Autor |
Wiadomość |
AdvHP2rider
|
Tytuł: Napisane: Cz sty 11, 2007 2:41 am |
|
Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 9:02 pm Posty: 3777 Lokalizacja: Wrocław
|
a tam zaraz niedaleko; luknij na to:
[ img ],
[ img ],
źródło: advrider.com
|
|
Góra |
|
|
AdvHP2rider
|
Tytuł: Napisane: Cz sty 11, 2007 8:54 pm |
|
Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 9:02 pm Posty: 3777 Lokalizacja: Wrocław
|
przy dzisiejszym modelu rodziny 2+1 cóż więcej potrzeba do szczęścia ;)
|
|
Góra |
|
|
Black_Angel
|
Tytuł: Napisane: Wt sie 19, 2008 11:32 am |
|
Dołączył(a): Pn sie 04, 2008 2:37 pm Posty: 42 Lokalizacja: wiocha pod Warszawą
|
|
Góra |
|
|
letko
|
Tytuł: Napisane: Wt sie 19, 2008 7:07 pm |
|
Dołączył(a): Śr lut 07, 2007 8:59 pm Posty: 47 Lokalizacja: Ustroń
|
|
Góra |
|
|
data7
|
Tytuł: Napisane: Wt sie 19, 2008 8:30 pm |
|
Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 12:05 pm Posty: 238 Lokalizacja: Pułtusk/Wawa
|
Gdzies w okolicach poznania jest firma ktora dorabia kosze do kazdego motocykla. Jesli sie nie myle, to kosze sa firmy Velorex i kosztuje to okolo 2.500zl. Jak komus mocno zalezy to moge poszukac info:)
|
|
Góra |
|
|
Paweł
|
Tytuł: Re: Ruskie motocykle Napisane: Wt sie 19, 2008 9:44 pm |
|
Dołączył(a): Pn mar 24, 2008 6:34 pm Posty: 471
|
consigliero napisał(a): Jako natępny pomysł na drugi motocykl to przyszło mi do głowy żeby nabyć ruska z koszem to przynajmniej z 1 dzieckiem będzie sie można wybrać niedaleko
Moją przygodę z motocyklami zacząłem właśnie (z braku wyboru) od strych ruskich bokserów między innymi marki M-72 czy Ural. W połowie lat 80 zjeździłem nimi całą Polskę jeżdżąc od zlotu do zlotu i napszę szczerze nie polecam :) choć wspominam je z wielkim sentymentem.
|
|
Góra |
|
|
Black_Angel
|
Tytuł: Napisane: Wt sie 19, 2008 10:20 pm |
|
Dołączył(a): Pn sie 04, 2008 2:37 pm Posty: 42 Lokalizacja: wiocha pod Warszawą
|
Szczerze?mi to się marzy własnie taki stary poczciwy rusek Kacha albo eMa...namawiam mojego chłopa, ale ten piszczy że się już najeździł w swoim życiu!i nagrzebał.
Kiedyś jak mieszkałam w Krakowie przyjechał koleś funkiel nówka sztuką z fabryki Uralem z koszem...poezja!!!hehhe a zarazem tragedia...jazda w koszu która mi przypadła była koszmarna!!!śni mi sie po nocach...
Mam kolege który doczepił sobie do Drag Stara 650 kosz od urala i jeździł...albo od jawy...nie pamietam... :wink:
A może by sobie tak kupić SHLkę?albo stare BMW piękne maszyny...
|
|
Góra |
|
|
jbr
|
Tytuł: Napisane: Pn lis 10, 2008 9:24 pm |
|
Dołączył(a): Pt lis 07, 2008 7:04 am Posty: 3 Lokalizacja: Płock
|
E, no nie ma co demonizować. Na dobrze zrobionym rusku da się jeździć. A jazda z koszem to dopiero frajda. Wiadomo technika nie najnowocześniejsza i czasami trzeba sprzętowi trochę wybaczyć.
Śmigam Dnieperkiem z napędem już cały sezon i bardzo sobie chwalę. Napęd na koło wózka - super sprawa. Bardzo przyjemny w trasie, a nieoceniony w terenie :D
|
|
Góra |
|
|
hammer44
|
Tytuł: Napisane: Śr lut 04, 2009 3:41 pm |
|
Dołączył(a): Wt lut 03, 2009 9:46 am Posty: 3 Lokalizacja: Polska centrum
|
data7 napisał(a): Gdzies w okolicach poznania jest firma ktora dorabia kosze do kazdego motocykla. Jesli sie nie myle, to kosze sa firmy Velorex i kosztuje to okolo 2.500zl. Jak komus mocno zalezy to moge poszukac inf
Kolego jak byś odnalazł namiar na firmę, która dorabia "koszałki" to daj znać. Od roku rozglądam się za fachowcem który do mojego drifterka 800-tki zgrabnie doczepi koszałek i nie zaśpiewa dwóch worków złociszy.o:)
|
|
Góra |
|
|