Taki plan zrobiłem właśnie na majówkę. Tranzytem na Mazury i dalej bujanie się po wąskich asfaltach przez kilka dni. Tam warto po prostu pojeździć między jeziorami wybierając wąskie ścieżki z mapy. Na każdym kroku coś fajnego dla oka, że chciałoby się zatrzymać i popatrzeć.
Możesz zrobić objazd Śniardw i dalej na północ przez Giżycko do Węgorzewa i dalej na Gołdap. Fajne wąskie i urokliwe asfalty.
Sama piramida w Rapie szału nie robi ale jak masz ją jako cel to jedź sprawdzić na własne oczy 8)
Tak po za tym z "atrakcji" budowlanych to Wilczy Szaniec a kawałek dalej dużo lepiej zachowany kompleks bunkrów w Mamerkach.
https://goo.gl/maps/mXjvCfYPZEoHjQqs8Zaraz obok śluzy w Leśniewie - element nieukończonej budowy Kanału Mazurskiego
https://goo.gl/maps/87oBvv5nNXGwUx6z6Z Gołdapi na prawdę warto pojechać jeszcze dalej na wschód do Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Niesamowite widoki, które zafundował nam lądolód i krajobraz mocno pogórkowaty. Po drodze najwyższe w Polsce mosty w Stańczykach
https://goo.gl/maps/j3px8BF5k9Xs9hxr8Kawałek dalej na wschód trójstyk granic. Wszędzie tam już jest szutrowy raj, gdzie nie zjedziesz w bok z asfaltu każda wąska dróżka z mapy będzie szutrową autostradą.
Fajne są okolice Hańczy z najwyższym wzniesieniem Cisową Górą z której rozciąga się piękna panorama na całą okolicę
https://goo.gl/maps/AdmFU6tmoPLdxmDf9Dalej możesz pojechać jeszcze nad Wigry albo objechać Suwałki czy Augustów. Nie wiem dokąd będziesz wracał ale cała droga krajowa 16 mimo, że krajówka to super krajobrazowa i fajne zakrętasy.
W Suwałkach dobre jedzenie w knajpie coś o nazwie "kuchnia polska" czy "karczma polska" jakoś tak. Jest też kuchnia tatarska. Dobra knajpa też w Sejnach przy konsulacie litewskim, regionalna wschodnia kuchnia.
Ale ogólnie to polecam tam się po prostu zgubić i zjeżdżać dużo w bok bez większego celu :)