Uwielbiam mazury i staram się jeździć, co roku innymi szlakami to mazurskich jezior, to znowu mazurskich legend...Pałaców, zamków, grobów, cmentarzy...
Ile to legend, tajemnic i ludzkich przeżyć kryją te okolice wiedzą chyba tylko stare mazurskie drzewa.
Dosłownie każda tutejsza wieś ma swoją legendę lub kryje jakąś niezwykłą tajemnicę,mieszają się tu różne kultury: mazurska, polska, ukraińska i kresowa. Kocham mazury i tu jeżdżę od lat i co roku odkrywam je na nowo.
Przedstawię wam jedną z moich ulubionych tras i pare ciekawych miejsc...Z czasem pokażę i zachęcę was do zobaczenia i odwiedzenia innych.
Tak, więc trasa zaczyna się od Warszawki
i jedziemy....do
[ img ]
Broku nad Bugiem i rewelacyjnego miejsca- Binduga...skansen i fajny widoczek na rzekę Bug.
[ img ]
dalej Ostrów Mazowiecka---Łomża---Kolno----Pisz...Orzysz
---Giżycko----
Gizycko pewnie kazdy zna Twierdza Boyen i te sprawy
Kruklanki---(Grądy Kruklanieckie)
[ img ]
zawalony most kolejowy
[ img ]
[ img ]
Dalej jedziemy do Węgorzewa ( w Węgorzewie odbywa się coroczny festiwal rockowy, i mozna zjesc rewelacyjny obiad 2 daniowy - waza zupy, 2gie danie, kompocik a to wszystko za 12 zł w jednostce wojskowej)
[ img ]
gdzie dokładnie przed Węgorzewem znajduje się cmentarz na skarpie z pięknym widokiem na jezioro
[ img ]
[ img ]
Z Węgorzewa lecimy do miejscowości Kal
Przepiękne spokojne miejsce
z kalu pedzimy na banie Mazurskie
jedziemy do Rapy gdzie znajduje się piramida
Po drodze do Rapy mijamy znaki typowe dla tej okolicy
[ img ]
niedaleko w miejscowości Ściborki miesci się osada BIEGNACY WILK
[ img ]
Koleś ma psie zaprzęgi
jedziemy dalej do miejscowości Mieduniszki gdzie znajduje się pałacyk niestety spalony
w okolicy Mieduniszek w lesie znajduje się grobowiec rodziny Steinerów
[ img ]
Jedziemy dalej do Stańczyków tam znajdują się równiez mosty podobne do tych kruklanieckich z tym że Mosty w Stańczykach zachowane sa w całości
[ img ]
Możemy zajechac równiez do sztynortu gdzie miesci się pałac oraz herbaciarnia i cmentarz ukryty równiez w lesie -mozna zabłądzić ale warto!
[ img ]
[ img ]
TRASA NR I
-----Michałów----
Stanisławów---Brok nad Bugiem----Ostrów Mazowiecka---Łomża---Kolno----Pisz---Orzysz---Giżycko----Kruklanki---(Grady Kruklanieckie)---Pozezdrze---Węgorzewo---Banie Mazurskie---Rapa----Mieduniszki---Stańczyki
TRASA NR II
Wegorzewo---Kal---Ogonki---Harsz----sztynort---Łabapa---Doba---Kamionki----Giżycko TB
Ja omijam Mikołajki i Ruciane...Nie przepadam za tamtą strona jezior...za dużo jest tam ludzi..Św Lipka, Gierłoż, Wilczy Szaniec tez mnie nie interesuje...ale polecam kto jeszcze tam nie był...Jedynie ciekawym miejscem jest Galindia, która znajduje się w Iznocie...
[ img ]
[ img ]
[ img ]
Do każdych z wymienionych miejsc istnieją legendy
o kłótliwej babie Konopkowej, która źle skończyła na wspólnych interesach z diabłem,o Puszczy Sztynorckiej, o pięknym pałacu w Sztynorcie, o losie jego właścicieli, którzy zostali wymordowani przez Niemców. Mieszkająca tam rodzina Lehndorffów, brała udział w nieudanym zamachu na życie Hitlera, i za to poniosła srogą karę. Można tam spotkać mazurskiego diabła Smętka, który snuje się po pałacu i okolicznych lasach.Kolejna opowieść dotyczy wsi Wopławki, gdzie zachował się piękny dwór, a okoliczni mieszkańcy opowiadają legendę o szlachcicu Eryku, który popełnił okropną zbrodnię. Stojąc w grabowym lesie, ciągle można usłyszeć kwilenie małego dziecka :wink:
we wsi Tarławki, znajduje się grodzisko z XIX wieku zwane Górą Dziewic. Dawni mieszkańcy tych ziem spotykali się tam podczas palinocek, czyli nocy świętojańskich. Niektórzy twierdzą, że jeszcze teraz można ujrzeć na wzgórzu trzy dziewice ubrane na biało.
Pozostałe zdjęcia:
http://picasaweb.google.com/zuzuzula/Mazury