Teraz jest Pt mar 29, 2024 8:26 am


Napisz wątekOdpowiedz Strona 1 z 1   [ Posty: 12 ]
Autor Wiadomość
 Tytuł: "Polskie Gory" szeroko rozumiane
PostNapisane: Śr cze 17, 2009 7:10 pm 
Początkujący

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 9:46 pm
Posty: 48
Lokalizacja: 3miasto
Panowie ,jak ze widze ze Tu wiekszosc z poludnia ;) a ja kaszeba ,to pomyslalem ze warto dopytac sie u zrodla
Jako ze Rumunia w tym roku coraz bardziej sie oddala ,a jezdic trzeba ,i zawsze trzeba miec plan b to sobie pomyslalem ze moze Polskie gory :d
Troche je zjezdzilem asfaltami ,a ze asfalt juz dawno mi sie znudzil i dosiadam TTr to bym sobie pozwiedzal "boczne drogi"
I tu pytanie,gdzie najlepiej?
wiem ze niechce w bieszczady ,nie chce w tatry,tam juz troche polatalem KLEkotem,super miejsca ale za duzo parkow narodowych ;)
co proponujecie ? tak zeby bylo wyzej niz Wierzyca,jak najmniej asfaltu i jak najmniej turystow szwedajacych sie po szlakach :D
aha ,i jeszcze stosunkowo malo straznikow lesnych na metr kwadratowy .
wiem ,wiem duze wymagania ale Wy tam jakos tez zyc musicie :lol:
co w zamian ? Kaszuby stoja otworem :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 17, 2009 8:45 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm
Posty: 509
Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
Witaj,

Sluchaj gorki zaczynaja sie od powiedzmy skawiny. Tam idzie pierwszy niebieski szlak na poludnie. Dalej polem : Łamana skala / Potrojna. Czerwonym do asfaltu i tu zaczyna sie cala przygoda.

Masz wariant albo beskid zywiecki / slaski albo na wschod w kierunku gorcow.

Wariant pierwszy : czerwonym lecisz do przeleczy kocierskiej i dalej do zywca . Z milowki masz rewelacyjne tereny beskidy. Hala Boracze , zielony szlak...na schronisko pod Rysianka. Ale na ttr lepiej czarnym. Omijaj pierwsze schronisko po tam gopr i lecisz na rysianke. Z rysianki zoltym i ukryta droga na dol. Wariant beskid zywiecki to jakies 4 dni walki.

Wschod : dobra baza jest na czerwonym szlaku bacowka na Maciejowej. Kierownik lubi moto. Do turbacza nie masz Parku . Dalej nie pchaj sie i zjedz na dol. Okolice ochotnicy sa ok.

Na niebieskim z przeleczy spytkowickiej masz enduro pulapke. Opisywalem gdzies.

Ogolnie jezdzonka jest na 10 dni. Bedzie Pan zadowolony!

I nie zapominaj ze wszystko to co opislame znam z opowiesci,bo nigdy sam tam nie byle. Jazda po lasach i gorach jest zabroniona przeca...

8)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 17, 2009 8:58 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm
Posty: 509
Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
i jeszcze tak.

Omijaj leskowiec. Omijaj zjazd z zoltego szlaku / szlaku chatkowego w kierunku koszarawy. zdecydowanie uwazaj na zjezdzie niebieskim z ciecienia. drozka pprowadzi prosto do zagrody lokalesow z siekierami...

Unikaj niedziel generalnie

Z fajnych wyjazdow polecma : lachow gron ( pod min na zboczu masz swietna zagrode agro ) , podjazd zoltym do przeleczy opaczne, Koskowa gore niebieskim , i pasmo policy.

Lajt fajny z myslenic - czerwony pasmo babicy.
Swietny jest czarny/zielony z zawoji w strone pilska granica.

Jak bedziesz sie wybiwral daj znaka pocisniemy razem.

Oprowadzimy,pokazemy,wypijemy.

Oczywiscie to wszytko wyczytalem w przewodniku polsatu. ..


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 17, 2009 9:15 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So mar 07, 2009 8:34 pm
Posty: 1089
Szlaki o których piszesz robiłeś na moto, czy są sprawdzone jako przejezdne dla motocykla klasy TT?. Może jakaś mapka z zaznaczeniami, może być na PW, by nie wywoływać leśnych straży z ich barci


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 17, 2009 9:26 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm
Posty: 509
Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
Wszytko na drz 400 . Waga z tobołami jakies 150-155 kg.

Zreszta w blogu wrzucam foty z łikendów.
Mapke...no coz kupujesz mapy topograficzne i jedziesz z tematem. Bez map sie nie ruszam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 17, 2009 10:33 pm 
Początkujący

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 9:46 pm
Posty: 48
Lokalizacja: 3miasto
Michur dzieki za tak szczegolowy opis .
Szczerze niesadzilem ze komus by sie chcialo dawac tylo szczegolow
Temat zapodalem bardziej ogolnie bo moze sie to wyda niektorym dziwne szczegolnie "poludniowcom" dla ktorych tamte rejony to normalka tak jak dla mnie Polska polnocna ale ja prawie zupelnie nie mam orientacji w tamtych terenach.Co innego jazda asfaltami ,glownymi drogami,jezdzilem tam czasami zawodowo busem, czasami nawet niema czasu wysiasc i sie wysikac ,takze zawiele sie nie mozna wywiedziec .
Chodzi mi o takie miejsca gdzie jeszcze stosunkowo bez stresu i ciaglego krecenia sie w kolko mozna pomykac ,nacieszyc oczy ladnymi widokami i miec satysfakcje ze na "szosowce" nigdy tego bym niezobaczyl
Styl jazdy mam taki ze zjezdzam z glownej drogi ,obieram kierunek powiedzmy zachod i jazda jakis cel tam jest ale przewaznie zawsze koncowy,a mape to uzywam jak juz zupelnie niewiem gdzie jestem :lol:
a generalnie to na polnocy to tez po lasach niejezdzimy ,ktos tam cos opowie ,jakas stara historie ,a glownie to z polsatu czerpia natchnienie 8)
Takze Michur wielkie dzieki ,zobaczymy ktory plan wypali ale ide studiowac mapy ,a z tym oprowadzeniem ,pokazaniem ,wypiciem to nieomieszkam sie przypomniec jak tam zladuje :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 17, 2009 10:51 pm 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): N maja 10, 2009 6:56 pm
Posty: 408
Lokalizacja: Piaseczno
generalnie Beskid Niski - bardzo niedoceniany a prześwietny. Jasło, Nw. Żmigród, Iwla (Dolina Śmierci), Dukla, Krępna, etc. etc. generalnie na około Magurskiego Parku Narodowego, turystów jak na lekarstwo, kręte niestety bardzo dziurawe drogi, prawie na każdym winku po deszczu a było ich sporo :( piasek lub żwir z pola.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 17, 2009 10:55 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So mar 07, 2009 8:34 pm
Posty: 1089
michur napisał(a):
Mapke...no coz kupujesz mapy topograficzne i jedziesz z tematem. Bez map sie nie ruszam.

Krajowa rzeczywistość jest taka, że Kaszub u siebie ma małe szanse zakupić mapy pogórza, pomijając net. Poszukując w necie map, celem przygotowania się do takiego wyjazdu w beskid polecam popatrzeć na strony rowerowe MTB. Od kilku lat np. odbywa się wieloetapowy wyścig Trancarpatia. W tej chwili nie podam linków, ale serwisy te opisując trasy zamieszczały jako podkładówkę mapy chyba Comapssu z wrysowanym przebiegiem tras. Na pewno jest mapa Transcarpatii z roku 2006- kilka map z dorysowanym przebiegiem, wysokosciówka, pliki .plt do GPS- od Bieszczad po Beskid Żywiecki. Wiem, bo mam na dysku, używam ich do projektowania tras, już w terenie mapę papierową trudno zastąpić.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 17, 2009 11:30 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Śr gru 17, 2008 10:02 pm
Posty: 2920
Madej, ostatni weekend czerwca lecę na zlot XTZ na Słowację - może miałbyś ochotę się bujnąć?? W planie jest latanie po Słowackich górach. Wyjeżdżam w czwartek, z noclegiem pod Warszawą.
Impreza jest ok 20km od granicy z PL, także teoretycznie niedaleko (teoretycznie bo my z północy mamy od cholery). Miejscowość nazywa się Liptovský Hrádok. Impreza jest dedykowana dla XTZ, ale każde enduro mile widziane...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 18, 2009 9:26 am 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm
Posty: 509
Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
Ogolnie przyjelo sie mowic ze enduro w polsce ginie. Ze straznicy,policja,lokalesi...

Jezdze rok po gorach. Caly beskid. I przez rok spotkalem w gorach : 5 quadów oraz z 10 moto.

Trzeba jezdzic rozwaznie ( i romantycznie...) witac sie z turystami,sadzac dzieciaki na moto jak widzisz ze maja slinotok na widok moto i chca fotke. Zwalniac do 0 miajac turystow. Nie uciekac przez zielonymi i gopprem to pierwsza zasada. Druga... ... jak widzisz ze lokales nie jest peace.
Przez wsie przejezdzac cichutko i wolno a nie na pelnej manecie.

Ja jestem ze Slupska ... prawie kaszuby..prawie...Tam tez milutko na moto. Ale gory to calkiem inna bajka. Czesto jest tak ze przez 12 h jazdy robi sie max 50 km...

Polecam! Mam duzo tras + obstawione miejscowki na nocleg bezpieczny. Jak macie ochote posmigac w beskidzie to jako przewodnik moge poleciec. Gorki sa przepyszne.

O cenzura - wycielo mi slowo ... z kontekstu.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 18, 2009 7:04 pm 
Początkujący

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 9:46 pm
Posty: 48
Lokalizacja: 3miasto
Jaqb ,dzieki za zaproszenie ale musze odmowic,w tamtym roku bylrm na Slowacji KLEkotem(niepowiem ,bardzo sympatyczne miejsca),ale wtym roku mam ochote pojezdzic w stylu 50 km na 12h :wink:
Moze za rok ,bo bardzo sie slinie na nowa tenere i moze wtedy :)

Michur ,przekonujesz mnie do tego beskidu :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 18, 2009 10:16 pm 
honorowy bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): So kwi 19, 2008 10:05 pm
Posty: 509
Lokalizacja: Wrocław/Dobczyce/Brzączowice
Beskid bajka.

Jak chcesz to znajde wyjazdy na caly dzien jeden... 8)

Nie zartuje.
My turystycznie latamy. Caly dzien gory...walka.widoki.przygoda.skróty...potem na wieczor najebka.wodeczka.winko.ognisko...i tak w kólko...wybornie!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Napisz wątekOdpowiedz Strona 1 z 1   [ Posty: 12 ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
twilightBB Style by Daniel St. Jules of Gamexe.net
wdrożenie przez iCenter - Strony internetowe Wrocław
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL