Teraz jest Cz kwi 18, 2024 6:22 pm


Napisz wątekOdpowiedz Strona 1 z 1   [ Posty: 9 ]
Autor Wiadomość
 Tytuł: Litwa -> Łotwa -> Estonia
PostNapisane: Cz mar 27, 2008 11:59 pm 
Świeżak

Dołączył(a): Pn mar 24, 2008 6:10 pm
Posty: 10
Lokalizacja: Pruszków
Witam

W tym roku ogarniam taką spokojna trasę, ktoś z forumowiczów był widział? Jakieś rady, co warto zobaczyć, może sprawdzone noclegi?

Wszelkie informacje mile widziane :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 28, 2008 6:31 am 
Aktywny

Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 2:31 pm
Posty: 131
Lokalizacja: Krasny Las
Ja byłem w ubiegłym roku właśnie na takiej spokojnej wycieczce. Nawet coś tam napisałem. Jeśli masz ochotę, poczytaj tu: http://www.banditcrew.pl/ A potem: -> Artykuły-> Wyspiarskie życie


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 28, 2008 1:17 pm 
Aktywny

Dołączył(a): Pt lut 08, 2008 1:43 pm
Posty: 138
Lokalizacja: Poznań/Złotów
czytałem juz kiedys ta relacje radku, bardzo fajnie napisana:)

a tak apropos ile was wyszła taka wyprawa i jak długo trwała, bo tego nie moge znalesc:)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 28, 2008 1:34 pm 
Aktywny

Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 2:31 pm
Posty: 131
Lokalizacja: Krasny Las
Nie myślałem, że ktoś to czytał. Miło.
Wyprawa trwała, jak dla mnie sześć dni, koledzy mieli dłużej, bo musieli jeszcze do mnie dojechać z Gdańska (450 km w jedną stronę). Jeśli chodzi o koszty, to sie trochę pogubiłem, bo miałem i złotówki, i kilka €, a czasem płaciłem kartą. Myślę, że cały koszt zamknął się gdzieś tak w granicach 1100- 1200 zł
Estonia tak nam sie spodobała, że w tym roku prawdopodobnie pojedziemy tam znów. Tylko tym razem część kontynentalna: Tallin, Narva, Tartu, Valga...

I jeszcze może kilka uwag, które napisałem na forum pbc. Pewnie większość z Was uśmiechnie się z politowaniem czytając moje spostrzeżenia odnośnie szutrów, ale co tam, jakoś przeżyję.

Estonia, to kraj zbliżony cenowo do Polski. Benzyna ciut tańsza, z tym, że większość stacji benzynowych ulokowana jest w pobliżu większych miast i dobrze jest mieć więcej niż tylko rezerwę w zbiorniku, fajki tańsze, żarcie tańsze (polecam ciemne pieczywo, które jest w dużym wyborze i wyśmienite sery, odradzam kiełbasę, która, między nami mówiąc, jest zupełnie do dupy), piwo takie sobie, noclegi w hostelach 10-15 €. Wszystkie noclegi braliśmy "z partyzanta", nie mając wcześniej nic zaklepane (w odróżnieniu od Warszawy na początku grudnia, nie było z tym żadnego problemu).
Drogi wspaniale oznakowane, ale dobrze jest mieć miejscową mapę (do kupienia na każdej stacji benzynowej), gdyż wszystkie drogi oznaczone żółtym kolorem (nawet te z numerami!) to szutry. Niby niezłe, ale suche strasznie się kurzą, a wilgotne i mokre są bardzo śliskie.
Prawie wszędzie (nawet w większości wiejskich sklepików) są terminale i przyjmują naszą kartę Visa, często też można płacić w euro. W bankach bez problemów można wymienić złotówki na korony, po kursie nawet nieco lepszym, niż u nas. Polecam jednak płacenie kartą tam, gdzie to możliwe. Tak płacąc zyskujemy najbardziej.
Język estoński to "bardzo trudna język" (ja nie zapamiętałem nawet, jak jest "dzień dobry", czy "dziękuję"), ale bez problemów można się porozumieć w tzw. "języku lengłicz". Starsi, wbrew obiegowej w Polsce opinii, rozmawiają po rosyjsku (okazało się, że nieźle pamiętam ze szkoły) lub niemiecku, młodsi, wychowywani już za demokracji- po angielsku i niemiecku. W ogóle, Estończycy, to bardzo przyjaźni ludzie. Trochę powściągliwi, ale bardzo uprzejmi i grzeczni.
Aha, jeszcze o benzynie: jeśli jedziecie Via Baltica, to pierwsza stacja jest dopiero 40 km za przejściem z Łotwą.


Przed wyjazdem zrobiłem przegląd Bandziora i wykupiłem wszystkie możliwe ubezpieczenia, jakie chcieli mi sprzedać. Oprócz AC, bo cena, jaką mi zaśpiewali zwaliła mnie z nóg. Wziąłem EKUZ z NFZ (gratis, ważna trzy miesiące), wykupiłem Warta Travel (leczenie szpitalne 10.000 € i NW 10.000 pln, za 22 pln) i Ubezpieczenie komunikacyjne w ruchu zagranicznym Moto-Assistance za 70 pln). W sumie ubezpieczenia kosztowały 92 pln, więc nie tak wiele, a jakoś bezpieczniej i lepiej się czułem. Kolega miał kiedyś wypadek w Austrii i gdyby nie wykupione wcześniej wszystkie możliwe ubezpieczenia cienko by pierdział.
Tak wyposażony zabrałem się za pakowanie. Miałem dwa kufry i tank baga, jak się okazało, o jeden kufer za dużo. Spaliśmy w hostelach, więc ani razu nie wyciągnąłem materaca, śpiwora i ręczników. Świezutka pościel i czystae ręczniki zawsze były w cenie noclegu.
Bardzo przydała się odzież z wypinaną membraną. Gdy jest gorąco, zostawiasz tylko wierzchnią warstwę i rozpinasz wywietrzniki, gdy chłodniej i pada, wpinasz membranę, a gdy jest zimno i pada- dokładasz jeszcze podpinkę. Nie jest to rozwiązanie idealne, ale pozwala zaoszczędzić sporo miejsca, zwłaszcza, gdy jedziemy gdzieś dalej i nie wiadomo, co nas czeka po drodze, a pogoda potrafi się zmieniać kilka razy dziennie. Aha, przydała się też maska na twarz (mimo, że mam kask szczękowy) i rękawice na zmianę. Dobra odzież z membraną pozwoli też na pozostawienie w domu przeciwdeszczowego kondona.
Dla Bandziora zabrałem tylko spray do łańcucha, klucze, które dostał wyjeżdżając z fabryki i spray do opon (tak na wszelki wypadek). Przydał się tylko spray do łańcucha. Polecam Motula, dobrze się trzyma i nie brudzi felgi ani kufrów.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 28, 2008 2:20 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Pt lis 02, 2007 10:39 pm
Posty: 1173
Lokalizacja: Lublin
Naprawdę WARTO zajrzeć na wyspy : Huma,Sarema i Muhu. Zaopatrzenie rewelacyjne, ceny jak u nas, ludzie b.mili, drogi doskonałe.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 28, 2008 10:12 pm 
Świeżak

Dołączył(a): Pn mar 24, 2008 6:10 pm
Posty: 10
Lokalizacja: Pruszków
dziekuje bardzo za odpowiedzi :) wszystko przeczytałem i obejrzałem ;]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 28, 2008 10:32 pm 
Początkujący

Dołączył(a): So lut 16, 2008 3:51 pm
Posty: 46
Lokalizacja: Centrum
My lecimy do Tallina prawdopodobnie 7-11 lipca, po drodze Poniewież i Ryga, z powrotem Kłajpeda i do domku:)

Pozdrawiam
Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N cze 21, 2009 10:06 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm
Posty: 2929
mam nadzieję że Brat Jaqb zda relację - właśnie z HVP objeżdżają tamte rejony...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 22, 2009 9:00 am 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): N lut 01, 2009 10:03 pm
Posty: 419
Lokalizacja: Wrocław
Ja i kilku innych z Wro w lipcu, lecimy Litwa Łotwa Estonia, z Talina do Szwecji i Ystad Świnkowo. Będzie obszerna relacja :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Napisz wątekOdpowiedz Strona 1 z 1   [ Posty: 9 ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
twilightBB Style by Daniel St. Jules of Gamexe.net
wdrożenie przez iCenter - Strony internetowe Wrocław
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL