Autor |
Wiadomość |
lasooch
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Cz mar 01, 2012 9:43 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pt wrz 10, 2010 6:09 pm Posty: 690 Lokalizacja: Pruszków
|
A nasz rodzimy K2 AKRA podejrzanie mocno zalatuje mi benzyną ekstrakcyjną :lol: Nie ma tam jakiegoś składu na opakowaniu? :P
|
|
Góra |
|
|
lewar131
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Cz mar 01, 2012 10:56 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt lut 23, 2010 3:07 pm Posty: 718 Lokalizacja: Okolice KRK
|
To jest środek do mycia silników na bazie wodorotlenków, wszystko rozpuszczalne w wodzie. Gdzie Ty tam masz benzynę ?!
|
|
Góra |
|
|
lorsol
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Cz mar 01, 2012 10:57 am |
|
Dołączył(a): Śr maja 13, 2009 8:11 am Posty: 1307 Lokalizacja: Gdynia
|
lewar131 napisał(a): Z płynami do naczyń też trzeba uważać, bo klej lubią rozpuszczać... mowa ;) K&N w TIPsach pisze, ze nawet olej silnikowy (powaznie !!! :)) tez niszczy filtr, a dokladnie jego uszczelki; TYLKO specyfiki firm ktore robia filtry - fitrow nie niszcza ;) ;) ;) nie dajmy sie zwariowac (no nie do konca ;))
|
|
Góra |
|
|
lewar131
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Cz mar 01, 2012 11:00 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt lut 23, 2010 3:07 pm Posty: 718 Lokalizacja: Okolice KRK
|
Powiem tak: z doświadczenia - płyn do mycia naczyń spowodował U MNIE W XT 600 rozpuszczenie się kleju łączącego gąbki w filtrze. Marki płynu nie pamiętam.
|
|
Góra |
|
|
lorsol
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Cz mar 01, 2012 11:11 am |
|
Dołączył(a): Śr maja 13, 2009 8:11 am Posty: 1307 Lokalizacja: Gdynia
|
lewar131 napisał(a): Powiem tak: z doświadczenia - płyn do mycia naczyń spowodował U MNIE W XT 600 rozpuszczenie się kleju łączącego gąbki w filtrze. Marki płynu nie pamiętam. nie smiem zarzucac, ze to nie prawda; widocznie moze sie zdarzyc, tak jak Krzemieniowi, ktoremu tez cos sie z fitrem stalo, jak wytaplal go w gasolinie; szczerze ja zawsze z braku laku lalem na filtr benzyne ekstrakcyjna, wytarmosilem z brudu chwile, potem poprawilem ludwikiem jesli trzeba bylo i zrobione; samo pranie to doslownie chwila, przynajmniej u mnie, nigdy nie czyscilem fitra do stanu sklepowego, wiec i czasu nie bylo, by cos tam mialo sie rozpuszcac i niszczyc; potem suszenie, namaczanie i dzida;
|
|
Góra |
|
|
Vlad
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Cz mar 01, 2012 12:23 pm |
|
Dołączył(a): Śr sie 01, 2007 4:53 pm Posty: 393 Lokalizacja: Bydgoszcz
|
A ja swój filtr czyszczę rozpuszczalnikiem ekstrakcyjnym. Podobno to to samo co benzyna ekstrakcyjna tylko cena nie zawiera akcyzy na paliwo, więc jest trochę tańszy niż benzyna. Po rozpuszczalniku jest druga faza mycia w wodzie z ludwikiem, potem suszenie, a potem nasączanie. Na razie wszystko działa, nic się nie sypie, nie odkleja.
|
|
Góra |
|
|
Krzemien
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Cz mar 01, 2012 7:54 pm |
|
Dołączył(a): N sie 15, 2010 12:49 pm Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
To czy dziala czy nie dziala nie determinuje przez fakt ze ci sinik pali. moze sie okazac podczas nadchodzacego remontu ze jednak troche bardziej sie zmeczyl niz powinien wlasnie przez takie zabawy. Wiadomo ze producenci chca abymsy kupowali od nich wszystko. Nie mozna sie takze dac zwariowac. Ja jednak staram sie ostroznie do tego podchodzic - latwo w ten sposob zmeczyc szybciej komponenty silnika.
|
|
Góra |
|
|
ArturS
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: So mar 03, 2012 8:10 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N cze 27, 2010 5:26 pm Posty: 637 Lokalizacja: Zabrze
|
ony napisał(a): Jako, że autor pytał o XTZ to do 3aj filtr powietrza kosztuje circa 60 PLN, czy warto bawić się w czyszczenie ? Ja osobiście wolę kupić nowy, nasączyć w oleju i mieć z bańki, a nie martwić się czy przypadkiem benzyna nie zmydliła mi struktury filtra :wink: 4'39 :lol: To samo powinienem był robić w RO, najlepiej dzień w dzień, bo cały czas jechałem w pyle - już drugiego dnia szutrowania jeździło się jak na ssaniu, powyżej 1000m silnik przygasał na jałowych i palił o wiele za dużo :| Pierwszy dzień w PL chciałem przed serwisem jechać na myjkę - odpalam, a tu JEBUT!, jeszcze małe kaszlnięcie i dymek z airboxa :lol: To był chyba powrót płonienia, zupełnie jakbym jeździł na źle ustawionej instalce LPG :lol: Filtr po wyciągnięciu jak niżej, wewnątrz nadpalony :shock: [ img ]Na "Szarpaninę" biorę spray. Pytanie tylko w czym faktycznie prać. W KLE używałem zwykłego proszku. W XT też raz użyłem i się absolutnie nic nie stało.
|
|
Góra |
|
|
apex
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Pn mar 05, 2012 6:56 pm |
|
Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am Posty: 408 Lokalizacja: WROCŁAW
|
ony napisał(a): Jako, że autor pytał o XTZ to do 3aj filtr powietrza kosztuje circa 60 PLN, czy warto bawić się w czyszczenie ? Ja osobiście wolę kupić nowy, nasączyć w oleju i mieć z bańki, a nie martwić się czy przypadkiem benzyna nie zmydliła mi struktury filtra :wink: takich dziwactw dawno nie czytałem, filtr gąbkowy jest po to aby właśnie nie kupować nowego co jazdę...
|
|
Góra |
|
|
ony
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Pn mar 05, 2012 8:09 pm |
|
Dołączył(a): Pt lut 04, 2011 10:09 pm Posty: 451 Lokalizacja: WM
|
apex napisał(a): ony napisał(a): Jako, że autor pytał o XTZ to do 3aj filtr powietrza kosztuje circa 60 PLN, czy warto bawić się w czyszczenie ? Ja osobiście wolę kupić nowy, nasączyć w oleju i mieć z bańki, a nie martwić się czy przypadkiem benzyna nie zmydliła mi struktury filtra :wink: takich dziwactw dawno nie czytałem, filtr gąbkowy jest po to aby właśnie nie kupować nowego co jazdę... Co innego jazda po pustyni co innego okresowa wymiana filtra. Dalej uważam, że przy jeździe w polskich warunkach, przy niskim zapyleniu i okresowych wymiana lepiej kupić nowy niż prać stary. Przy lataniu po fesz-feszu i konieczności codziennej weryfikacji stanu filtra można sobie pozwolić na umycie przy czym i tak trzeba mieć na podmianę nówkę sztukę. Tak to widzę
|
|
Góra |
|
|
apex
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Pn mar 05, 2012 8:42 pm |
|
Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am Posty: 408 Lokalizacja: WROCŁAW
|
wystarczy zwykły wypad na piaskownie i filtr jest czarny. A tak na prawdę zdemontowanie gąbki plus wyczyszczenie wysuszenie, nasączenie i montaż to zajmuje mi max 30min - wiec dramatu nie ma.
|
|
Góra |
|
|
Jaqb z Kaszub
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Wt mar 06, 2012 9:50 am |
|
Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm Posty: 2931
|
Krzemien napisał(a): Z tą benzyna trzeba uwazac, mi sie twinair rozpuscil tzn porozstapiala sie troche gabka. umyłem w benzynie i tak się właśnie stało... Ale nie wiem czy od benzyny, czy od starości samego filtra, także nie rzucam wyroku... Filtr już zamówiłem nowy...
|
|
Góra |
|
|
PawelS
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Wt mar 06, 2012 10:31 am |
|
Dołączył(a): Wt sie 02, 2011 11:15 am Posty: 1361
|
Zawsze myję w benzin i nic się nie dzieje - nalać podusić wypłukać kontakt jakieś 20 30 sekund ma gąbka z benzinem. Dalej oleum i dzida.
|
|
Góra |
|
|
pawlicho
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Wt mar 06, 2012 11:00 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Wt paź 20, 2009 6:38 pm Posty: 700 Lokalizacja: Pustkowo Zachodniopomorskie
|
Ja zawsze myje tylko ludwikiem i ciepłą wodą, potem susze szuszarką, ( bo mi sie zawsze spieszy :twisted: ) psikam sprejem do filtrów Castrola i DZIDA. Wydaje mi sie że mycie w bęzynie skraca żywot filtra i szybciej zacznie sie kruszyć rozklejac i będzie do wymiany, tak samo stosowanie zwykłego oleju do nasączania, Jak wiadomo ropopochodne produkty niszczą gume.
|
|
Góra |
|
|
apex
|
Tytuł: Re: Filtr powietrza - jak o niego dbać? Napisane: Wt mar 06, 2012 11:33 am |
|
Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am Posty: 408 Lokalizacja: WROCŁAW
|
Mycie filtra w benzynie skraca jego żywot ale bez przesady. Mój wytrzymał rok czasu mycia w benzynie z częstotliwością 2 x na tyg. więc dramatu niema jak się wymieni gąbkę za ok 50 zeta raz na rok. Kiedyś myłem w ciepłej wodzie i ludwiku ale efekt mnie nie zadowalał, benzyna jest zdecydowanie lepsza i szybsza w działaniu.
|
|
Góra |
|
|