Autor |
Wiadomość |
kuba_astr
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: N gru 27, 2009 8:30 pm |
|
Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 9:50 pm Posty: 1854
|
Adam racja wał w motocyklu enduro to porażka jak cholera. Sprawuje się to doskonale w lekkim terenie i na szosie (oczywiście nie biorę pod uwagę HP2 bo to moto z kardanem i w 100% enduro jako jedyne na świecie!!! Sam widziałem jak brachol robi na nim niemożliwe dla GS rzeczy.....) Ale nie wiem czy te <210kg w ST coś da bowiem i tak kloc będzie za ciężki... Powracając do tematu: Wał w motocyklach enduro to coś nie do przyjęcia, plus za bezobsługowść ale latałem swoim poprzednim GSem w terenie ciężkim i lekkim i wał to za cięzkie i toporne rozwiązanie -> reakcja -> trzepotanie i klambiurzenie na małych kamieniach co przy łańcucho nie występuje. Łańcuch jest niestety strasznie upierdliwy, brudzi, włazi w niego masa syfu i ogólnie zużywa się 100x szybciej niż kardan....
Ale w terenie jest nieoceniony, przede wszystkim doceniłem to jak w swoim lc8 przy dużej wyrwie wpadło mi tylne koło w tę wyrwę i nie czułem tego co na GSie.. (podrzucenie tyłka w górę)... Nadaj się do bardziej dynamicznych maszyn, i w LC8 nie widzę innego rozwiązania jak łańcuch. W ST kardan pewnie by się sprawdził bo to pewnie będzie kolejny KLOC do podróżowania....
K
|
|
Góra |
|
|
jankes
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: N gru 27, 2009 9:39 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 12:22 pm Posty: 683 Lokalizacja: Gniezno
|
aturlej napisał(a): Moim zdaniem silnik KTM 950 i 990 poza moca kompletnie nie nadaje sie do podruznego endro. Przy predkosci 140 150 km silnik tak wibruje ze rece i nogi spadaja z podnózkow i kierownicy. Takie "throtle response" jest fajne przez godzine, ale jak rano wyruszamy z Polski a na wieczor chcemy byc w Zadarze to lekka porazka. Mi tak wibrowal KTM 950 i AT przy wiekszych predkosciach ze na stacji jak bralem kubek z kawa to go mimowolinie zgniatalem z braku wyczucia w łapkach.
Adam kurde Adam z Twoim lc8 wszystko oke????????jakies wibracje może i są.....ale chyba jeździmy innymi moto...:):):)
|
|
Góra |
|
|
kuba_astr
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: N gru 27, 2009 9:44 pm |
|
Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 9:50 pm Posty: 1854
|
jankes napisał(a): aturlej napisał(a): Moim zdaniem silnik KTM 950 i 990 poza moca kompletnie nie nadaje sie do podruznego endro. Przy predkosci 140 150 km silnik tak wibruje ze rece i nogi spadaja z podnózkow i kierownicy. Takie "throtle response" jest fajne przez godzine, ale jak rano wyruszamy z Polski a na wieczor chcemy byc w Zadarze to lekka porazka. Mi tak wibrowal KTM 950 i AT przy wiekszych predkosciach ze na stacji jak bralem kubek z kawa to go mimowolinie zgniatalem z braku wyczucia w łapkach.
Adam kurde Adam z Twoim lc8 wszystko oke????????jakies wibracje może i są.....ale chyba jeździmy innymi moto...:):):) Jankes co jak co to LC8 wibracji nie ma wcale, ale porównując do np rząd4, czy jakiegokolwiek GSa to jakieś tam ma ale katastrofy nie ma... Ogólnie ta V-ka została całkiem ładnie skonstruowana pod względem braku wibracji...
|
|
Góra |
|
|
ramires
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: N gru 27, 2009 9:47 pm |
|
Dołączył(a): Pt lip 20, 2007 12:06 pm Posty: 433 Lokalizacja: Gliwice
|
aturlej napisał(a): Mi tak wibrowal KTM 950 i AT przy wiekszych predkosciach ze na stacji jak bralem kubek z kawa to go mimowolinie zgniatalem z braku wyczucia w łapkach. Wibracje w AT ... :D :D a nie lepiej w dobre manetki zainwestować? Sprawdzić luz na półce przy mocowaniu kierownicy? Dopasować sobie olej w zawieszeniu do swoich preferencji? Koło miałeś wywarzone? Opony w dobrym stanie? Latam już jakiś czas (może nie długo jak patrzeć na innych) ale wibracje w AT to ... jakieś nieporozumienie. Robiłem dziennie nawet koło 700km i o wibracjach pierwsze słysze ... rączki jakoś nie drętwiały ... teraz po przeróbkach mam prawo odczuwać lekkie mrowienie, ale mam: - kostki na przodzie - brak tłumików kierownicy - crossowe manetki I wierz mi lub nie, ale jakoś nie mogę narzekać ...
|
|
Góra |
|
|
ramires
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: N gru 27, 2009 9:54 pm |
|
Dołączył(a): Pt lip 20, 2007 12:06 pm Posty: 433 Lokalizacja: Gliwice
|
kuba_astr napisał(a): ramires napisał(a): ........I wierz mi lub nie, ale jakoś nie mogę narzekać ... Bo Ty hardkorowiec jesteś i tyle !!! a tam hardkorowiec od razu ... uzywam motocykla zgodnie z jego przeznaczeniem :D ostatnio w tym sezonie dwa razy juz zrobiłem "no front brake front flip" + "no hand landing" nawet :D
|
|
Góra |
|
|
aturlej
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: N gru 27, 2009 11:54 pm |
|
Dołączył(a): Śr lut 27, 2008 9:01 pm Posty: 65 Lokalizacja: Warszawa
|
W AT (RD07a ostani rok produkcji) miałem wibraje jak cholera od 140km/h w gore, w KTM950 jeszcze wieksze. Nie porownuje do mojego obecnego moto CB1300 bo to zupelnie inny moto. Ale np V-strom ma przyjemniejsza prace i mniejsze wibracje, nie wsponinajac o GS'ach zwlaszcza 1200. Ale to moje subiektywne zdanie, kazdy inaczej to odbiera, po drugie testy robilem na przestrzeni lat wiec pewne odczucia moga sia zacierac. Ale i tak uwazam ze KTM9xx to jedyne enduro, reszta to mastodonty przerosniete nie nadajace sie w teren, no chyba ze na zasadzie ze przejedzie, ale to potrafi wiekszac motocykli szosowych. KTM natomiast w terenia zapindala jak glupi, tu tylko umiejetnosci brakuje, bo moto jest ciezkie i podjazdy trzeba durzo szybciej atakowac. Ale to inny temat.
Ja tam czekam ciagle na japonskie moto produkowane w Japoni ( to wazne) w typi AT cz wlasnie KTM9x0.
Adam
|
|
Góra |
|
|
ramires
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: Pn gru 28, 2009 12:02 am |
|
Dołączył(a): Pt lip 20, 2007 12:06 pm Posty: 433 Lokalizacja: Gliwice
|
Będę szczery chyba jak napiszę, że się niedoczekasz ...
|
|
Góra |
|
|
ex1
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: Pn gru 28, 2009 1:05 am |
|
Dołączył(a): N wrz 16, 2007 8:29 pm Posty: 7905 Lokalizacja: Szczecin
|
ja też nie mogę nic powiedzieć o wibracjach a robiłem dziennie blisko 1000 km, w drodze do alp :)
ciekaw jestem tej nowej super tenere :D oj bardzo :)
|
|
Góra |
|
|
Adagiio
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: Pn gru 28, 2009 8:49 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Śr gru 05, 2007 8:09 am Posty: 910 Lokalizacja: Biecz
|
Każda V-ka ma wibracje , mniejsze lub większe , jeśli się coś lubi to można tego nie zauważać . Tak jak z HD , użytkownicy sobie chwalą , narzekają tylko ci , którzy nawet nie siedzieli na tym moto :wink: .
|
|
Góra |
|
|
dopra
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: Pn gru 28, 2009 9:40 am |
|
Dołączył(a): Pn sie 18, 2008 8:31 am Posty: 2679 Lokalizacja: Poznań
|
Nie wiem o co Wam chodzi z tym kardanem w motocyklu terenowym, wystarczy mieć dobry amortyzator i po sprawie. Zapraszam na długi szutrowy odcinek, możemy się popróbować z jakimś LC8, nie kardan tu problemem a zawieszenia + opony :D
|
|
Góra |
|
|
Adagiio
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: Pn gru 28, 2009 3:21 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Śr gru 05, 2007 8:09 am Posty: 910 Lokalizacja: Biecz
|
Nie mam w zwyczaju wyrażać opinii na temat motocykli , których nie znam , a HP2 do takich należy , powiem więcej , miałem okazję nim trochę pojeździć i mile to wspominam , problem był jednak w tym że nie był to mój motocykl , dlatego nie pojechałem nim tak jak swoim , a chciałbym . Na temat przypadłości skrzyni biegów , wału napędowego i przekładni w GS-ie , eksploatowanym nie zgodnie z zaleceniami producenta , przez kilkadziesiąt tys./km w zróżnicowanym trudnościowo terenie , mógłbym bardzo wiele napisać , ale po co ? Żeby wywołać bezsensowną wojnę , nie muszę poddawać własnych opinii i doświadczeń publicznej dyskusji . Dlatego uważam że motocykle na kardan nie nadają się „ moim zdaniem” do jazdy OFF . Być może HP2 jest tego zaprzeczeniem , inne nie są 8) .
|
|
Góra |
|
|
kuba_astr
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: Pn gru 28, 2009 4:06 pm |
|
Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 9:50 pm Posty: 1854
|
Adagiio napisał(a): Nie mam w zwyczaju wyrażać opinii na temat motocykli , których nie znam , a HP2 do takich należy , powiem więcej , miałem okazję nim trochę pojeździć i mile to wspominam , problem był jednak w tym że nie był to mój motocykl , dlatego nie pojechałem nim tak jak swoim , a chciałbym . Na temat przypadłości skrzyni biegów , wału napędowego i przekładni w GS-ie , eksploatowanym nie zgodnie z zaleceniami producenta , przez kilkadziesiąt tys./km w zróżnicowanym trudnościowo terenie , mógłbym bardzo wiele napisać , ale po co ? Żeby wywołać bezsensowną wojnę , nie muszę poddawać własnych opinii i doświadczeń publicznej dyskusji . Dlatego uważam że motocykle na kardan nie nadają się „ moim zdaniem” do jazdy OFF . Być może HP2 jest tego zaprzeczeniem , inne nie są 8) . Zgadzam się w 100%... GS - OFF = NO
|
|
Góra |
|
|
mario33
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: Pn gru 28, 2009 4:19 pm |
|
Dołączył(a): Cz sty 11, 2007 11:19 am Posty: 3848 Lokalizacja: Zalesie Górne
|
kuba_astr napisał(a): Zgadzam się w 100%... GS - OFF = NO 800GS też ? ;)
|
|
Góra |
|
|
kuba_astr
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: Pn gru 28, 2009 4:36 pm |
|
Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 9:50 pm Posty: 1854
|
mario33 napisał(a): kuba_astr napisał(a): Zgadzam się w 100%... GS - OFF = NO 800GS też ? ;) Tak prostuję: 1150 na milion % bo jeździłem o innych się nie wypowiadam... 800 odpada raczej ale jak to wielu pisze zawieszenie potrzebuje progresów do dobrego offu.... K
|
|
Góra |
|
|
dopra
|
Tytuł: Re: YAMAHA SUPERTENERE Napisane: Pn gru 28, 2009 8:07 pm |
|
Dołączył(a): Pn sie 18, 2008 8:31 am Posty: 2679 Lokalizacja: Poznań
|
kuba_astr napisał(a): mario33 napisał(a): kuba_astr napisał(a): Zgadzam się w 100%... GS - OFF = NO 800GS też ? ;) Tak prostuję: 1150 na milion % bo jeździłem o innych się nie wypowiadam... 800 odpada raczej ale jak to wielu pisze zawieszenie potrzebuje progresów do dobrego offu.... K Pretor na swojej 800GS nie potrzebował progresów w terenie, nieźle się trzeba było napocić żeby go dogonić :)
|
|
Góra |
|
|