Teraz jest Cz mar 28, 2024 9:38 pm


Napisz wątekOdpowiedz Strona 8 z 11   [ Posty: 163 ]
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: N sty 29, 2012 9:45 pm 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pn paź 20, 2008 7:38 pm
Posty: 418
Ryteu napisał(a):
Jednak jest jakiś powód dla którego wspomniane Volvo wrzuca na automatycznie na luz. Poza tym zachowanie zwykłych automatów, one też nie używają silnika do hamowań, a jak wiadomo żywotność silnika z automatem jest wyższa niż z manualem.


Nie porównuj ciągnika siodłowego do motocykla :) Tam jest masa różnych systemów.... których w moto ni ma :)

"Retarder - Jest to specjalne urządzenie, którego zadaniem jest wspomaganie hamowania silnikowego na stromych zjazdach. Najczęściej montowane jest ono w ciężkich pojazdach takich jak autobusy, ciągniki siodłowe oraz pojazdy ciężarowe.
Retarder Jego działanie opiera się na hamowaniu pojazdu silnikiem przez częściowe 'zdławienie' wylotu spalin. Opór, jaki wywołuje ten proces, wykorzystywany jest do obniżenia obrotów silnika.

Montaż tego urządzenia jest bardzo przydatny, bowiem w dużych pojazdach, hamowanie silnikiem jest praktycznie niemożliwe, w sposób, w jaki odbywa się to w samochodach osobowych. Obecnie, tego typu rozwiązanie jest montowane w standardowym wyposażeniu większości aut ciężarowych. "

Ciężarówki sporo przejeżdżają km więc nie przejmuj się jeźdź i hamuj silnikiem... bezpieczniej i po co kombinować :)


Zwykłe skrzynie czy dwu sprzęgłowe używają silnika do hamowania w DSG nawet bardzo ... jak jest z CVT nie wiem nie miałem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: N sty 29, 2012 10:47 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am
Posty: 738
Lokalizacja: Birmingham
Tezla, dużo napisałeś (bardzo dziękuje) i wcale to co piszesz głupie nie jest ale nadal nic o zużyciu materiału. Co do spalania była już mowa wcześniej i nie o to mi chodzi. Historyjka z dwusuwem jest dla "bazpieczników", którzy za wszelką cenę muszą wcisnąć swoje dwa grosze na temat bezpieczeństwa jazdy na luzie. Za to historyjka z Volvem... tak, tak, jedzie na luzie by dalej pojechać, z tym to się zgodzę, ale ja nie pytałem o oszczędność na paliwie tylko o zużycie silnika podczas hamowania (hamowania silnikiem).

A co do jazdy na luzie... cały czas szukam info o tym "miedzybiegu" w Transalpie. Poza tym zakładam użycie sprzęgła hydrokinetycznego które przy zjazdach i tak się rozłącza.

Arek... piszesz mi o retarderze, już o nim pisałem. A co do hamowania silnikiem w ciężarówkach... używa się częściej niż hamulców. Przy 40 tonach hamulce wytrzymują ok 5-7 minut ciągłego hamowania dlatego długie zjazdy wykonywane są na biegu. Nikt w przypadku ciężarówki nie pyta o zużycie materiału bo przy 40 tonach sam retarder nie da rady. Jak tiru rozbuja się do 80km/h na zjeździe to tylko piaskownica (taka awaryjna dziura wypełniona piaskiem, często można to spotkać w Hispanii na poboczach na długich zjazdach) go zatrzyma. iShift wrzucał na luz ale nie w każdych warunkach, jeżeli cięzarówka zaczynała znacznie przyśpieszać załączał się retarder, a jak to nie pomagało iShif wspomagał się silnikiem. Ale motocykl to nie 40 ton tylko 200kilo, tu hamulce nie palą się po 7 minutach i nie kosztują 5tys euro do wymiany.

Nie porównuje Volvo do Yamahy, podałem tylko przykład zjazdu na luzie by uciszyć zawziętych "bezpieczników" nabijających posty o tym jaka to jazda na luzie to jest niebezpieczna ;) Poza tym przypuszczam, że Honda DN-01 jest właśnie wyposażona w takowy system pozwalający na jazdę na luzie. Jednak znalezienie jakiegoś info na ten temat graniczy z cudem, wszędzie marudzą o sprzężonym układzie hamowania, niewygodnej pozycji i małej mocy!!

To, że ciężarówki jeżdżą dużo więcej to wiem, sam w lekko ponad rok nabiłem na nich 150.000km ;)

Nie przejmuje się tym jak jeżdżę bo jak na razie to się uczę. A zużycie materiału o które pytam nie ma wiele wspólnego z tym co ja wyprawiam na drodze. Podałem wcześniej przykład mojej trasy bo na tym własnie odcinku powstała moja teoria, do tego doszła agresywna praca singla Tenere. Pomyślałem sobie czy przypadkiem zjazd na luzie nie byłby lepszym rozwiązaniem od szarpania silnikiem.

Tyle dobrego, że nie poruszacie już tematu bezpieczeństwa :mrgreen: bo już rzygać się chciało :lol:
Pozdrowionka, hej ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: N sty 29, 2012 11:45 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 3:38 pm
Posty: 513
Lokalizacja: Kraków
Zużycie materiału podczas hamowania silnikiem zachodzi a tym materiałem jest olej :mrgreen:
Podczas pracy silnika ciśnienie powstałe podczas spalania częściowo ucieka do skrzyni korbowej przez zamki pierścieni i dalej do odmy, w trakcie hamowania silnikiem powstaje z kolei nad tłokiem ogromne podciśnienie które tą samą drogą do komory spalania zasysa olej (podobnie jest w przypadku prowadnic zaworów ssących) :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 12:23 am 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am
Posty: 738
Lokalizacja: Birmingham
Tezla poczytaj wcześniejsze posty, chodzi o tarcia i siły działające na metal w silniku (tłok, cylinder, panewki, wał, koła zębate...itd).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 9:11 am 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Pn sie 18, 2008 8:31 am
Posty: 2679
Lokalizacja: Poznań
Ryteu napisał(a):
Tezla poczytaj wcześniejsze posty, chodzi o tarcia i siły działające na metal w silniku (tłok, cylinder, panewki, wał, koła zębate...itd).

Na Twoje rozterki proponuję włączanie luzu i gaszenie silnika, wtedy nie będzie się zużywał wcale.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 10:11 am 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Pt lis 16, 2007 7:39 am
Posty: 2575
Lokalizacja: ZKA
dopra napisał(a):
Na Twoje rozterki proponuję włączanie luzu i gaszenie silnika, wtedy nie będzie się zużywał wcale.

Dopra, no i przez przypadek, poznaliśmy genezę Twojego crash-show :mrgreen:


Ostatnio edytowano Pn sty 30, 2012 10:29 am przez Louis, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 10:18 am 
Początkujący

Dołączył(a): Wt sty 24, 2012 4:49 pm
Posty: 47
Ryteu napisał(a):
Tezla poczytaj wcześniejsze posty, chodzi o tarcia i siły działające na metal w silniku (tłok, cylinder, panewki, wał, koła zębate...itd).



Nie no mocny ziom jesteś, przez kilka stron wszyscy Ci tłumaczą, że siły działające na silnik poprzez napędzane tylne koło są dużo mniejsze niż podczas przyśpieszania - a Ty dalej swoje... :roll: Stosujesz za to najgłupszy manewr jaki wymyślono w technice motocyklowej - wrzucanie luzu z ostatniego biegu :mrgreen: Trzaski w skrzyni nie dają Ci nic do myślenia ?
Może poczekaj do wiosny z pisaniem kolejnych postów, słońce trochę przygrzeje i lody odpuszczą :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 12:00 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 6:52 pm
Posty: 1974
Lokalizacja: Kraków-Warszawa
Ryteu napisał(a):
Uwierz mi MIT śnił mi się po nocach, jednak skończyło się na walce z promieniowaniem na brytyjskiej uczelni medycznej (radiologia). Niby też technicznie ale jednak nie to samo

:lol: :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 3:10 pm 
Aktywny

Dołączył(a): N mar 20, 2011 8:45 pm
Posty: 198
Lokalizacja: Józefów
dopra napisał(a):
Na Twoje rozterki proponuję włączanie luzu i gaszenie silnika, wtedy nie będzie się zużywał wcale.


Silnik może i nie ale co z łożyskami w piastach? :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 3:35 pm 
Aktywny

Dołączył(a): Pt sty 09, 2009 9:34 am
Posty: 179
Lokalizacja: 100LICA
No nie Panowie :shock: cały mój świat legł w gruzach - jeśli się nie da tak jeździć by nic się nie zużywało to ja wcale nie będę jeździł. Zamierzam tylko patrzeć na motocykl. O ja gupek przez tyle lat niszczyłem silnik, skrzynię biegów, opony, hamulce, wypalałem paliwo, niszczyłem własnym tyłkiem siedzenie (a mogłem jechać stojąc -ale wtedy co z podnóżkami :( bez sensu. idę do WC wyciągnę sznurówki z butów i oby klamka wytrzymała (bo może się zużyć) :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 4:16 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Pn sie 18, 2008 8:31 am
Posty: 2679
Lokalizacja: Poznań
loża szyderców, jesteście niesprawiedliwi dla kolegi Ryteu


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 4:17 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Pn sie 18, 2008 8:31 am
Posty: 2679
Lokalizacja: Poznań
Louis napisał(a):
dopra napisał(a):
Na Twoje rozterki proponuję włączanie luzu i gaszenie silnika, wtedy nie będzie się zużywał wcale.

Dopra, no i przez przypadek, poznaliśmy genezę Twojego crash-show :mrgreen:

ja go pchałem, tylko się potknąłem, kto by zużywał BMW i to w dodatku tak rzadki model.......... :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 5:05 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 6:52 pm
Posty: 1974
Lokalizacja: Kraków-Warszawa
Tak , ja składam samokrytykę :lol: obiecuję , że raz w tygodniu wrzucę na luzz , w piątek ...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 7:02 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): N lut 07, 2010 8:41 pm
Posty: 2823
Lokalizacja: WWA
PIOTHRUS napisał(a):
Tak , ja składam samokrytykę :lol: obiecuję , że raz w tygodniu wrzucę na luzz , w piątek ...


U mnie często to tak wygląda, że z piątkowego luzu dopiero koło wtorku bieg wskakuje :mrgreen: chyba skrzynia do remontu :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Spalanie
PostNapisane: Pn sty 30, 2012 7:10 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): N lip 18, 2010 9:34 am
Posty: 738
Lokalizacja: Birmingham
magisteroko napisał(a):
Nie no mocny ziom jesteś, przez kilka stron wszyscy Ci tłumaczą, że siły działające na silnik poprzez napędzane tylne koło są dużo mniejsze niż podczas przyśpieszania - a Ty dalej swoje... :roll: Stosujesz za to najgłupszy manewr jaki wymyślono w technice motocyklowej - wrzucanie luzu z ostatniego biegu :mrgreen: Trzaski w skrzyni nie dają Ci nic do myślenia ?
Może poczekaj do wiosny z pisaniem kolejnych postów, słońce trochę przygrzeje i lody odpuszczą :mrgreen:


Nie no "ziom" mocny to Ty nie jesteś. Cały temat się tłumaczy, że chodzi o zużycie materiału podczas hamowania silnikiem w stosunku do obrotów jałowych (a nie przyśpieszania), a Ty się z choinki urywasz i walisz jak pustym łbem w ścianę o jakimś przyśpieszaniu.

Druga sprawa nikt Tobie nie każe schodzić z 5 na luz przez wszystkie biegi, kup sobie Transalpa, on ma "miedzybieg" pomiędzy 4 a 5 (tu proszę o potwierdzenie użytkowników Trampka bo znaleźć coś konkretnego w tym temacie jest dosyć trudno) lub kupić sobie Hondę DN-01 ona automatycznie wyrzuca na luz ;)

I po trzecie.. ile razy można odkręcać temat od początku? Jak komuś się nie chce czytać tematu to niech nie nie czyta ale też niech nie wali głupot wyssanych z palca!

Piothrus czy ty w ogóle masz pojęcie co to jest radiologia??


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Napisz wątekOdpowiedz Strona 8 z 11   [ Posty: 163 ]
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
twilightBB Style by Daniel St. Jules of Gamexe.net
wdrożenie przez iCenter - Strony internetowe Wrocław
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL