Autor |
Wiadomość |
RaY
|
Tytuł: 47 państw, 5 kontynentów, 150.000 km ? Napisane: Pt maja 29, 2009 10:22 am |
|
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 9:56 pm Posty: 147 Lokalizacja: Lubuskie
|
Witam. Od kiedy pamietam kocham motocykle i podroze. Od dłuższego czasu mysle nad czyms szalonym i malo realnym do wykonania. Zawsze interesowało mnie co jest za górą co za morzem... Czytam wiele o podrozach i sam staram sie sporo jeżdzic w miare mozliwosci. Niestety przeszkadza mi w tym jak nie praca to szkola. Ciągle to samo praca, dom, szkola itd...
Sporo myslalem nad tym.... by pojechac sladami Gustava Cieslara, albo cos na ten styl... Plan jest taki - wsiąść i pojechac.... przed siebie w nieznane.
47 państw, 5 kontynentów, 150.000 km
Mamy tylko jedną sprawe do załatwienia - musimy skonczyc studia (Turystyka i hotelarstwo) i za 2 moze 3 lata (nie później) w międzyczasie ślub i wyruszamy w trase z ukochaną. Chyba ze by sie zdarzyla jakas niechciana losowa sytuacja.. tfu tfu. Wiadomo, ze zycie plata figle. W miedzy czasie jeszcze troche posmigamy po Europie i PL. Tak na rozgrzewke.
Sporo kasy do tego czasu sie uzbiera. Reszte bedziemy pracowac za granica dorywczo. Licze na to ze po turystyce z dobra znajmoscia J. Ang. jakas prace dorywcza sie znajdzie. Hotele, bary cokolwiek. W razie niepowodzenia zawsze mamy dom do którego, możemy powrócić.
W Sumie czasu jest bardzo duzo, trzeba bedzie sie rozejrzec za jakimis sponsorami, moze ktos dobry sie znajdzie. Wiekszosc marzen jakie mialem to sie spelnily. Jak cos zaplanuje to tak musi byc. Wyjazd bedzie na R1200GS,wydaje mi sie nabardziej odpowiednim motocyklem. Boje sie jednak jego komputerow i tego, ze jest tak napakowany elektryką... polatam okolo 2 lat i jak nie bedzie powazniejszych awarii to znaczy ze sie nada.
Zapytam z ciekawosci czy byl by ktos chetny, czy nie ma samobojcow co tak planuja w przod? Myslalem nad wszystkim. Nad praca, rodzina, przyjaciolmi itd itp. i stwierdzilem, ze nic mnie nie powstrzyma.
Koszta i czas... w ogole sie nie liczą. Skoro im się udało to czemu nam ma sie nie udac?
PS. Jakies sugestie, propozycje? Prosze nie psiac bym się puknął w główkę :wink:
PS2. Będzie nam potrzebny spec aby ustalic drogę jak i którędy jechac mniej więcej. Oni mieli ciekawszy punkt wyjściowy a my jesteśmy po środku :roll:
Ostatnio edytowano Pt maja 29, 2009 1:26 pm przez RaY, łącznie edytowano 1 raz
|
|
Góra |
|
|
Arek
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 10:39 am |
|
Dołączył(a): Pn paź 20, 2008 7:38 pm Posty: 418
|
podziwiam odwagę i życzę powodzenia :)
mi z trudnością wybrać się gdziekolwiek ehhh :(
|
|
Góra |
|
|
JakubGS
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 11:02 am |
|
Dołączył(a): Śr paź 01, 2008 8:40 am Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
RaY - brawo - marzenia są po to, żeby je realizować. Powodzenia
|
|
Góra |
|
|
johnmichael
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 11:21 am |
|
Dołączył(a): So lut 14, 2009 5:10 pm Posty: 1998 Lokalizacja: Plymouth/Opole
|
może etapami opisywałbyś tu postępy z przygotowań?
ja zdecydowanie popieram takie inicjatywy. POWODZENIA!!!
pozdrawiam,
JM
|
|
Góra |
|
|
RaY
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 11:53 am |
|
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 9:56 pm Posty: 147 Lokalizacja: Lubuskie
|
johnmichael napisał(a): może etapami opisywałbyś tu postępy z przygotowań? ja zdecydowanie popieram takie inicjatywy. POWODZENIA!!! pozdrawiam, JM
Ogolnie, planuje zmodyfikwoac nieco nasza strone www, typowo pod wyprawę. Nie bardzo sie znam na tych sprawach, ale sie pomysli :)
http://www.travelingbikers.pl/
|
|
Góra |
|
|
2bikers
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 12:47 pm |
|
Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 10:08 pm Posty: 117 Lokalizacja: Warszawa
|
Gratuluje odwagi. Też mam w planach epicką podróż i w tym momencie rozkręcam firmę tak aby być nie być uwiązany etatem i móc podróżować :).
Najważniejsze to robić cos w kierunku realizowania swoich pasjii :)
Ja planuję połączyć filmowanie, podróże i motocykle :)
Kiedyś pojadę dookoła świata - na pewno się uda. Życzę tego wszystkim.
|
|
Góra |
|
|
ex1
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 12:52 pm |
|
Dołączył(a): N wrz 16, 2007 8:29 pm Posty: 7905 Lokalizacja: Szczecin
|
no i rewelacja....
jeżeli Ci się uda na pewno będziesz mógł zaimponować wszystkim na tym forum i nie tylko.
pozostaje tylko jeszcze jedno pytanie.... co zrobisz później..?:D
|
|
Góra |
|
|
RaY
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 1:20 pm |
|
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 9:56 pm Posty: 147 Lokalizacja: Lubuskie
|
ex1 napisał(a): no i rewelacja....
pozostaje tylko jeszcze jedno pytanie.... co zrobisz później..?:D
Moze sie zakochamy w jakims kraju i tam zostaniemy ? ;)
A szczerze, nie chce znac odpowiedzi co później będzie :roll:
PS. Nie chce nic nikomu imponowac. Dziennik będzie pisany tylko i wyłącznie dla nas. A czy go opublikujemy to sie pomysli.
|
|
Góra |
|
|
Tomo
|
Tytuł: Re: 47 państw, 5 kontynentów, 150.000 km ? Napisane: Pt maja 29, 2009 2:26 pm |
|
Dołączył(a): Cz cze 26, 2008 10:19 am Posty: 33 Lokalizacja: Płock
|
RaY napisał(a): Mamy tylko jedną sprawe do załatwienia - musimy skonczyc studia (Turystyka i hotelarstwo) i za 2 moze 3 lata (nie później) w międzyczasie ślub i wyruszamy w trase z ukochaną.
Nie żeń się w tak młodym wieku :D poczekaj trochę.
|
|
Góra |
|
|
ex1
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 3:01 pm |
|
Dołączył(a): N wrz 16, 2007 8:29 pm Posty: 7905 Lokalizacja: Szczecin
|
motocykl daję wolność ..... żona go zabiera...:D
|
|
Góra |
|
|
beemer
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 3:34 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 01, 2007 11:00 pm Posty: 2916 Lokalizacja: eh Canada
|
ex1 napisał(a): motocykl daję wolność ..... żona go zabiera...:D
Skad ja to znam . :D :D :D
Ray
Zycze Wam powodzenia w realizacji tego tak DUZEGO przedsiewziecia..
Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
|
Dominik
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 3:39 pm |
|
Dołączył(a): Śr sty 10, 2007 9:31 am Posty: 1611 Lokalizacja: Częstochowa
|
ex1 napisał(a): motocykl daję wolność ..... żona go zabiera...:D
czasami da się to obejść.
|
|
Góra |
|
|
JakubGS
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 3:41 pm |
|
Dołączył(a): Śr paź 01, 2008 8:40 am Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
ex1 napisał(a): motocykl daję wolność ..... żona go zabiera...:D
Ale co ? wolność (ją) czy motocykl (go) :roll:
Sorki, nie mogłem sie powstrzymać :wink:
|
|
Góra |
|
|
RaY
|
Tytuł: Napisane: Pt maja 29, 2009 4:26 pm |
|
Dołączył(a): Cz kwi 16, 2009 9:56 pm Posty: 147 Lokalizacja: Lubuskie
|
Mam taką proźbe do Was o malutką pomoc.
Jak pisalem w 1 poscie -
Będzie nam potrzebny spec aby ustalic drogę jak i którędy jechac mniej więcej. Oni mieli ciekawszy punkt wyjściowy a my jesteśmy po środku.
Od dnia dzisiejszego ruszamy z przygotowaniami. Zbieramy wszelkie informacje, mapy, szukamy sponsorow itd.
Za wszelka pomoc bedziemy mega wdzieczni.
|
|
Góra |
|
|
akcent
|
Tytuł: Re: 47 państw, 5 kontynentów, 150.000 km ? Napisane: Pt maja 29, 2009 5:58 pm |
|
Dołączył(a): So mar 07, 2009 8:34 pm Posty: 1089
|
Z racji wieku, co nie znaczy większego doświadczenia, pozwolę sobie na drobne uwagi ponieważ jak piszesz dużo o tym myślałeś i
RaY napisał(a): PS. Jakies sugestie, propozycje? Prosze nie psiac bym się puknął w główkę :wink: Pukać się nie musisz w głowę, ale nim publicznie ogłosisz swoje ambitne plany, to jednak dokładnie przemyśl sprawę, choć wspominasz że ten etap masz już za sobą. Odniosę się tylko do kwestii motocykla, dość istotnej RaY napisał(a): W miedzy czasie jeszcze troche posmigamy po Europie i PL. Tak na rozgrzewke. Wyjazd bedzie na R1200GS,wydaje mi sie nabardziej odpowiednim motocyklem ... polatam okolo 2 lat i jak nie bedzie powazniejszych awarii to znaczy ze sie nada.
Czyli 29.05.09 po długich analizach zdecydowany jesteś na GS12, a DL idzie do sprzedania. OK. Jednocześnie anons na forum z 22.05.09 RaY napisał(a): od jakiegos czasu zastanawiam sie czy nie zamiienic Wee na Gsa 1150... Ogolnie dane techniczne wedle mnie przewazaja za Wee. Ma ktos moze porowananie malego wee do Gs'a? Przypomnę, że w zeszłym tygodniu korespondowaliśmy, bo chciałeś zapoznać się z moim Dakarem, jako alternatywą dla DL-a. Z niedawnej dyskusji na forum na forum o wyższości DL-a nad innymi przypomnę wypowiedź: RaY napisał(a): Mi się, też wydaje ze za pewien czas Vee dorowna Africe i Transalpowi, to tylko kwestia czasu Smile Sprzet naprawde spisuje sie genianialnie w terenie a i na asfalcie jest boski Poznajesz ich autora?. Śmiem twierdzić, że kwestia wyboru motocykla na tę wyprawę to nie jest owoc długich przemyśleń. Jak więc wyglądają inne elementy planu?. Sugerowałbym więcej własnej pracy koncepcyjnej w zaciszu domowym, zbieranie informacji, przygotowywanie się. A sponsorów to się szuka mając jakieś argumenty/konkrety w ręku. Powiem brutalnie, bo co nie zabije Cię to wzmocni. Dziś ogłaszasz- szukam sponsora na zakup motocykla, chcę przez dwa lata pojeździć po Europie a później zrobię taką wyprawę, że ho ho. Chyba że napatoczy się dziecko RaY napisał(a): Wiadomo, ze zycie plata figle.
, to wówczas sorry sponsorze, nici z wyprawy i Twojej reklamy. Konstruktywna uwaga- chcesz zarobić trzeba mieć biznesplan, ale to kosztuje. Chcesz sponsorów- zrób coś by mieć konkrety, plany które kupią od Ciebie. Nie myl sponsoringu z rozdawnictwem. Cenię sobie wariatów z odlotowymi pomysłami, ale realizujących swoje marzenia, a nie tylko o nich mówiących. Powodzenia
|
|
Góra |
|
|