Autor |
Wiadomość |
pwitkow
|
Tytuł: zmiana biegów bez sprzęgła Napisane: So maja 31, 2008 9:48 pm |
|
Dołączył(a): Wt maja 20, 2008 4:29 am Posty: 20 Lokalizacja: Gdynia
|
mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów: w GS 12 (2008 r) kiedy zmieniać biegi bez sprzęgła...może wcale nie powinno się tego robić? proszę o porady...
PS.mnie sie wydaje ze 5-6 lepiej nawet wchodzi bez rozłączania sprzęgłem...
|
|
Góra |
|
|
bakter
|
Tytuł: Napisane: N cze 01, 2008 5:47 am |
|
Dołączył(a): Cz maja 08, 2008 7:57 pm Posty: 88 Lokalizacja: Warszawa
|
a czemu sądzisz że lepiej wrzucać biegi bez sprzęgła? w jakimś celu zostało zainstalowane?
Faktycznie w GS biegi bez wciśniętej klamki sprzęgła bez kłopotu wchodzą i zdarza mi się od czasu do czasu (w terenie) nie użyć klamki, ale uważam, że nie jest to zdrowe dla motocykla.
pzdr
|
|
Góra |
|
|
Młody
|
Tytuł: Napisane: So sty 10, 2009 6:21 pm |
|
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:14 am Posty: 1073 Lokalizacja: Krosno
|
nie wiem jak w Gsach ale np w moim KTM EXC sprzęgła nie trzeba w ogóle używać (wiadomo inna skrzynia itd niema co porównywać) Gs ma inną skrzynie tak jak i viadro. W GS czuć zmianę biegów, głośno chodzi i trochę szarpie a czy wchodzi bez sprzęgła? SKoro tak mówisz to pewnie tak. W moim Viaderku bez sprzęgła wchodzą biegi płynnie i nic się nie dzieje jednak używam go normalnie bo po to jest. Jeśli jedziesz płynnie, dodasz trochę gazu później odpuszczasz do zera wtedy jest moment na zmianę biegu i wchodzi czyściutko. Oczywiście lepiej jest zapinać w górę niż redukować a im wyższy bieg tym lepiej wchodzi
|
|
Góra |
|
|
bratek
|
Tytuł: Napisane: N sty 11, 2009 12:15 am |
|
Dołączył(a): Śr lut 13, 2008 11:04 am Posty: 20 Lokalizacja: Rancho
|
u mnie w V-strom 1.0 bez sprzęgła idzie gładko jak po maśle do góry, a jak się zamyśle i zapomne, to i w dół bez zgrzytu idzie. Kiedyś debatowałem na ten temat i podobno (tak mówią znawcy mechaniki motocyklowej) można bez stresu iść bez sprzęgła. Ale tak jak przedmówcy wspomnieli, że po coś je zamontowali, no chciażby do rusznia :lol: wystarczy "musnąć" klamke i już jest elegancko :D
|
|
Góra |
|
|
Dominik
|
Tytuł: Napisane: N sty 11, 2009 9:26 am |
|
Dołączył(a): Śr sty 10, 2007 9:31 am Posty: 1611 Lokalizacja: Częstochowa
|
technicznie to tak, że skrzynie w nowych motocyklach są "sekwencyjne". Biegi można (a czasem nawet należy) zmieniać bez sprzęgła. Obciążany jest wtedy kosz sprzęgłowy. Istotne dla trwałości skrzyni i sprzęgła jest to, żeby nie zmieniać biegów na siłę, przy pełnym obciążeniu (odkręconym gazie).
BMW GS także ma taką skrzynię, a to że sprzęgło jest suche nie ma w tym wypadku znaczenia.
|
|
Góra |
|
|
bandita
|
Tytuł: Napisane: N sty 11, 2009 9:47 am |
|
Dołączył(a): Pt cze 13, 2008 11:13 am Posty: 179 Lokalizacja: Kraków
|
Darek nie do końca zgodzę się z tym co piszesz. Tzn nie można gazu odpuścić do zera bo tak jak napisales silnik zaczyna hamować pojazd - moment hamujący jest jednak dość duży i też czasem może zgrzytnąć (raczej na pewno). Gaz wystarczy lekko odpuścić. U mnie sprawdza się to w 100% jedynie z 1 na 2 nie przechodzi bez sprzęgła.
|
|
Góra |
|
|
Mario
|
Tytuł: Napisane: N sty 11, 2009 12:43 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 11:05 am Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
zalezy od wyczucia sprzeta, testowałem w aucie, na roznych moto, da sie idealnie w 100% przeżucić biegi bez zgrzytu.
Na torze chlopaki nie uzywają sprzęgła bo nie ma na to czasu i wsio lata, ale niestey tam czasmi wbijaja na siłe i nie zawsze to na zdrowie skrzyni wychodzi.
Wychodze z założenia - jeśli nie ma potrzeby, robie wsio ze sprzęgłem, w terenie, czy innych warunkach jak jest potrzeba zapinam biegi bez.
|
|
Góra |
|
|
Młody
|
Tytuł: Napisane: N sty 18, 2009 10:29 am |
|
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:14 am Posty: 1073 Lokalizacja: Krosno
|
W momencie odpuszczania gazu zmieniasz bieg więc o co Ci chodzi ? Jakieś dziwne teorie wygłaszasz powiedziałeś to samo co ja...
Ps. silnik hamuje jeśli nie zdążysz zmienić biegu - a ja nie pisze o spóźnionym refleksie szofera
W enduro zapinałem biegi tak że gaz na maxa do odcięcia ale ze sprzęgłem - a po to żeby moja setka się lepiej napędzała. Fachowcy zapinali bez sprzęgła na pełnym gazie, KTM przetrzyma wszystko.
najbardziej na próbach enduro podobał mi się odgłos zapinanych biegów... Poszukajcie sobie w jakichś filmach z zawodów, coś pięknego
|
|
Góra |
|
|
Mario
|
Tytuł: Napisane: N sty 18, 2009 11:57 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Cz mar 06, 2008 11:05 am Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
Młody, jeśli pisałeś do mnie, to zobacz jak często sypały się w WR czy YZ skrzynie, ja niejedniokrotnie bywałem mna torze jak zadownicy latali głownie w czterosówach.... dzwięk był niesamowity ;)
Ale wiemy o tym wszyscy, że sztuka sztuce nie jest równa, i technika także ;)
Ostatnio edytowano N sty 18, 2009 12:47 pm przez Mario, łącznie edytowano 3 razy
|
|
Góra |
|
|
bandita
|
Tytuł: Napisane: N sty 18, 2009 12:16 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 13, 2008 11:13 am Posty: 179 Lokalizacja: Kraków
|
No Mlody w sumie to co mowisz to tez prawda. Jednak zalezy na jakich obrotach jedziesz. Jeżeli jedziesz na dość wysokich i zamkniesz calkiem przepustnicę to mimo szybkiej zmiany biegu i tak moze szarpnąć. Przy normalnej jeździe spokojnie można zrobić jak mówisz bez zgrzytu itp. Tak więc moj poprzedni post nie byl do końca precyzyjny. PS Mario ma racje - wszystko zalezy od wyczucia sprzęta, konstrukcji skrzyni i charakterystyki pracy silnika.
|
|
Góra |
|
|
Młody
|
Tytuł: Napisane: N sty 18, 2009 10:47 pm |
|
Dołączył(a): Pn sty 15, 2007 12:14 am Posty: 1073 Lokalizacja: Krosno
|
Mario dobrze piszesz Yamaha - one nie słyną z perfekcji i żywotności skrzyni biegów... Mnie osobiście nie leży. Ale głos rewelacja - sam wiesz ;) najlepiej słychać na wykręconych do odcinki 250 4t
|
|
Góra |
|
|