladka.



Ja zastosowałem ten moduł.
LE35XMM65(2)
* Typ diod: 3 x XML U2 6500K
* Jasność: min.3000lm
* Skuteczność świetlna: ~95lm/W

Nie sprzeczam się o to czy daje 5000lm czy 2mln tysięcy. Mam to du..ie - ŚWIECI i to się liczy
dla mnie i dla wielu używających motocykli.

Daje bardzo zimne światło ale na zimową aurę wspaniale się sprawdziło.
Jak będzie wiosna to sobie zmontuję cieplutką i porównamy :)

Co do otworów to wchodzą w nie nóżki od optyki więc wkręty odpadają.
Można kombinować z oddzielną soczewką na każdą diodę ale mi się nie chciało.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: Cz sty 31, 2013 2:59 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 6:52 pm
Posty: 1974
Lokalizacja: Kraków-Warszawa
Właśnie do tego zmierzam ... ledy są te same ... pomysły różne ... tak naprawdę sprzedaje się obudowę a nie ledy ... ja sam nie zrobił bym za 350 zeta takiej lampki jak supermini ... jak mam zaoszczędzić 70 zeta , wolę dać zarobić Polakowi , który naprawdę dużo pracy włożył żeby ta lampka tak wyglądała ...
Teraz przeleciałem parę technicznych spraw : spawanie , CNC , gięcie , znów toczenie , anodowanie ... i już nie mogę się doczekać jak zaczniecie osądzać mój " wyrób" dlaczego tak drogo :lol: godzina pracy maszyny kosztuje ... może ceny są różne w różnych miejscach Polski ... czas pokaże .
Choć ostatnio obserwuję taką opcję że zamiast cieszyć się jazdą i modami motocykli , ciągle narzekamy że drogo , na zlot drogo ( a da się bez jedzenia ) , do Afryki drogo , lampa drogo . Pod dystrybutorem też drogo :lol:
Motocykle nie są dla biedaków i uważam że to dość elitarna zabawa , kogo nie stać nie jedzie proste . Więc zamiast płakać i toczyć po nocach detale , skupmy się na tym co umiemy robić zarabiajmy kasę w swoich zawodach , a nie udowadniajmy że da się zaoszczędzić 50 zeta . Ja robię swoją lampę tylko dlatego że nie da się takiej kupić . Normalnie żal by mi było czasu żeby robić to z oszczędności , ale ja jestem z Krakowa , więc i tak nie uwierzycie :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: Cz sty 31, 2013 3:10 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Wt sie 02, 2011 11:15 am
Posty: 1361
Mylisz się do jednego, ja tego nie robię żeby zaoszczędzić 5 czy 10 zł.
Robię to bo to lubię.
Jak zapewne sam wiesz zrobienie prototypu nie kosztuje tyle co produkt finalny. Kosztuje znacznie więcej - więc wręcz tracę na tym, a jednak to robię.
Dodatkowo udostępniam wszystko kolegom i koleżankom za darmola :mrgreen: .


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: Cz sty 31, 2013 3:22 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Wt kwi 13, 2010 9:16 am
Posty: 1340
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
PIOTHRUS napisał(a):
Właśnie do tego zmierzam ... ledy są te same ... pomysły różne ... tak naprawdę sprzedaje się obudowę a nie ledy ... ja sam nie zrobił bym za 350 zeta takiej lampki jak supermini ... jak mam zaoszczędzić 70 zeta , wolę dać zarobić Polakowi , który naprawdę dużo pracy włożył żeby ta lampka tak wyglądała ...
Teraz przeleciałem parę technicznych spraw : spawanie , CNC , gięcie , znów toczenie , anodowanie ... i już nie mogę się doczekać jak zaczniecie osądzać mój " wyrób" dlaczego tak drogo :lol: godzina pracy maszyny kosztuje ... może ceny są różne w różnych miejscach Polski ... czas pokaże .
Choć ostatnio obserwuję taką opcję że zamiast cieszyć się jazdą i modami motocykli , ciągle narzekamy że drogo , na zlot drogo ( a da się bez jedzenia ) , do Afryki drogo , lampa drogo . Pod dystrybutorem też drogo :lol:
Motocykle nie są dla biedaków i uważam że to dość elitarna zabawa , kogo nie stać nie jedzie proste . Więc zamiast płakać i toczyć po nocach detale , skupmy się na tym co umiemy robić zarabiajmy kasę w swoich zawodach , a nie udowadniajmy że da się zaoszczędzić 50 zeta . Ja robię swoją lampę tylko dlatego że nie da się takiej kupić . Normalnie żal by mi było czasu żeby robić to z oszczędności , ale ja jestem z Krakowa , więc i tak nie uwierzycie :D


Madre slowa. I zgadzam sie w calej (prawie ;) rozciaglosci.

Ja tam z racji tego, ze sam prowadze dzialalnosc to w pierwszej kolejnosci daje zarobic kolegom tu w Polsce, ale jak ktos chce wyjac z mojej kieszeni 6 tysiecy za sam nadruk to moj patriotyzm sie gwaltownie konczy :mrgreen:

Sam sie gdzies w pewnym momencie zatracilem w modach, dodatkach i calej reszcie. Nie mam zamiaru jakos sie tam chwalic, ale w dodatki do swojego auta 4x4 wlozylem rownowartosc nowej 990tki. I to w samych czesciach, o robciznie nie wspomne. No i generalnie przy okazji jedengo czy drugiego wyjazdu okazalo sie,ze to samo co robie moim wyszpejowanym autem robi kolega trooperem w cenie mojego zderzaka. :shock:
No i po chwili gorzkiego rachunku sumienie doszedlem do wniosku,ze to byl blad. Oczywiscie motanie przynosi satysfakcje (jak zmotany element dziala to juz wogole :mrgreen: ), ale dla mnie clue motocyklizmu jest jazda a nie grzebanie w warsztacie czy siedze przed kompem na cad. Z jednym sie nie zgodze.
Wedlug mnie motocykle wcale nie sa dla zamoznych ludzi. Mozna kupic skromniejszy sprzet za grosze (doslownie) i jechac tam gdzie sprzetem drogim. Moze nie tak szybko i wygodnie, ale na pewno dojedziemy. Kwestia tylko paliwa w baku - tu drozeje i nie mamy wplywu ;)
Zreszta jakby patrzec po moim najblizszym otoczeniu to niestety jest zaleznosc: im tanszy motocykl tym dalsze wyjazdy :oops:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: N sie 31, 2014 9:11 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pt sie 23, 2013 9:01 pm
Posty: 783
Lokalizacja: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
No to i moja konstrukcja, choć w dużej mierze zrobiona z pomącą PawłaS...
Będzie przydługo... Niestety...


[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]


Założenia:
Jak przesiadłem się z DLa na F800GS to światła stały się dla mnie delikatnie mówiąc słabe. Chciałem więc domontować coś, czego bym mógł używać razem ze światłami zasadniczymi w moto.
-Chciałem, żeby w jednej obudowie były światła mijania i drogowe.
-Mijania w miarę możliwości mają nie oślepiać jadących z naprzeciwka.
-Oczywiście technologia LED.
-Ze względu na CANBus w beemce lampa ma być zasilana z aku, a jedynie sterowana przez światła mijania/drogowe.

Zacząłem więc najpierw od poszukiwania jak na razie chyba nieosiągalnego, czyli od soczewki dla świateł mijania. Zastosowałem soczewki marki LEDIL z serii CXM. Soczewki tej serii mają takie same wymiary zewnętrzne, dzięki czemu łatwiej to wszystko zamontować w jedną obudowę, a jednocześnie można dość swobodnie wybierać różne kąty rozchodzenia się światła.
Światła mijania obsługuje jedna dioda wyposażona w soczewkę CXM-O-11912 . Soczewka ta daje światło owalne ±22° x ±42° stopni.


Po włączeniu świateł drogowych zapalają się kolejne 2 diody wyposażone w soczewki CXM-D-11910 21°.


Dzięki takim soczewkom światła mijania nie oślepiają, a doświetlają kilkanaście metrów przed moto (oczywiście po odpowiednim ustawieniu). Zaś po włączeniu świateł drogowych soczewka 21° mocno doświetla resztę. Oczywiście soczewki można zastosować inne wedle własnego uznania. Do wyboru są też soczewki 14°, 32° i 60°.
Diody oczywiście XM-L2 T6. Moduł 3 diodowy MRElektronik. Ze względu na wymiary soczewek musiałem zastosować moduł 48mm z oddzielnym sterownikiem.
[ img ]
Sterownik to również MRElektronik wysterowujący diody na 3A, + zabezpieczenia termiczne i inne bajery.
[ img ]

Obudowa to walec aluminium fi65mm wytoczony wg projektu wzorowanego na lampie PawelS.

Przód lampki to szyba z poliwęglanu 48mm średnicy i 3mm grubości, zabezpieczająca również soczewki i trzymający cały przód.

Wszystkie łączenia są uszczelnione. Łączenie korpusu lampki z wieczkiem jest uszczelnione specjalną uszczelką, zaś wieczko z szybą i korpus z tylnym wieczkiem oringami. Oringi są w wymiarach 44x2mm i 31x1,5mm.

[ img ]


Schemat elektryczny:

[ img ]
3 diody XM-L2 1, XM-L2 2, XM-L2 3 połączone w szereg, (moduł ), zasilane są przez żródło prądowe bezpośrednio z akumulatora.
Bramka tranzystora T1 jest podłączona pod światła mijania, i tranzystor zaczyna przewodzić (podaje zasilanie na sterownik) gdy tylko zostaną włączone światła mijania.
Gdy sterownik zostanie włączony, tranzystor T2 również znajdzie się w stanie przewodzenia. Będzie zwierał 2 diody (świateł drogowych XM-L2 1, XM-L2 2), przez co te nie będą się świecić. Zapala się więc tylko dioda mijania XM-L2 3. Bramka tranzystora T2 jest podłączona pod światła drogowe. Gdy te zostaną włączone tranzystor przestaje przewodzić i zapalają się diody świateł długich, XM-L2 1, XM-L2 2.
Rezystory R1 i R2 mają ustalić podstawowy punkt pracy tranzystorów po podłączeniu do zasilania. Diody D1 i D2 maja zabezpieczyć układ przed prądem cofającym, zaś kondensatory C1 i C2 zniwelować wszelkie tętnienia.
Taki układ sterowania zapewnia, że można te lampy stosować zarówno w tradycyjnych instalacjach, jak i przy komputerach w BMW (sterowanie lamp jest napięciowe, a nie prądowe). Oczywiście można też uprościć instalację i pominąć układ T1, R1, D1 i C1. Wtedy podanie zasilania od razu załączy światła. Wymaga to jednak zastosowania w moto jakiegoś innego włącznika/przekaźnika.
Opcjonalnie można jeszcze, przerobić sterowanie tak, żeby przy wyłączonych światłach mijania (i tym samym lampce), można było robić błyski światłami drogowymi, oraz klaksonem.


Części i montaż:
Najpierw gonimy po alu walec i z projektem do tokarza.

[ img ]

W międzyczasie zamawiamy soczewki (np. maritex.pl), diody, sterowniki. Kombinujemy, szybę z poliwęglanu lub szkła, śrubki M3, trochę kabli, koszulek termokurczliwych, przewód zasilający olejoodporny 4 żyły 2,5A (np.: https://www.maritex.com.pl/pl/shop/item/wpc-x4pf20bk/29498/33926), gumową przelotkę na ten przewód (coś w stylu np), tranzystory IRFL4105 (lub inny min 3A, kanał N), SUD50p04 (lub inny 4A kanał P) rezystory 1-10KΩ, kondensatory 1nF i diody 1n4007 i pastę termoprzewodzącą.
Do tego oringi i uszczelka na przód.
[ img ]

Obudowę po toczeniu oddałem jeszcze anodowania na czrno.

[ img ]

Jak już wszystko mamy najpierw zabieramy się do roboty (Zdjęcia poniżej są tylko poglądowe. W międzyczasie obudowa była jeszcze raz obtoczona, zmniejszyłem wysokość żeberek radiatora. Do tego całość była jeszcze anodowana.)

[ img ]

Najpierw piłowanie soczewek, żeby je wpasować. Są one kwadratowe i trzeba im spiłować boki, tak, żeby luźno zmieściły się w naszej obudowie. Przed piłowaniem soczewki od świateł mijania trzeba się tylko zorientować, które narożniki spiłować, żeby po zmontowaniu strumień światła był poziomy, a nie pionowy. Trzeba się tu zastanowić, czy lampa będzie zamontowana pionowo, czy poziomo (u mnie lampy są poziomo, a u znajomego w R1200GS już pionowo). Dodatkowo musi to być pierwsza, albo trzecia dioda ze względu na odcięcie diod od świateł drogowych (ponieważ kocham symetryczność w prawej lampie jest to pierwsza dioda, a w lewej trzecia).

[ img ]

Następnie przylutowujemy przewody do płytki diod (koniecznie przed włożeniem do obudowy). Między diodami od świateł mijania i drogowych (XM-L2 2, XM-L2 3) zdrapujemy ze ścieżki lakier zabezpieczający i dolutowujemy tam dodatkowy przewód, który będzie sterował światłami mijania/drogowe. Od spodu smarujemy pastą termoprzewodzącą, wkładamy do obudowy, zakładamy soczewki, szybę. Uszczelnienia (można posmarować silikonem), i skręcamy.


Lecimy na tył. Podłączmy zabezpieczenia termiczne i diody do sterownika . Między diody od długich (odczep i zacisk dodatni/ujemny) wpinamy T2 i podłączmy rezystor z kondensatorem do masy i sterowanie przez diodę. Dobrze zabezpieczamy dren, żeby nie było zwarcia (np. koszulką termokurczliwą). Tranzystor T1 można spróbować dolutować do płytki sterownika i tak samo podpinamy rezystor z kondensatorem i sterowanie przez diodę.
W wieczku tylnym wiercimy otwór, zakładamy gumową przelotkę i przetykamy przewód. Wiercąc otwór należy tylko uważać, żeby po złożeniu przewód wchodząc do komory sterownika miał miejsce rozejść się dalej.

[ img ]

Zakładamy oring (można dać silikon) i skręcamy. Niestety w projekcie nie przewidziałem mocowania tylnego wieczka. Można to skręcać na śruby, ja dałem nity.

Działanie:
Po zamontowaniu i ustawieniu światła mijania są doświetlone. W mojej opinii osoba jadąca z naprzeciwka widzi te światła jak ksenony. Niby trochę rażą, ale nie do końca. Drogowe zaś sprawiają, że już całkiem fajnie się lata w ciemnym lesie.
Przy wyłączonych światłach mijania nie zapalą się drogowe.
Przy rozbrajaniu alarmu (oryginał BMW) i włączaniu zapłonu (przekręcenie kluczyka) dioda mijania błyska. Jest to zapewne związanie z testowaniem przez CAN żarówki od mijania. Zakładam, że w maszynach z tradycyjnym układem elektrycznym tego nie będzie.
Gdy motocykl stoi w miejscu i są włączone światła drogowe lampa może trochę się grzać. Na szczęście zabezpieczenia termiczne obniżają moc świecenia nie dopuszczając do przegrzania. W czasie jazdy temperatura wzrasta minimalnie. Na światłach mijania nawet na postoju grzanie się jest ledwo wyczuwalne.

Jak to świeci:

Stan początkowy:

[ img ]


Mijania GS (anglik)

[ img ]

Mijania GS + dodatkowe

[ img ]

Drogowe GS

[ img ]

Drogowe GS + dodatkowe

[ img ]

Dla porównania Światła z VFR (podwójne światła na żarówkach H7)

Mijania VFR

[ img ]

Drogowe VFR

[ img ]

Co bym zmienił, gdybym dziś je jeszcze raz robił:
Kombinowałbym, żeby zmniejszyć średnicę całej lampki. Próbowałbym, żeby przednie wieczko nie było przykręcane na śruby, tylko nakręcane na korpus. Wtedy może udało by się zejść do 60, a nawet 55mm.

Ślepy tor:
Na początku do świateł mijania chciałem zastosować soczewkę C12868_FLARE-MAXI.
[ img ]
[ img ]
Odcięcie świetne. Jednak jej nieregularne kształty mnie skutecznie zniechęciły. Generalnie najlepiej dobrać takie soczewki, żeby miały tą samą wysokość. Dzięki temu po skręceniu szyba dociska wszystko równomiernie.
Pierwsza wersja zakładała zamiast tranzystorów przekaźniki. Udało mi się kupić odpowiednio małe przekaźniki o odpowiednich parametrach, niestety były one przeznaczone do zastosowań domowych i nie wytrzymywały drgań. Podmianka na MOSFETY załatwiła sprawę, w dodatku udało się zminimalizować cały układ.
Czas też pokazał, że jakoś firmie kiepsko wyszło anodowanie... Prawdopodobnie od słońca jedna już zrobiła się ruda.

Wady:
Niestety wszystkie 3 diody są ustawione w tej samej płaszczyźnie. Dlatego jeżeli ustawię światła mijania na ok 25-30m, to dokładnie w ten sam punkt będą świecić światła drogowe, a przydało by się, żeby świeciły trochę wyżej. Próbowałem dawać na światła drogowe dwie różne soczewki 14°, 23°. Ale okazało się, że ok 50m przed motorem jest bardzo mocno oświetlone, a dalej trochę słabo, więc wróciłem do soczewek 2x23°. Jak ktoś szuka rozwiązania tego problemu, to chyba tylko u PIOTHRUSa.
Kolejny problem wyszedł w R1200GSA. Gdy wzięliśmy zasilanie lamp z oryginalnych halogenów okazało się, że komputer wariował. Dopiero podpięcie zasilania pod akumulator rozwiązało problem.

Dane techniczne:
Zasilanie: 12-38VDC
Moc:
-św. mijania 10W
-św. drogowe 30W
Światło teoretycznie:
-św. mijania coś ok 910 – 975lm
-św. drogowe coś ok 2730 – 2925lm
Wymiary:
-długość ?
-wysokość ?
-szerokość ?

Koszt:
Moduł diod i driwer to ok 200 pln
Aluminium (cena za 1 szt) ok 10 pln
Toczenie (cena za 1 szt) ok 100 pln
Szyba (cena za 1 szt) ok 10 pln
Uszczelka (cena za 1 szt) ok 10 pln
Przewody zasilające (cena za 1 komplet) ok 10 pln
Soczewki (cena za 1 komplet na 1 lampę) ok 20 pln
Reszta oringów, tranzystorów, śrub, przesyłki kilkadziesiąt pln

Jak by ktoś chciał, mam kompletne obudowy (2 szt - 1 komplet). W zestawie wszystko oprócz elektroniki i soczewek... Mogę oddać za 300 pln...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: Pt paź 03, 2014 4:11 pm 
Początkujący

Dołączył(a): So maja 03, 2014 8:41 am
Posty: 18
A co by było gdyby np prawa lampa miała szerokie soczewki i była podłączona pod światła mijania i skierowana w dół a lewa lampa z soczewkami wąskimi podłączona pod światła drogowe i skierowana daleko do przodu ?
Może to by rozwiązało problem oślepiania ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: Pt paź 03, 2014 7:27 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pt sie 23, 2013 9:01 pm
Posty: 783
Lokalizacja: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
moro napisał(a):
A co by było gdyby np prawa lampa miała szerokie soczewki i była podłączona pod światła mijania i skierowana w dół a lewa lampa z soczewkami wąskimi podłączona pod światła drogowe i skierowana daleko do przodu ?
Może to by rozwiązało problem oślepiania ?


No niekoniecznie.
Nie mówię o oślepianiu na długich, bo wtedy musisz oślepiać. Ale jeżeli na mijania chcesz dać szeroki strumień światłą to wtedy obowiązkowo będziesz oślepiał. Co prawda strumień światła będzie bardziej rozproszony więc i efekt oślepiania będzie mniejszy, ale oślepiać będziesz.
Rozwiązanie na oślepianie jest jedno. Odcięcie strumienia światła tak, żeby światło nie szło do góry.

Jedno jest pewne, rozwiązanie o którym mówisz jest tanie. Komplet dwóch chińczyków masz poniżej 400pln...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: Pt paź 03, 2014 11:00 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 6:52 pm
Posty: 1974
Lokalizacja: Kraków-Warszawa
To już jest wymyślone i w trakcie zastrzeżenia wzoru użytkowego :) Dual.4 - rozwiązanie jest jedno pochylić płaszczyznę krótkich względem długich ... to przecież takie proste :lol:
Zawsze jesienią temat wraca ...
Kto jeszcze nie widział zapraszam na FB E-T.eu


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: So paź 04, 2014 6:56 am 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pt sie 23, 2013 9:01 pm
Posty: 783
Lokalizacja: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
PIOTHRUS napisał(a):
rozwiązanie jest jedno pochylić płaszczyznę krótkich względem długich ... to przecież takie proste :lol:



Faktycznie jedyne słuszne rozwiązanie, ale w praktyce trudniejsze do zrealizowania :wink: . Trzeba by frezować kombinować, stosować 2 osobne moduły diod :( .

W swoich lampach dałem trochę szerszy kąt soczewek na długie (21°) i jest ok. Światło bardzo równomiernie doświetla ok 150-200m, czyli tyle, ile seryjne długie światła :) .

Próbowałem przez jakiś czas jeździć na jednej soczewce 21° i jednej 14°, ale ta 14° mega mocno doświetlała 50m przed motocyklem, a wszystko co dalej było słabe... Zresztą jak dla mnie, to było już za dużo światła i wzrok zaczynał mi się męczyć... Wtedy pochylenie płaszczyzny byłoby idealnym rozwiązaniem...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: So paź 04, 2014 7:14 am 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 6:52 pm
Posty: 1974
Lokalizacja: Kraków-Warszawa
Ponad dwa lata temu już to wymyśliłem , masz rację każda nasza lampa to dwa moduły , ale tylko takie rozwiązanie daje bezkompromisową jakość i niezawodność. Nie da się tego inaczej rozwiązać , to samo dotyczy frezowania obudowy , w dual.4 są dwie płaszczyzny dual.5-wkładka wymienna , to z kolei wymusza regulację w poziomie czyli trzeba podzielić lampę i wymyślić możliwość jej obrotu :) ... no to już właściwie wiadomo czemu Chińczyk takiej lampy nie zrobi ... i dlaczego nie może kosztować 300 pln .
Blacha która daje możliwość zamocowania porządnie lamp w BMW 800 kosztuje 81 funtów z przesyłka , a jest to tylko kawałek blachy wchodzący w " dziób " mamy teraz już taki element ...
Ale powoli zbliżamy się do najważniejszego i to będzie Hit jesieni-zimy w naszych teoretycznych rozważaniach :)
Zamierzam odczarować słynne "lumeny" bo to jakaś paranoja , że podaje się teoretyczne możliwości diody w oparciu o nie jasne napięcie , w laboratoryjnych warunkach stałej temp. śmieszne i głupie ale fajnie wygląda na papierze i można zawsze przyćmić konkurencję ... bo nikt tego nie zmierzy :)
Mamy już dobry luxomierz i wyniki pomiarów są zastanawiające ... mierzymy cały układ w gotowej lampie i widać pięknie jak lampy świecą i w którym punkcie ile tego światła jest .


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: So paź 04, 2014 9:13 am 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): So lut 16, 2013 7:26 pm
Posty: 408
Fajnie ze sie rozwijacie. Nie rozumiem tej walki o swiatlo krotkie. Ale ja nie rozumiem wogule jak mozna chciec jezdzic noca po asfalcie:-) bardzo mnie interesuje jak wyglada Twoje oswietlenie po pelnym odpaleniu 100-200 metrow przed moto. Przyznaje bowiem ze te chinczyki, ... swieca, ale na tyle bym na prostych w lesie mogl leciec 80-90 max, a chcialbym miec totalny wypal na dalsze odleglosci, by moc rozwinac chwilami maxa czyli 120-130. Probowales soczewki super spotowe?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: So paź 04, 2014 11:02 am 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pt sie 23, 2013 9:01 pm
Posty: 783
Lokalizacja: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
Mój zestaw do tego nie podejdzie. Nawet jak dasz te soczewki 14° to nie będzie tak jak trzeba... To jest wciąż za mało światła. Dodatkowo dając tak wąski kąt światła niekoniecznie doświetlisz krzaczory, które masz 2-3m od moto...
Podejrzewam że prędzej ten PIOTHRUSowy zestaw 4 diod będzie w stanie coś więcej tu zrobić...

Ja osobiście latam sporo... I asfaltami i poza... Często mi się zdarza, że gdzieś polecę i wracam siłą rzeczy po nocy. Wtedy dodatkowe oświetlenie jest bezcenne. Zwłaszcza jak chcesz sprawnie dostać się do domu, a po drodze z każdego leśnego zaułka patrzą na ciebie jakieś świecące oczy... V-Strom miał akurat całkiem fajne te światła (2xH4), ale Rzepaczyna to porażka. Po jednej H7 na mijania i długie...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: So paź 04, 2014 12:31 pm 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): So lut 16, 2013 7:26 pm
Posty: 408
Zeby bylo jasne, 80-100 m przed motocyklem mam dzien w nocy, boki, zarysy drzew cale okno percepcji mam oswietlone perfekt. Ciekawi mnie soczewka spotowa, moglbym rozpruc jednego chinczyka i to poprawic:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Lampa LED - projekt + namiary na komponenty + manual
PostNapisane: So paź 04, 2014 4:20 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pt sie 23, 2013 9:01 pm
Posty: 783
Lokalizacja: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
Próbuj i podziel się wynikami :wink:

Odbieram jednak wrażenie, że chcąc doświetlić to co dalej musiałbyś mieć pod ręką większą ilość światła. U mnie na długie masz tylko 2 diody. Ale PIOTHRUS ma jakiś zestaw ze 4 diodami... Do tego ma lepsze soczewki niż moje . Większe, ale mają mniejsze straty...
A jakie diody i ile ma twój chinol??


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Napisz wątekOdpowiedz Strona 2 z 3   [ Posty: 44 ]
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
twilightBB Style by Daniel St. Jules of Gamexe.net
wdrożenie przez iCenter - Strony internetowe Wrocław
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL