Witaj
dudopl napisał(a):
Nawet nie wiesz jak się ciesze z cyfry..........
Ja też! tym bardziej że jestem takim niedzielnym pstrykaczem. Tyle że czasmi jak wyciagnę moje fotki sprzed 30 stu lat to jakoś tak wsiąkam w ten nastrój (którego moim głuptakiem oddać teraz nie potrafię). Na studiach wsiakłem w kółko brydzowo-pijackie i aparaty, koreksy, chemia poszły w zapomnienie.
Niech żyje technika i oby bateryjki były w każdum zadupiu!
Pozdr
rr