W zaledwie parę dni udało się zebrać ponad 70.000 zł, czyli nawet więcej niż prosiliśmy.
Serdecznie dziękuję wszystkim, w imieniu organizatorów zbiórki oraz w imieniu Stephena,
który do końca nie wiedział co szykujemy. Polało się wiele łez.. :) Wszystkich miło zaskoczyło
tempo, hojność i ilość wpłat. Środowisko motocyklistów charakteryzuje się niezwykłym stopniem
solidarności - gdy przychodzi czas, potrafimy murem stanąć obok siebie. Historia Stephena
poruszyła jednak znacznie więcej serc, które okazały wsparcie dla takich wartości jak pasja,
przygoda, przyjaźń i pomoc. Bardzo Wam wszystkim dziękuję!
W środę Stephen będzie miał kolejną operację. Nie wiadomo na ile będzie skuteczna,
jak długo potrwa rehabilitacja i jakie będą jej ostateczne koszty, dlatego zbiórka pod adresem:
https://zrzutka.pl/29y5g7 nadal trwa. Bardzo chcemy, by suma Waszej hojności wystarczyła,
dlatego jeśli ktoś jeszcze chciałby wesprzeć powrót Stephena do zdrowia - zapraszamy do wpłat.
Jeśli będzie jakakolwiek nadwyżka, zostanie przekazana komuś, kto będzie bardziej potrzebował.