Autor |
Wiadomość |
BigBoyKR
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: So wrz 01, 2012 8:00 am |
|
Dołączył(a): So paź 02, 2010 6:41 pm Posty: 185 Lokalizacja: Kraków
|
Bardzo sympatyczna 3AJ.. i wcale nie wygląda na zapuszczoną. Piszesz, że kupiłeś w KRK. Czasem nie na południu (Kliny) tuż obok Zakopianki i obwodnicy A4?
|
|
Góra |
|
|
esi
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: So wrz 01, 2012 10:34 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 03, 2011 4:50 pm Posty: 774
|
W tym egzemplarzu pali czy cieply czy zimny tak samo, zawsze odrazu, chwila na ssaniu i juz ;) olej wlalem taki bo chyba lepszego nie ma sensu a 5w50 to za rzadki deczko, ale zauwazylem ze skrzynia lepiej chodzi lzej biegi sie wbijai latwiej znalezc luz co wczenisej bylo bardzo trudne, ale to dopiero bede pewny jak dzisiaj pojezdze ;) co do zarowek to nie mam poejcia nie zagladalem, a do jakiego kraju wychodzila taka wersja? Wlochy? A z tym 5 biegiem nie jest tak ze strasznie wyje po prostu slychac go bardziej niz reszte. Lagi mial wpuszczon poprzedni wlasiciel 67 lat, chyba za wysoko mu bylo :p Juz to poprawilem . BigBoy nie orientuje sie w Krakowie ale kupilem na ul. Krochmalniki i to fakt Tenera jest calkiem zadbana. Jesli sie nie wyjezdze w nia to bedzie do sprzedania.
|
|
Góra |
|
|
ArturS
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: So wrz 01, 2012 10:46 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N cze 27, 2010 5:26 pm Posty: 637 Lokalizacja: Zabrze
|
Trudno Ci się będzie przestawić z bardziej ucywilizowanej XTZ. Mi po 10tys.km nadal coś nie pasuje :? Najgorzej jest jak pojeżdżę chwilę na żonowym KLE i znowu siadam na XT :|
|
|
Góra |
|
|
esi
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: So wrz 01, 2012 11:01 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 03, 2011 4:50 pm Posty: 774
|
Tez tak mysle ale zaraz ide ja pogonic po okolicy, ja kwroce to napisze cosik :D
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: So wrz 01, 2012 2:28 pm |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
CHłopy, ja wsiadłem na Tenerkę po przesiadce z Varadero XL1000 i uważam że to była fajna podmiana, a mam 185cm wzrostu i nieco tylko mniej wagi :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
esi
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: So wrz 01, 2012 3:46 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 03, 2011 4:50 pm Posty: 774
|
Ok pojezdzilem troszke po swoich ulubionych szlakach, jest troche mokro wiec nie pchalem sie wszedzie ;/ zrobilem ok 150km i juz bylem zmeczony pozycja za kiera, musze siedziec jakos przygarbiony przy normalnej ejzdzie juz nie mowie na stojaco bo juz w ogole za nisko jest kierownica. Na plus jest porecznosc te motka, kladzie sie jeszzcze lepiej niz xtz660 ma nizej srodek ciezkosci przez manewrowanie jest latwiejsze no i jest lzejszy o te 10kg ;) fajny ma doltak od 2k do 4,5k potem juz za bardzo nic sie nie dzieje a np w 660 jeszcze ciagnie do 5,5k ale za to od 3 ;P takie mam odczucia i sa one zupelnie subiektywne zeby nie bylo ;) zawieszenie to to samo co w nastepcy, wrecz wydaje mi sie ze w nowszej chodzi to deczko lepiej, zwlaszcza tyl. Fajna rzecz to kolo 18' na tyle czego w nowej brakuje mi ale bede sie o nie staral. Jakby ktos mial obrecz z piasta 18' od xt to chetnie wezme :D Jesli mam byc szczery to na plus dla mnie jest tylko prowadzenie i jego lekkosc ale pozyjemy zoabczymy ;) [ img ][ img ][ img ][ img ][ img ][ img ][ img ][ img ][ img ][ img ][ img ][ img ][ img ][ img ][ img ]Kurde jakie wstawianie zdjec tutaj jest bezsensowne ;/
|
|
Góra |
|
|
ArturS
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: So wrz 01, 2012 4:23 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N cze 27, 2010 5:26 pm Posty: 637 Lokalizacja: Zabrze
|
Zawias w 3AJ jest o niebo lepszy niz w XTZ660. Moze masz padniety amor z tylu, a przod wymaga wymiany oleju? Waga - wg wiki XTZ to 201kg (zatankowany), 3AJ to 185 (przy wiekszym 3l zbiorniku paliwa). Jesli w XTZ masz gmole i stelaze, to roznica zatankowanych motkow moze przekroczyc 20kg, bo widze ze Twoj 3AJ to golas bez zbednych kilogramow ;) Co do pozucji za kiera to mam podobne wrazenie - na KLE jechalem wyprostowany, rece wysoko, a w XT przy kierownycy z Lucasa czulem sie jak na jakim sciugu. Zmiana na oryginalna kierownice pomogla, ale jest za nisko, nadal rece za nisko i nadal jestem pochylony do przodu, albo musze jechac z rekami prawie prostymi w lokciach. Na stojaco tez kiera za nisko, a mam jedynie 172cm wzrostu. Moze podwyzszenie to wszystko poprawi :?
|
|
Góra |
|
|
esi
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: So wrz 01, 2012 4:39 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 03, 2011 4:50 pm Posty: 774
|
wg serwisowki waga "na mokro" 660 to 195kg a 600 185kg ale tu mowa o golasach a w swojej mam jeszcze gmole i jakies pomniejsze bzdety. Co do amoru to nie wiem, mam inne odczucia fakt ze w 660 mam skrecony amor dosc sztywna a tutaj jest na maksa poluzowany. Ja mam 180cm i pozycja faktycznie przeszkadza mi ale ogolnie sie jezdzi przyjemnie, jeszcze bardziej turystycznie niz 660.
|
|
Góra |
|
|
voyte07
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: So wrz 01, 2012 7:11 pm |
|
Dołączył(a): Cz cze 07, 2012 9:24 pm Posty: 200 Lokalizacja: Wrocław
|
Ładna !! Za żadne skarby jej nie sprzedawaj :twisted:
|
|
Góra |
|
|
ArturS
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: Pt paź 19, 2012 5:56 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N cze 27, 2010 5:26 pm Posty: 637 Lokalizacja: Zabrze
|
To nie "dziś" zrobiłem swojej tenere, ale akurat mi się wspomniało dlaczego już nie jest taka ładna i świecąca :lol: Macie czasami tak, że widząc przeszkodę, którą bezwzględnie trzeba ominąć, ta przyciąga jak jakiś pier..ny magnes i jak na złość się w to pakujecie? :lol: Ja ten kamień widziałem i koniecznie chciałem przejechać obok :oops:
|
|
Góra |
|
|
esi
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: Pt paź 19, 2012 6:38 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N lip 03, 2011 4:50 pm Posty: 774
|
Jest jest :P sam mam tak czasem, juz nie koniecznie tylko z kamieniami ale i z innymi przeszkodami jak np. korzenie, rynny itd. Czlowiek wie ze to moze sie zle skonczyc, wie jak sie zachowac i co zrobic a i tak wybiera najgorszy wariant :p
|
|
Góra |
|
|
igrek
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: Pt paź 19, 2012 7:00 pm |
|
Dołączył(a): Śr wrz 07, 2011 8:37 pm Posty: 1364 Lokalizacja: Sulechów
|
Tak takie zachowanie to fakt, trzeba wtedy przenieść wzrok na coś innego, podobnie jest w wyczynowej jeździe szosowej, kierownik musi się gapić w określone miejsca w zakrętach w przeciwnym razie już wylatuje
|
|
Góra |
|
|
wojtekz
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: Pt paź 19, 2012 7:05 pm |
|
Dołączył(a): Pt lut 18, 2011 9:41 pm Posty: 64 Lokalizacja: Gdańsk
|
patrz gdzie jedziesz bo pojedziesz tam gdzie patrzysz :) (życiowe)
|
|
Góra |
|
|
voyte07
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: Pt paź 19, 2012 7:39 pm |
|
Dołączył(a): Cz cze 07, 2012 9:24 pm Posty: 200 Lokalizacja: Wrocław
|
ArturS napisał(a): To nie "dziś" zrobiłem swojej tenere, ale akurat mi się wspomniało dlaczego już nie jest taka ładna i świecąca :lol: Macie czasami tak, że widząc przeszkodę, którą bezwzględnie trzeba ominąć, ta przyciąga jak jakiś pier..ny magnes i jak na złość się w to pakujecie? :lol: Ja ten kamień widziałem i koniecznie chciałem przejechać obok :oops: Żal patrzeć! Zbiornik w 3AJ jest strasznie narażony na uszkodzenia... Nie wiecie czy są do niej gmole? Jestem w przeddzień lakierowania całości, a jednak chciałby człowiek w OFFie polatać bez myślenie o zbiorniku - myślę, że gmole by mi się przydały. Co do pokonywania przeszkód do chyba standard - ja upatruje je zwykle już z daleka: "o ale kamień - przejade przez niego" etc...
|
|
Góra |
|
|
Mazi87
|
Tytuł: Re: Co zrobiłeś dziś dla swojej Ténéré Napisane: Pt paź 19, 2012 8:00 pm |
|
Dołączył(a): Śr cze 13, 2012 8:50 pm Posty: 198 Lokalizacja: Wrocław
|
Jest dokładnie jak koledzy pisali wyżej. Chciałeś ominąć ale wpatrywałeś się w kamień i wreszcie w niego wjechałeś. Jedziesz zawsze tam gdzie "paczysz". Trzeba patrzeć obok kamienia wtedy go wyminiesz. Jak ktoś nie wie o co chodzi, to podczas jazdy niech zacznie wpatrywać się w jakiś obiekt, a zobaczycie, że zaczynacie mimowolnie jechać dokładnie w miejsce które patrzycie.
|
|
Góra |
|
|