Jak by ktoś szukał moto to polecam tych gości. Na ttr pojechali do Czukotki :shock: Twardzi goście i zapaleni podróżnicy, więc złomu nie sprzedają.
http://moto.allegro.pl/yamaha-tenere-thenere-xt-600-dr-i1249284410.html

Znasz ich i to czym handlują czy ta Czukotka to jedyne kryterium wiarygodności?

Porwany chwilą zmajstrowałem posta, bez zastanowienia. Mierzyłem swoją miarą, czyli gruzu bym w życiu nie sprzedał, bo sam się kiedyś naciąłem. I wiem czym smakuje rozczarowanie źle wydanej kasy. Kolesi nie znam, jedynym kryterium była miara tego że sami podróżują i nie powinni sprzedawać padaki. Ale to tylko ludzie a biznes to biznes, różnie może być. Więc koniecznie kupować należy z mechanikiem. Soory za zawracanie gitary na forum.

Poniżej link do działu humor.
http://www.advrider.pl/viewtopic.php?f=26&t=4308
Są podróżnicy i Podróżnicy.

Pozdrawiam
Sławek

Już kiedyś zwróciłem uwagę, iż nie lubią się przepracowywać (identyczna treść wszystkich ogłoszeń, zmienia się tylko zdjęcie), a było nie było utrzymują się ze sprzedaży. Wypadałoby przez szacunek dla klienta "wysilić się". Ciekawe czy w rozmowie telefonicznej podają ten sam tekst, niezależnie o który motocykl zapytać, na miejscu też są wstrzemięźliwi w opisie. Ktoś może kontaktował się, sprawdzał te oferty?

I właśnie takich SPRZEDAWCZYKÓW nie nawiedzę więc podkreślam raz jeszcze, oglądać z mechanikiem.

Na temat tej firmy jest cały temat na forum.motocyklistow.pl :D Dużo by tu o nich pisać:D

Tak się zastanawiam czy istnienie takich nierzetelnych sprzedawców wbrew pozorom nie działa z korzyścią dla kupujących. Szokujące prawda?. Niejeden z Nas, sprzedających swe wychuchane ślicznotki, gdy dochodziło do określenia ceny sprzedaż usłyszał: a w firmie xxxx taki motocykl jest o yyyy zł tańszy. Niejeden też złamał się i zrobił spory upust z ceny wyjściowej, wielu zmodyfikowało ceny wywoławcze

A niektórzy odpuścili sobie sprzedaż wysyłając kupców z powrotem do firmy xxx z życzeniami miłego dnia :D
Niestety w naszym kraju odniesieniem jest cena złomu...

ciekawe kto to taki był :mrgreen: :lol: ;)

Moja wypowiedz na ich temat z forum TDM

http://motogryf.pl/moto15.html <------------ czy ktoś już oglądał to moto z Siedlec?

czy macie jakieś doświadczenia z firmą Motogryf? Zastanawiamy się z kumplem czy nie wybrać się z Wrocka do Siedlec do tego przybytku.


U nich na stronie masz moje poprzednie moto (czerwone GSX600F) które poszło w rozliczeniu za trampka mojego brata a ja przygarnąłem Tedzie brata. No ale nie o tym... Ta 900 była u nich już zimą jak robiliśmy z nimi interes. Więc troszkę sporo już stoi. Wyglądała raczej na zadbaną (nie oglądałem bo przyjechaliśmy po Trampka a ja swoją Tedzie już miałem w garażu) przykryta warstwą kurzu (jak wszystkie moto u nich, stoją w starym garażu)
Co do samych sprzedawców: Jeden z nich całkiem spoko, gadka szmatka, o zlotach, o wyprawach itd. Z marszu zakomunikował że on się na sprawach technicznych nie zna i że czekamy na wspólnika. Wrażenie jak najbardziej pozytywne. Za to drugi czyli wspomniany wspólnik to moim zdaniem kompletna porażka jeśli chodzi o podejście do tematu. Odniosłem wrażenie że bardzo dużo wie (albo chciałby wiedzieć) o motocyklach. Dodatkowo targowanie się: "Słuchaj muszę dać Ci mniej kasy bo masz sportowy tłumik a teraz nikt nie kupuje takich moto" Coś co jeszcze raziło jeśli chodzi o tego mniej przyjemnego sprzedawcę: "szybciej bo już późno", "ściemnia się" itd. Kurde to nie kupowanie browaru w spożywczaku tylko poważna sprawa, przynajmniej dla mnie!?
Co do stanu Trampka: Nie odbiegał znacząco od tego co usłyszeliśmy przez telefon więc jako takich zastrzeżeń nie było. Poza tym że stelaż tylny był delikatnie wygięty a nie było o tym mowy wcześniej.
Konkluzja: Moje moto miało większy przebieg gdy na nim ostatnio jechałem... o jakieś 10k


Ja bym unikał. Pozdrawiam


Link do oryginału:
http://www.tdm.pl/forum/index.php/topic ... l#msg35544

Więc poczuwając się do nieumyślnego zareklamowania ludzi którzy nie są jednak godni polecenia, pomimo tego, że tak jak my, podróżują i powinni wiedzieć , jak ważny jest stan techniczny maszyny (kupowanej sprzedawanej) proponuję wrzucać TU "sprzedawców" których trzeba omijać szerokim łukiem. A do admina prośba o przeniesienie wątku do działu "garaż" I zmiany tytułu na np: Nie uczciwi.

Nie no chwila, chyba coś trochę jest nie tak. Wrzucacie gości do wora "Omijać szerokim łukiem" tylko dlatego, że mają jeden tekst na aukcjach i dlatego, że jeden z nich jest nieuprzejmy ?

Chyba to troszkę za mało aby linczować firmę.

Ktoś napisał, że gdzieś tam jest jakiś cały wątek o tej firmie, więc może choć podać link do tego tematu bo póki co ktoś coś tam krzyknął a reszta już biegnie z widłami i pochodniami.

Masz rację, że ostro trochę poszło, nie chowam głowy w piach i piszę co myślę. I H..j mnie trafia jak myślę że ktoś sprzedaje gruz pisząc że to świetne moto i nigdy nie jeździło w terenie jak np: tu http://www.advrider.pl/viewtopic.php?f=26&t=4308 I pomyśl sobie, jedziesz taką maszynką, daleko daleko od domu i bęc silnik staje!!! :evil:

Wyjaśniając, to właśnie opisana firma sprzedaje moto podane powyżej w linku.
Czy temat poszedł za ostro? Nie sądzę.