Autor |
Wiadomość |
Synaj
|
Tytuł: Napisane: Pn lip 27, 2009 4:02 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Śr sty 21, 2009 2:22 pm Posty: 698 Lokalizacja: Warszawa
|
Kontynuując uwagi Sikora:
Węgry – autostrada płatna dokładnej ceny nie pamiętam jednak nie jast to kwota znacząca, winietę można nabyć na większości stacji benzynowych, kupuje się minimum na tydzień. Warto z niej skorzystać bo niewielkim kosztem zyskujemy więcej czasu na Rumunię.
Rumunia
Granica Węgry – Rumunia – ja jechałem przez Arad. Droga Arad – Sibiu bardzo dobra, z czystym sumieniem mogę polecić jeśli przypadkiem by cię tam zagnało
Sibiu –Pilesti – warto nadłożyć parę kilometrów i przejechać Trasą Transfogarską (właściwie nie warto ale trzeba)
W Rumunii we wszystkich atrakcyjnych turystycznie miejscach baza noclegowa dobrze rozwinięta, można rezerwować wcześniej, ale myślę że i z marszu coś się zawsze znajdzie
W trakcie naszej podróży nie doświadczyliśmy żadnych nieprzyjemności ani ze strony służb celnych ani policji na drogach.
Na legendarne stada dzikich psów których było w gruncie rzeczy znacznie mniej niż się spodziewaliśmy mieliśmy gaz pieprzowy ale wystarczy również okrzyk „Ceausescu!!” (sprawdzone – działa… :wink: )
constanta i rumuńskie wybrzeże morza czarnego – po prostu kurort i tyle na ten temat. Właściwie skoro już tam będziesz warto by o deltę Dunaju zahaczyć krajobrazy super.
Bułgaria – wybrzeże bez głębszych doznań estetycznych (Kaliakra koniecznie zobaczyć – klify obłędne, ruiny ciekawe). Reszta to dobre miejsce do wygrzewania kości. Aha, obwodnica Varny jeśli byś tam przypadkiem trafił do jeden wielki dramat, droga rozjeżdżona przez tiry, koleiny, nie kończący się ciąg samochodów ciężarowych jadących w tempie nie akceptowalnym przez żaden motocykl, i kwitnąca przydrożna sprzedaż wszystkiego włącznie z piłami spalinowymi, było by to nawet zabawne gdyby nie smród pracujących diesli i upał.
Słowacja Węgry Rumunia – paliwo w cenie ok. 1 EUR/litr tyle możesz przyjąć do kalkulacji kosztów.
Wszędzie korzystałem z bankomatów oraz wymieniałem Euro ma walutę miejscową w kantorach, można i tak i tak znaczących korzyści przemawiających za jednym bądź drugim sposobem nie widzę. Korzystając a bankomatów bank i tak zawsze dokonuje przewalutowania za pośrednictwem Euro.
To tyle na gorąco, jeśli będziesz miał konkretne dodatkowe pytania to pisz…
|
|
Góra |
|
|
fiacik69
|
Tytuł: Re: Polska-Bulgaria Napisane: Wt wrz 15, 2009 7:05 am |
|
Dołączył(a): Wt cze 16, 2009 6:01 am Posty: 25
|
dojechalem do bulgari przez rumunie w rumuni pelno zwierzat dzikie konie ale jak niedzwiedzie wyszly na droge to doznalismy szoku... w bulgari nas strzelilo i pojechalismy do istambulu tam przez cieznine bosfor do azji !!! dalej grecja i przez serbie chorwacje i wegry do Polski razem 9 panstw w niecale 3 tygodnie . spalismy gdzie sie dalo noclegow szukalismy nad jeziorami i rzekami - pola namiotowe albo na dziko zalezy jakie mielismy nastawienie do danego kraju... polecam taka wycieczke kazdemu motocyklkiscie ... trasa transfargarska poprostu bombowa przez rumunie jechalismy noca i do tego w burze i jestesmy cali drzewa lamaly sie na droge - ale dalismy rade - fart, ale zawsze
|
|
Góra |
|
|
Synaj
|
Tytuł: Re: Polska-Bulgaria Napisane: Wt wrz 15, 2009 9:16 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Śr sty 21, 2009 2:22 pm Posty: 698 Lokalizacja: Warszawa
|
Z niedźwiedziami miałem podobna sytuację na Transwogarskiej, otóż w pewnym momencie jadące przede mną samochody zwolniły po czym zatrzymały się zupełnie. W szyberdachach pojawili się ludzie a aparatami . rozglądamy się, a tu poboczem maszeruje niedźwiedzica z małymi. Też chcieliśmy popstrykać trochę tyle, że niedźwiadki miedzy samochodami zaczęły maszerować w naszym kierunku, a stara za nimi, więc czasu na pstrykanie nie było, musieliśmy się poboczem ewakuować ze strefy zagrożenia. Hm, samochód jednak pewne zalety posiada… można bez stresu fotografować niedźwiadzie (jeśli nie są to grizzly oczywiście :lol: ).
PS
Zamieść fotorelację z podróży, pewnie będzie ciekawa…
|
|
Góra |
|
|
fiacik69
|
Tytuł: Re: Polska-Bulgaria Napisane: Śr wrz 16, 2009 10:16 am |
|
Dołączył(a): Wt cze 16, 2009 6:01 am Posty: 25
|
niestety mam poblokowany dostep do stron z galeriami powiem tyle... zareczylem sie na zamku drakuli :)
|
|
Góra |
|
|
Ania
|
Tytuł: Re: Napisane: Śr wrz 16, 2009 1:30 pm |
|
Dołączył(a): Pn sie 31, 2009 5:51 am Posty: 226
|
Synaj napisał(a): Kontynuując uwagi Sikora:
Węgry – autostrada płatna dokładnej ceny nie pamiętam jednak nie jast to kwota znacząca, winietę można nabyć na większości stacji benzynowych, kupuje się minimum na tydzień. Z przed dwóch tygodni: Węgrzy wprowadzili nowe porządki drogowe: na granicy stoją budki gdzie trzba podać rejestrację motocykla, która wklepywana jest przez miłą panią do kompa, po czym dostaje się wydruk, którego lepiej nie gubić ( na niektórych stacjach chyba też są dostępne). Trzeba zaznaczyć że winietka jest na motocykl, bo na samochód jest dwa razy droższa. Za winietkę na 4 dni (dostępne minimum) liczone od początku dnia zakupu do 23.59 dnia czwartego, trzeba zapłacić 765, Ft. Można płacić też w euro. :)
|
|
Góra |
|
|
Sikorp
|
Tytuł: Re: Polska-Bulgaria Napisane: Śr wrz 16, 2009 6:16 pm |
|
Dołączył(a): Pn sty 19, 2009 8:45 pm Posty: 2142 Lokalizacja: Warszawa
|
fiacik69 napisał(a): niestety mam poblokowany dostep do stron z galeriami powiem tyle... zareczylem sie na zamku drakuli :) Ale na którym zamku ? Najromantyczniej byłoby w Bran`ie :P A najefektowniej np w nocy w Poienari :lol: Anyway God bless you i niechaj duch twardego Drakula strzeże Twej pomyslności :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
fiacik69
|
Tytuł: Re: Polska-Bulgaria Napisane: Cz wrz 17, 2009 1:22 pm |
|
Dołączył(a): Wt cze 16, 2009 6:01 am Posty: 25
|
wiesz ze nazwy ci nie powiem ale bylo schodow od groma - wiesz juz? doszukalem sie - POENARI drugi raz bym tam nie wszedl... chyba tylko mysl o zareczynach pchala mnie do przodu
|
|
Góra |
|
|