Autor |
Wiadomość |
moto__dawca
|
Tytuł: opona leżakowana - warto zakładać ? Napisane: N sty 03, 2016 12:11 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 08, 2012 7:39 am Posty: 62 Lokalizacja: śląsk
|
. dostałem do moto nową oponę leżakowana jest z roku 2003 czyli opona ma ok 13 lat jest całkowicie nowa i nie była zakładana pytanie czy warto taka oponę zakładać ? czy nie będzie śliska na asfalcie itd ? [ img ][ img ][ img ]
|
|
Góra |
|
|
żółf
|
Tytuł: Re: opona leżakowana - warto zakładać ? Napisane: N sty 03, 2016 12:19 pm |
|
Dołączył(a): Cz lut 03, 2011 7:02 pm Posty: 440 Lokalizacja: Karpacz/Gniezno
|
Załóż i się przekonaj, wyrzucić zawsze możesz. Tylko jak będzie ciepło. Prawdopodobnie będzie strasznie drewniana. Ew. sprzedaj na allegro, amator zawsze się znajdzie :lol:
|
|
Góra |
|
|
WD40
|
Tytuł: Re: opona leżakowana - warto zakładać ? Napisane: N sty 03, 2016 5:55 pm |
|
Dołączył(a): Pt sie 21, 2015 10:56 am Posty: 184 Lokalizacja: Augustów
|
Zależy do czego :) Znajomy zrobił 15tyś na chińskiej „plastikowej” fabrycznie założonej w nowym junaku M20 (350) która dalej wygląda jak nowa (0 zużycia) i ją sobie chwali bo nie schodzi. Ale twoja widzę 18” pewnie do konkretnego sprzęta :) W teren taki bieżnik się nie nadaje a na asfalcie po 13latach raczej trzymać nie będzie. Ja bym sobie nie założył nawet jak bym za darmo dostał :) szkoda zdrowia.
|
|
Góra |
|
|
Vilkas
|
Tytuł: Re: opona leżakowana - warto zakładać ? Napisane: N sty 03, 2016 6:03 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 5:41 pm Posty: 520 Lokalizacja: Bydgoszcz
|
Opona motocyklowa z tak starym DOT'em bez względu na sposób przechowywania nadaje się tylko do jednego..., ...do kosza :)
Wszystko co miało zapewnić jej trzymanie na asfalcie już dawno wywietrzało, więc proszę nie zakładaj i nie sprzedawaj, bo to po prostu ryzykowne i nie warte ani wypadku samemu, ani zafundowaniu tego komuś mniej uświadomionemu..
Pozdrawiam V
|
|
Góra |
|
|
PawelM.
|
Tytuł: Re: opona leżakowana - warto zakładać ? Napisane: N sty 03, 2016 8:12 pm |
|
Dołączył(a): Śr lis 19, 2014 4:36 pm Posty: 435 Lokalizacja: Marki
|
Kolega ma racje. Kupic ja moze tylko osoba ktora bedzie krecic licznik w moto pokazujac ze opona jak nowka bo i z roku moto. Daruj sobie bo szybciej kuku bedzie jak pozytek
|
|
Góra |
|
|
moto__dawca
|
Tytuł: Re: opona leżakowana - warto zakładać ? Napisane: N sty 03, 2016 8:28 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 08, 2012 7:39 am Posty: 62 Lokalizacja: śląsk
|
opone chce do yamahy tt 600 ale wlasnie sie zastanawiam czy warto placic za przekladke i wywazanie ogladalem na allegro to niektore opony tez sprzedaja jako nowki ale 4, 5 letnie.. a co polecacie na tył i przód ? czy mitasy np C-17 sa OK ? a na tył MITAS XT644 ?
Ostatnio edytowano N sty 03, 2016 8:34 pm przez moto__dawca, łącznie edytowano 1 raz
|
|
Góra |
|
|
żółf
|
Tytuł: Re: opona leżakowana - warto zakładać ? Napisane: N sty 03, 2016 8:31 pm |
|
Dołączył(a): Cz lut 03, 2011 7:02 pm Posty: 440 Lokalizacja: Karpacz/Gniezno
|
Co do opony polecanej to wszystko zależy od tego gdzie latasz, ile po asfalcie, jaki teren, miękko/twardo?
A jeżeli chcesz oddawać do zakładania - znaczy nie umiesz sam to już mam pomysł na doskonałe spożytkowanie tej opony :wink:
|
|
Góra |
|
|
moto__dawca
|
Tytuł: Re: opona leżakowana - warto zakładać ? Napisane: N sty 03, 2016 8:43 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 08, 2012 7:39 am Posty: 62 Lokalizacja: śląsk
|
nie zakladam sam bo nie mam wyważarki itd a jaki masz pomysł hmm ?
a co powiecie o oponie na przod 80/100-21 zamiast 90/90-21 jakas duza rożnica ??
|
|
Góra |
|
|
żółf
|
Tytuł: Re: opona leżakowana - warto zakładać ? Napisane: N sty 03, 2016 9:01 pm |
|
Dołączył(a): Cz lut 03, 2011 7:02 pm Posty: 440 Lokalizacja: Karpacz/Gniezno
|
moto__dawca napisał(a): nie zakladam sam bo nie mam wyważarki itd a jaki masz pomysł hmm ?
a co powiecie o oponie na przod 80/100-21 zamiast 90/90-21 jakas duza rożnica ?? Wyważanie opony do tt600 naprawdę nie jest niezbędne. A umiejętność samodzielnej wymiany zawsze się przydaje, jak masz starą oponę to nie szkoda jej zniszczyć, a stara=twarda więc techniki będziesz musiał się nauczyć. Ja różnicy między 80/100 a klasycznym 90/90 nie widzę żadnej, nawet całkiem niedawno się dowiedziałem, że jeździłem na 80/100 :lol:
|
|
Góra |
|
|
WD40
|
Tytuł: Re: opona leżakowana - warto zakładać ? Napisane: Pn sty 04, 2016 11:32 am |
|
Dołączył(a): Pt sie 21, 2015 10:56 am Posty: 184 Lokalizacja: Augustów
|
Cytuj: a co polecacie na tył i przód ? czy mitasy np C-17 sa OK ? a na tył MITAS XT644 ? Kupiłem motor z Mitasem C17 z przodu i nie było fajnie, ale może dlatego, że opona była już trochę zużyta. XT644 nie widziałem na żywo, ale miałem 2 razy Mitasa C02 w 2 różnych motocyklach i po przygodach z tą oponą nie zamierzam więcej zakładać żadnych Mitasów tym bardziej, że na 18” jest spory wybór lepszych. Najlepszy komplet jaki miałem to Michały comp4 z przodu i S12 z tyłu, ale to typowe w teren. [ img ]Bardziej uniwersalne, takie niby 50/50 na lato planuje kupić komplet Pirelek MT21 – wszyscy piszą że są bardzo dobre.
|
|
Góra |
|
|
erwinw
|
Tytuł: Re: opona leżakowana - warto zakładać ? Napisane: Pn sty 04, 2016 9:19 pm |
|
Dołączył(a): Wt paź 14, 2008 4:07 pm Posty: 279 Lokalizacja: Dęblin
|
Przednią MT21 użytkuję już w kolejnym moto (oczywiście nie tą samą ;)) i bardzo lubię jako dualową. Tylną założyłem kiedyś do lc4 adv na wakacyjny wyjazd-kostki zaczęła gubić już po przebiegu 500km "efektywnej" jazdy po asfalcie z prędkościami od 100 do 140km/h. Zanim dojechałem do Albanii brakowało 5szt. Ale w sumie wróciłem na niej bez problemu i poszła na śmietnik. Jednak większość kostek była dość poważnie ponadrywana (nie były to delikatne pęknięcia gumy), ile w sumie zgubiłem nie pamiętam. A lc4 adv na mikunim demonem mocy nie jest... Odnośnie przyczepności na twardych podłożach nie mam zastrzeżeń.
Co do opon leżakowanych: W roku 2014 na wyjazd urlopowy w wakacje kupiłem nową (1214) D908RR, na wyjazd we wrześniu 2015r kupiłem z oszczędności leżakowaną (5212)-różnica na mokrym asfalcie była odczuwalna na niekorzyść leżaka (kilka niespodziewanych uślizgów tylnego koła ). Ale tragedii nie było. 10letniej bym jednak nie założył, za słaby ze mnie rider i za bardzo cenię swoje zdrowie.
|
|
Góra |
|
|