Dudopl, qurcze teraz nie pamiętam, czy YT/Vimeo to było.
Jednak widząc efekt końcowy i patrząc na swoje surowe materiały.
Czapka z głowy przed Krzemieniem, bo wiem, że nic nie wiem w temacie znajomości programu do obróbki, pomysłu na film...ten pomysł jest też bardzo istotny!
Jednak podglądam, podglądam tu i tam :wink:
Pozdro Orzep

hmm, przywołany do tablice zgłaszam się :)
Tak to popełniłem między inni ja i moje studio. Mniejsza o to.
Bardzo chętnie doradzę, co można jak zrobić.
Trzeba jednak pamiętać, że środowisko rozwiązań profesjonalnych często nie pasuje ludziom - hobbystom.
Nikt nie będzie brał kamery która wymaga 3 osób do obsługi i 30 min przygotowania, aby wykonać ujęcie na moto. Co najwyżej beda strzelać czymś jak 5D itp.

Ogólnie temat rzeka, nie wiem co chcecie wiedzieć.

Tak pokrótce z softów :

na PC : Premiere Pro i After effect do dokładniejszej korekcji. Wiele osób używa Sony vegas - osobiscie nie używałem nigdy.

Premier jest bardzo wygodny do montażu. Można go spiąć z After effectem i na tym samym timeline zagnieżdzać kompozycje jako klipy. bardzo przyjemny sposob pracy.

Mac : Tutaj w srodowisku prosumer rządzi Final Cut Pro. osobiscie nie polecam wersji X. Da sie na niej pracować. niestety nie ma dobrego zarządzania plikami, co jest ważne jak sie montuje coś z wiecej niz 5 cięć :)

Soft jest rzeczą drugorzędna - najpierw trzeba ogarnąć poprawny workflow, aby nie zarżnąć CPU, a zarazem uzyskać dobrą jakość materiału.

Jeżeli chcesz się naprawdę konkretnie bawić w typografie to tylko after effect.
Nie trzeba znać tego softu w 100%. Jest bardzo dużo darmowych projektów z gotowymi kompozycjami, gdzie wystarczy podmienić warste textu, podłożyć tło i nacisnąć render.

Niektóre działają z czystym AE, inne wymagają dodatkowych pluginów. Jest to jednak najszybsza metoda robienia napisów z gotowców.

Jeden z przykładowych darmowych template'ow

...dzięki Krzemieniu, że się odezwałeś - teraz będę nagabywał cię :wink:
Zacznę jednak od zrozumienia fachowych zwrotów "workflow" itd.
Dzisiaj pisze z tel, w pracy. Jak się dokształcę, to się zacznie :twisted:
Pozdro Orzep

oo widzisz.. dziękuję bardzo... :)

a co powiesz Krzemień o temacie miksowania ścieżki dźwiękowej... dla takich amatorów wystarczy coś takiego jak edytory w FCP, czy lepiej podziałać na czymś innym..?

to co mnie ciekawi to też baza jakis gotowców, by może darmowych, jeżeli tak owe są, mam na myśli animacje które można by wykorzystywać we własnych produkcjach nie komercyjnych.. jest coś takiego..? w stylu kręcąca sie ziemia, nie wiem różne motywy... tego typu...

Dobra , to i ja się wtrącę , trochę życia spędziłem na planach filmowych i mimo że zajmuję się dźwiękiem to trochę też i obrazem się interesuję , myślę że też coś na ten temat wiem …
Dużo czasu spędziłem na montażu , gdy robiłem jeszcze swoje "sportowe" programy w TVN . Ale do rzeczy , montuje się pod muzę , to zapewne wiecie , rytm muzyki wyznacza miejsca cięć , wtedy wszystko fajnie i podświadomie pasuje . Ale do tego potrzebne są ujęcia … ujęcia muszą się różnic od siebie … a my dysponujemy jedynie jednym … z kasku … albo z klaty !
Dlatego nasze filmy są jak flaki z olejem , i podobają się tylko nam .
To jest problem do rozwiązania , jak wzbogacić warstwę obrazkową , mając jedną kamerę …
Gdy robimy naprawdę trudne , kaskaderskie ujęcia mamy w filmie kilka kamer , niektóre są ustawione pod slow ( mają zmieniony klatkarz ) czasem kilkanaście kamer kręci kilkanaście sekund ( oczywiście nie w Klanie czy Na Wspólnej )
Na to trzeba coś wymyślić , wg. mnie jedynym sposobem na to są różne punkty mocowania gopro , oraz zmiany kąta widzenia kamery .
Może Krzemień , tak na szybko pokarze Wam co to znaczy jak obraz się ( animuje ) a jaka wygląda ta sama sklejka ( miejsce cięcia materiału ) zrobiona poprawnie :lol:
Ja niestety idę pojeździć :) i coś nagrać , dziś przyjeżdża ekipa z Zakopanego … mamy dla nich niespodziankę … będzie się działo :)

No to tutaj juz wchodzisz coraz głębiej, a temat rzeka. Od razu mówie - ja nie jestem montażystą. Zajmuję się kompozycją i wizualnymi efektami specjalnymi.
To prawda - ciężko zmontować cokolwiek tylko z kasku. Zazwyczaj poprawne cięcia są robione tak, aby zmieniać plany kadrowania - np z bliskiego na amerykanski, ogólny itp. Zniemia sie także punkt widzenia. U nas to faktycznie lipa. A to dlatego, że jak ktoś wybiera sie pojezdzić - to kręci przy okazji. Aby cos konkretnego nakręcic to ten sam zakręt, skok, dialog powinno sie powtórzyc 10 razy.

Widac to na moim przykładzie



Starałem sie jak najmniej ciąc jazde na wrost w jazde na wprost - nie da sie tego uniknąć u nas. Trzeba sobie radzic - np brac 2 - 3 kamerki i kazdy ma na kasku. Dzieki temu mozna zmontować jakąkolwiek interakcje. Montować na drzewach, ziemi podczas jazdy itp.

Drugi temat to zwolnienia. Czesto sa mocnym środkiem wyrazu. Wszystko dobrze wygląda w "slow mo". Go pro jest w stanie nakręcić juz dobre slowmotion - niestety kosztem jakości i to dużym. Max to 120 fps

Poniżej filmik z testu tego trybu. Zwolniłem go jeszcze kilkakrotnie w After Effect używając techniki "optical flow" - program dzieli obraz na fragmenty które poruszają sie w podobny sposób, wylicza z nich wektory ruchu, poczym próbuje zgadnąć gdzie dany pixel powinien być np w 1/3 ruchu pomiedzy 2 klatkami.



Ma to swoje minusy - zostawia bardzo dużo niechcianych artefaktów w obszarach gdzie jest bardzo dużo zmian ruchu w różnych kierunkach - zerknijcie na krawędzie ludzi podczas skoku, albo powyginane szprychy w kołach.

Co do dzwieku - zupełnie sie tym nie zajmuje. Mi zawsze wystarczył zwykły program do montażu - nie robilem efektów na dzwięku. To jest zupełnie inna dziedzina branży.

Piotrus tyś dźwiękowiec.. poradź coś.. gdyym chciał pomiksować nieco dźwięk aby właśnie lepiej dopasować go do scen, wprowadzić dialogi, wyciągnać niektóre tony itd.. jaki program polecasz.?

Dziękuję Panowie, dziENkuję!
Dzisiaj jestem o wiele mądrzejszy, jednak zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce!
Fajne stwierdzenie jest w filmie ShoGun'a!
..."nagrywaj z myślą o montażu"...
Przyznam, że do tej pory nagrywałem poprostu, a myślałem, że reszte zrobię potem, w programie!
Jednak teraz już wiem, że nagrywam i owszem, ale to samo z różnych perspektyw itd(filmikShoGuna)!
Szału zapewne nadal nie będzie w mych produkcjach, ale jest progres w postrzeganiu! :wink:

Teraz mam pyanie, do tych co obrabiają:
----Jak selekcjonujecie materiał do finalnej produkcji?
Wybrałem sobie podkład muzyczny i mam ponad 5godzin materiału.
Czy najpierw przeglądacie i dzielicie pliki "naCiekawsze" i potem je wybieracie do muzy, czy "naŻywo" idziecie chronologicznie po nagraniach?
Chodzi mi o to, że np wyselekcjonowałem z nudy 4sek czegoś ciekawszego!
Podzieliłem i zapisałem, by wykorzystać w filmie.
Jedna się okazało, że by się wkomponowało w rytm pokładu, to powinienem mieć 6sekund obrazu!!! :twisted:
Korzystacie z kartki i ołówka, by odnotować, że taka, a taka scena jest w tym, a tym pliku???
Nie wiem, czy jasno się wyraziłem? :wink:

Mocno mnie też interesuje właśnie stabilizacja obrazu, bo wiadomo jak GoPro nagrywa z ręki!?
----Stabilizujecie poszczególne sceny, czy na koniec, już cały-finalny materiał, który ma być przekonwertowany do właściwego pliku?
Są jakieś parametry, które trzeba ustawiać podczas użycia tego efektu???

Pozdro Orzep
p.s. Ogarnąłem pojęcie "WORKFLOW" i zobaczcie jak ładnie pytać zacząłem!!! :mrgreen:

My oczywiście pracujemy na Pro Tools , ale każdy program który ma możliwość odpalenia większej ilości ścieżek do tego się nadaje . Też używam komputera z firmy sadowniczej … masz tam GB :)
Problem jest inny … synchronizacja , jeżeli zabierzesz dźwięk z obrazu i go dotkniesz nożyczkami , już nigdy tego nie skleisz … profesjonalne kamery mają time code , czyli na sekundę jest 25 ramek ( mówię o PAL-u ) każda ramka ma swój "numer" … po montażu nadawany jest kolejny , inny " zegar" tych zagadnień jest całe mnóstwo .
W prawdziwym filmie jest kilka warstw " idących " równolegle , jest warstwa dialogowa , muzyka , tło itd , czasem ilość ścieżek grubo przekracza sto , a żeby " uczytelnić" dialog zwykle tnie się dół … ale tylko na filmach szpiegowskich , da się z " zaszumionego materiału " coś uzyskać :)
Mam ten sam problem co Krzemień , używam tylko tego programu … mało tego , tym zajmuje się studio , ja siedzę na planie , z aktorami i reżyserem , nagrywam plan :D nie dla mnie ślęczenie przed kompem , w cieple pijąc kawę … brzuch od tego rośnie :D
Ja wolę plener , szczególnie zimą , tylko musi być co najmniej minus dziesięć :) i tak czternaście godzin … to jest prawdziwe męskie kino :lol:

Może komuś się przyda , fajny program do zmiany kodeka itd. ja przynajmniej korzystam z niego , żeby z mpeg-4 zrobić coś co łyknie imovie , a przy okazji pliki z 1G nagle nie będą miały 5G … mpeg streamclip , trzeba zrobić próbkę , bo każdy ma inne oczekiwania , ale potem prosto i przyjemnie .

Wielkim fachowcem nie jestem, ale staram się robić to tak:
- nagrywam z myślą o montażu, czyli staram się wybierać/dobierać co nagrywam bo potem trzeba całość nagrania obejrzeć (w twoim przypadku 5h, które pewnie będziesz chciał zamienić na 10-30min), to czas i tak jak mówią w linku ShoGun 90% pójdzie do usunięcia,
- przed montażem oglądam co nagrałem i robię wstępną selekcję (usuwam wszystko złej jakości itp.), w tym momencie wypada mieć ogólną wizję jak ma wyglądać film i ile ma trwać,
- tak jak mówią w linku ShoGun nie trzymam się ściśle chronologii wydarzeń, czyli np. to co działo się 3dnia jest jako pierwsze, a to co pierwszego jako ostatnie,
- muzykę staram się zbierać w oddzielnym folderze tak by mając materiał mieć potencjalny podkład (staram się nie wykorzystywać tego samego kawałka do dwóch różnych filmów),
- film montuję bez muzyki - chyba że jakiś kawałek szczególnie kojarzy mi się z danym wydarzeniem, przeciętny kawałek trwa 3.2min więc projekt robię dłuższy tak by po wybraniu muzyki było z czego skracać, warto pamiętać że program do obróbki daje możliwość przyspieszenia lub zwolnienia co daje szansę dopasowania obrazu do muzyki
Tak ogólnie

Dodam, że końcowy efekt jest różny, tak jak zostało napisane powyżej często lub przeważnie flaki z olejem bo wszystko z jednej kamery i wszystko "na gorąco" bez powtórek itp.
Wydaje mi się że film bez dialogów nie powinien być dłuższy niż 2 piosenki, jeżeli są dialogi to też różnie bo ktoś się wstydzi, nie wie co powiedzieć i yyyyy-ka zanim się wysłowi lub klnie. Oczywiście chodzi o wulgaryzm użyty nie do wyrażenia emocji, a zamiast przecinka :D

Podstawowy błąd :) najpierw połóż muzykę , większość programów pozwoli Ci płynnie przejść w nowy kawałek , lub przyciszyć muzę na moment trwania jakiegoś dialogu . Da się nawet powtórzyć pewne frazy , tak by utwór przedłużyć … jeżeli potrzeba też da się go skrócić .
Takie działanie , pozwoli utrzymać rytm montażu … przyrzekam nikt nie pracuje inaczej , chyba że muza komponowana jest pod obraz , jednak nigdy nie jest tak że ten obraz jest do końca już zmontowany . Czasem kompozytor dostaje pierwszą "okładkę" żeby poczuć klimat i zrozumieć dramaturgię . Potem montażysta robi obrazek do końca , na koniec wchodzi postprodukcja dźwięku , która to już wygładza … jest jeszcze mnóstwo rzeczy , ale przyznam się że sam montując swoje wypociny nie zwracam na nie uwagi … i tak zawsze brakuje materiału i różnorodnych ujęć :(

siedzę właśnie nad filmem z korsyki i potrzebuję pomocy… :)

ktoś wie jak wstawiać znaczniki do ścieżki audio? tak abym wiedział gdzie mi co się zaczyna…?

program to FCP

Zgadzam się, znacznie łatwiej i szybciej montuje się pod muzykę, ale audiofilem, ani melomanem nie jestem, cała znajomość muzyki to co usłyszę w radiu, stąd ten oddzielny folder z muzyką pod filmy gdzie trzymam kawałki które potencjalnie mogą się do czegoś nadać :)

Wydaje mi się, że jeżeli chodzi o muzykę to ważny jest też "tekst" piosenki. Fajny kawałek, ale podłożyć go pod wczasy na plaży z rodziną



Chyba nie ma osoby dla której powyższy utwór nie kojarzył by się z drogą.