|
Autor |
Wiadomość |
Jedi
|
Tytuł: diagnostyka komputer BMW GS1200 LC Napisane: Wt lut 17, 2015 1:06 pm |
|
Dołączył(a): Śr lis 21, 2012 10:34 pm Posty: 30 Lokalizacja: Warszawa/Sokołow Podlaski/Dybów
|
Witam Kupiłem nowego GS911. Także jeśli ktoś chciałby podpiąć pod komp swojego GS-a albo jakąś inną BM-kę to zapraszam.
|
|
Góra |
|
|
Piotrxp
|
Tytuł: Re: diagnostyka komputer BMW GS1200 LC Napisane: Cz lut 19, 2015 11:56 pm |
|
Dołączył(a): Pn paź 27, 2008 9:00 pm Posty: 33
|
mam pytanie - zaznaczam,że to co pisze znam tylko z opowieści słyszałem że nowe BMW np. wspomniany GS1200LC autoryzowany serwis podpina pod komp u siebie i poprzez internet łączy się z jakimś działem obsługi w Niemczech u producenta. Oni coś tam grzebią/poprawiają i z automatu posyłają fakture na serwis który podłączył dany motocykl. Serwis fakture drukuje i każe ją zapłacić klientowi. W ten sposób serwis nie potrzebuje żadnych aktualizacji oprogramowania itd., nawet nie musi się aż tak w motocykl zagłębiać od tego są inni, a klient ma za wszystko zapłacić. Czy to prawda czy jakieś bzdury wyssane z palca? Jak to jest z tą diagnostyką nowych GS LC? Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
|
miotacztruskawek
|
Tytuł: Re: diagnostyka komputer BMW GS1200 LC Napisane: Pt lut 20, 2015 11:10 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pt sie 23, 2013 9:01 pm Posty: 783 Lokalizacja: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
GS911 nie jest rozwijany przez ASO BMW tylko jest to produkt...grupy fascynatów :D. Spokojnie się nadaje do większości produktów BMW (oczywiście motocykli, a nie samochodów). Natomiast gdy BMka wypuści na rynek jakiś nowy produkt, to może się okazać, że przez pewien czas GS911 nie będzie potrafił obsłużyć tego sprzętu. I tu trzeba czekać na aktualizację oprogramowania, wszak do grzebania w kompie bardziej potrzebny jest odpowiedni soft na PCie niż w samym urządzeniu podpinanym do moto. Soft wydawany jest jakoś raz na kwartał. O ile się orientuję aktualnie GS911 bez problemów obsługuje wodniaki. Ew problem może być z bardziej zaawansowanymi funkcjami. Natomiast jak to robi ASO to nie wiem.
|
|
Góra |
|
|
Piotrxp
|
Tytuł: Re: diagnostyka komputer BMW GS1200 LC Napisane: Pt lut 20, 2015 7:06 pm |
|
Dołączył(a): Pn paź 27, 2008 9:00 pm Posty: 33
|
dzięki za odpowiedź ja jeszcze raz zaznaczam, żę to co wiem, to nie ma nic wspólnego z praktyką/posiadaniem motocykla BMW, a tym bardziej z osobistym kontaktem z ASO BMW. Serio jestem ciekawy jak to jest naprawdę z tą diagnostyką "nowych" BMW, jakie daje możliwości takie urządzenie. Problem ten mnie męczy od ubiegłej jesieni i nie znam nikogo kogo mógł bym o to zapytać. Z innej beczki powiem tak - w większości "japończyków" z jakimi miałem do czynienia to zwykłe naprawy, diagnostyka, ewentualnie jakaś adaptacja to dało zrobić z "poziomu" obsługi przycisków w kokpicie motocykla, dopiero wprowadzanie nowych map zapłonu, przeróbki imobilajzera itp. (zmiany w oprogramowaniu) to robi się z poziomu odpowiedniego oprogramowania i interfejsu. Efekt jest taki, że jak ktoś orientuje się dobrze w swoim motocyklu to nawet na odludziu może stwierdzić co dolega jego maszynie. Oczywiście należy pamiętać, że taka diagnostyka to tylko wykonywanie pomiarów pośrednich więc np. nie wiadomo na 100% czy uszkodzona jest fajka, czy kabel który ją zasila itd. - to tak w astronomicznym skrócie. Zmierzam do tego czy w trakcie podróży,a także zwykłego użytkowania, powiedzmy GS1200LC bez pomocy ASO również idzie samodzielnie przeprowadzić diagnostykę, adaptacje. Po prostu strasznie mnie to męczy. Dzięki za odpowiedź Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
|
miotacztruskawek
|
Tytuł: Re: diagnostyka komputer BMW GS1200 LC Napisane: Pt lut 20, 2015 8:26 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pt sie 23, 2013 9:01 pm Posty: 783 Lokalizacja: Choszczno, kiedyś Łobez, Szczecin
|
Nie wiem jak w LC ale moja Rzepaczyna ma silnik jak każdy inny. Oprócz badania na komputer masz milion innych tradycyjnych sposobów organoleptycznych które też dają radę :P .
Co do diagnostyki japońców to w V-Stromie, po odpowiednim czary-mary wyświetlałem na zegarkach kod błędu i na jego podstawie dochodziłem co jest nie tak. Teraz w 800-ce mam to samo, tylko nie muszę wykonywać magicznych trików. Jak coś się nie zgadza, wyświetlacz sam wywala mi kod błędu :) .
Co do samego GS911 to potrafi pokazać w czasie rzeczywistym większość (a może i wszystkie) składowe pracy silnika: np temperatury silnika i zasysanego powietrza, ciśnienia w układzie smarowania, ciśnienie w układzie hamulcowym itd. Generalnie działa jak komputer podpięty do nowoczesnego samochodu. Do tego dla fetyszystów i gadżeciarzy można go obsługiwać z telefonu, więc zabranie tego w podróż dookoła świata nie musi być totalną głupotą :wink:
|
|
Góra |
|
|
Piotrxp
|
Tytuł: Re: diagnostyka komputer BMW GS1200 LC Napisane: Pt lut 20, 2015 10:26 pm |
|
Dołączył(a): Pn paź 27, 2008 9:00 pm Posty: 33
|
ja tam nie jestem skłonny nazywać możliwości jak obsługa motocykla przy pomocy interfejsu i telefonu gadżeciarstwem, tym bardziej że ten sam telefon może służyć i tak jako GPS, kompas itd. co do obsługi "japoni" to sam wiesz jak jest z v-stromem, podobnie jest z resztą japoni, chociaż czasami to można naprawde zgłupieć. W zeszłym sezonie do warsztatu kolegi trafiła CBR929 która była nawet w ASO i Bóg wie gdzie jeszcze (pomijam koszty właściciela...), z bezsilności gość to przywiózł kumplowi żeby na moto w domu nie patrzeć. Awaria była taka, że: jak zwykle gość gangstrzeżył po wiosce na jednym kółku i przy kolejnym poderwaniu nagle w motocyklu włączyło się odcięcie zapłonu przy 8tys/obr i tak zostało. Do feralnego dnia wszystko było oczywiście o.k., a samo moto do 8 tys jeździło prawidłowo. Diagnoza i rozwiązanie: Naderwany kabel w wyłączniku zespolonym(manetka na kierownicy) - wisiał na jednym 1 druciku w miescu lutowania fabrycznego. Reszta drucików wiązki się odłamała. Instalacje w Hondach ogólnie działają na spadki napięcia, nawet wyłącznik stopki bocznej w tym motocyklu tak działa, efekt był taki że w wiązce był nie taki spadek napięcia ale dopiero pod obciążeniem i takie pierdoły to siało do komputera że komputer tak sterował pracą silnika. Tutaj żaden komputer nic nie wskazał mądrego. Kolega męczył się z tym padłem w wolnych chwilach, właściciel nie naciskał i po 2 tygodniach było o.k., choć cała awaria ciągła się od września2013 do lipca2014...
Jeśli chodzi o BMW GS1200LC to daj znać jak uda ci się coś ustalić bo na serio męczy mnie to strasznie czy idzie być nadal w jakimś stopniu niezależnym przy tym motocyklu. Uważam, że kiedyś to napewno to nastąpi, o ile już to nie nastąpiło...
Kiedyś jak weszło do sprzedazy Ducati 851, poźniej 888, a zastąpiło je 748/916 (te są u nas znane) to świat zamarł. Do dzisiaj niektórzy chcą do nich i do wielu innych wtryskowych Ducati za Eprom po conajmniej 200EUR. Prawda jest taka że wystarczy kupić taki sam Eprom na allegro z przesyłką za kilkanaście PLN, następnie z internetu ściągnąć darmowe oprogramowanie, albo za dosłownie kilka euro (np. do wolnego wydechu jeśli się taki zamontowało) i udać się najlepiej do jakiegoś nawiedzonego elektronika on to wgra za pare złoty i po sprawie. Tak obecnie w super skrócie wygląda według mnie najwyższego lotu elektronika sprzed kilkunastu lat która wtedy wręcz w legendy obrastała i kosztowała krocie. Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|