Autor |
Wiadomość |
jamcio
|
Tytuł: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Śr sty 05, 2011 11:24 am |
|
Dołączył(a): Śr paź 20, 2010 10:42 pm Posty: 117 Lokalizacja: Zielonka
|
Chodzi mi konkretnie o Bośnię i Hercegowinę, Serbię, Czarnogórę, Albanię. Ponieważ będę leciał tylko z małżonką na jedno moto proszę o informacje porady: czego można się złego spodziewać, czego unikać czy może jednak samemu nie warto ryzykować. Z góry dziękuję za wszelakie informacje.
|
|
Góra |
|
|
GosiaGS
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Śr sty 05, 2011 11:29 am |
|
Dołączył(a): Śr mar 26, 2008 3:27 pm Posty: 184 Lokalizacja: Gdańsk
|
Moim zdaniem to więcej złego można by się było w Polsce spodziewać.. :wink:
|
|
Góra |
|
|
johnmichael
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Śr sty 05, 2011 12:11 pm |
|
Dołączył(a): So lut 14, 2009 5:10 pm Posty: 1998 Lokalizacja: Plymouth/Opole
|
Poszukaj książki 'Kobieta na motocyklu'. Samotny wyjazd babeczki w tamte strony.
|
|
Góra |
|
|
maar79
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Śr sty 05, 2011 12:56 pm |
|
Dołączył(a): N lut 01, 2009 10:03 pm Posty: 419 Lokalizacja: Wrocław
|
To są normalne kraje. Jechaliśmy w czerwcu 2010 przez Serbię i Macedonię do Albanii, żadnych problemów. W Kukez w Albanii oberwaliśmy kamieniami ale jak się później okazało spotkało to nie tylko nas, taka Albańska tradycja. W Albanii najgorzej jest w Tiranie (zdarzają się kradzieże) jak wszędzie. My jeździliśmy głównie po górach i tam naprawdę jest sielanka.
|
|
Góra |
|
|
jamcio
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Śr sty 05, 2011 1:10 pm |
|
Dołączył(a): Śr paź 20, 2010 10:42 pm Posty: 117 Lokalizacja: Zielonka
|
johnmichael napisał(a): Poszukaj książki 'Kobieta na motocyklu'. Samotny wyjazd babeczki w tamte strony. Już dawno przeczytana :D
|
|
Góra |
|
|
independent
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Śr sty 05, 2011 1:39 pm |
|
Dołączył(a): Wt gru 01, 2009 9:09 pm Posty: 311
|
Ja na twoim miejscu bym nie ryzykował...
... kolega był i zjedli mu żonę :!: :!: :!:
Kolego tam jest bezpieczniej niż u nas, Czarnogóra ma nawet €
|
|
Góra |
|
|
Golab
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Śr sty 05, 2011 1:48 pm |
|
Dołączył(a): Pn maja 31, 2010 3:39 pm Posty: 1593 Lokalizacja: Białystok
|
Cieszą mnie te informacje pod koniec kwietnia wybieram się tam z kobitą:)
|
|
Góra |
|
|
jamcio
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Śr sty 05, 2011 1:56 pm |
|
Dołączył(a): Śr paź 20, 2010 10:42 pm Posty: 117 Lokalizacja: Zielonka
|
independent napisał(a): ... kolega był i zjedli mu żonę :!: :!: :!:
Ciekawe czy połakomili by się na teściową :D Cieszą mnie Wasze odpowiedzi i dziękuję za nie.
|
|
Góra |
|
|
GosiaGS
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Śr sty 05, 2011 1:58 pm |
|
Dołączył(a): Śr mar 26, 2008 3:27 pm Posty: 184 Lokalizacja: Gdańsk
|
Ja jeszcze nie tak dawno czytałam wątek na jakimś zagramanicznym forum podróżniczym podobne zapytanie na temat Polski. Pan ów pytał również czy będzie miał możliwość płacenia u nas kartą oraz czy stacje benzynowe są częściej niż co 200km no i jak przygotować auto na tak złej jakości paliwo (o jakość już nie pytał bo tego był pewien :mrgreen: ) independent napisał(a): Ja na twoim miejscu bym nie ryzykował... ... kolega był i zjedli mu żonę :!: :!: :!: z drugą też tam pojedzie :mrgreen: i następnego namówiłeś :lol: Golab napisał(a): Cieszą mnie te informacje pod koniec kwietnia wybieram się tam z kobitą:)
|
|
Góra |
|
|
fireman
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Cz sty 06, 2011 10:39 pm |
|
Dołączył(a): So sty 30, 2010 9:09 am Posty: 291 Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
|
Bardzo bezpieczne państwa. Pomocni ludzie. Często znający podstawowe zwroty pozwalające dogadac sie z turystą nawet po polsku (turysta = pieniądze :) ). Możesz jechać bez obaw !!
|
|
Góra |
|
|
siwy86
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Pt sty 07, 2011 10:30 am |
|
Dołączył(a): Pn cze 22, 2009 9:02 pm Posty: 145 Lokalizacja: Mszczonów
|
jamcio wysłałem ci wiadomość na priva z najważniejszymi info o Bałkanach.
|
|
Góra |
|
|
leshek
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Pt sty 07, 2011 10:39 am |
|
Dołączył(a): N paź 25, 2009 8:15 pm Posty: 407 Lokalizacja: Wrocław
|
Spoko możesz jechać, jest bezpiecznie. Co do samych ludzi to im dalej na południe tym miałem wrażenie ludzie bardziej uczynni i przyjaźni.
pzdr
|
|
Góra |
|
|
Wojtek_70
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Pt sty 07, 2011 11:14 am |
|
Dołączył(a): Śr gru 15, 2010 3:57 pm Posty: 67 Lokalizacja: Parczew
|
jamcio...na Twoim miescu takze bym nie ryzykował, choć ponoć pomaga tam wyciag ze szczurokreta... mam dwa , jeden odstąpię za buziaka :twisted:
|
|
Góra |
|
|
u-hu
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: N sty 09, 2011 11:24 am |
|
Dołączył(a): Wt gru 30, 2008 1:36 pm Posty: 353 Lokalizacja: chorzow
|
z istotnych informacji to jedynie zachowac daleko posunieta ostroznosc przy biwakowaniu- wiele z tamytych obszarow bylo minowane "zasobnikami kasetonowymi" a ich precyzja nie jest najlepsza. Dlatego podczas wszelkiego rodzaju off badz rozbijaniu namiotu na dzika mozna sie zdziwic widzac ze wlasna konczyna dolna konczy sie na kolanie. z reguly wszystkie cenne rzeczy trzymac przy sobie i bezpiecznej dorgi!
|
|
Góra |
|
|
Ania
|
Tytuł: Re: Bezpieczeństwo na bałkanach Napisane: Śr sty 12, 2011 3:11 pm |
|
Dołączył(a): Pn sie 31, 2009 5:51 am Posty: 226
|
Chłopaki prawdę piszą:) Moje MotoBalkanCooltour w zeszłym roku było właśnie tam - ponad 70 dni podróży i bez większych problemów ... Uważajcie na drobne kradzieże szeczególnie w zatłoczonych miejscach np. bazary, odpusty.... Tak straciłam portfel - mała cyganka z dzieckiem na ramieniu zbyt mocno się przytulała:) Z Romami miałam bardzo różne doświadczenia - potrafią być bardzo gościnni, ale mimo wszystko warto uważać, bo nawet jak zaproszą na kawę to trzba liczyć się z pytaniem " A jaki masz telefon":) Albo - "Ooo, BiEM" - świadomość marki jest u nich bardzo wysoka;)). Ale generalnie ludziska bardzo dobre. Chyba największym zagrożeniem są nieprzewidywalni kierowcy - ścinanie zakrętów i, z całą sympatią dla nich, totalna bezmyślność. Może to dlatego że do porannej kawy popijają rakiję:) Motocykl, szczególnie na noc, trzeba porządnie zabezpieczyć- nie miałam na szczęście z tym problemu, ale miejscowi bardzo mnie przed tym przestrzegali.
Poza tym ludzie fantastyczni i bardzo życzliwi. Fajną podróż będziecie mieli:)
|
|
Góra |
|
|