Autor |
Wiadomość |
creativka
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Wt lip 10, 2012 9:02 am |
|
Dołączył(a): Śr wrz 08, 2010 9:59 am Posty: 55
|
newbie007 napisał(a): Spoko.
Jak juz kilka razy bylas to nie bedzie problemu. Znaczy pewnie jakis bedzie, ale ja zawsze ide w zasade: wy macie czas to i ja mam czas. Odpwiednio dluga kolejka za autem dziala cuda. :mrgreen: Zreszta wjazd zajal moze z 10 minut. Mialem na pokladzie poltoraroczna coreczke, ktora napila sie z wody weza na samym srodku ranicy czy mrozlozyla celnikow na lotpaki i nawet nie otwieralismy drzwi :lol: Chociaz jakas stara baba juz mowial, ze auta sa brudne i takie na ukraine nie moga wjechac. Chociaz żiguli na pasie obok wcale czystszy nie byl :mrgreen: Generalnie jak sie nudza to bywaja upierdliwi i tyle. Jak sie ma papiery wszystkie to mozna zlac krzywym sikiem. Po tej calej akcji z brudnymi autami za punkt honoru postawlem sobie,ze nie dostana w paszportani pol hrywny. Chodzili, czepiali sie, ale w koncu odpuscili. :mrgreen: No pamietam zeszloroczny szuter party, wszystko przeszukali..nudzilo im sie ewidentnie..jak mowilam,ze jedzie za nami stado motorow..to tylko podcierali rece i cieszyli sie...:( Trudno...szkoda mi tylko kasy na lapowki :(
|
|
Góra |
|
|
Sikorp
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Wt lip 10, 2012 9:15 am |
|
Dołączył(a): Pn sty 19, 2009 8:45 pm Posty: 2142 Lokalizacja: Warszawa
|
Creativka: przez Bieszczady nie jechałem za to droga przez Lwów, Kamieniec i Chocim do Mołdowy jest dość interesująca. Głównie przez klimaty wymienionych miejscowości dawnych kresów RP. Drogi asfaltowe dziurawe, ale da się jechać. Szutrów wybór spory. Z policją problemów nie miałem. Im bliżej Mołdowy tym ładniej, puściej i dziczej. Warto mieć dobre mapy (do Garmina dostępne darmowe w inecie). W ogóle Mołdowa nam się podobała krajobrazowo. Tutaj masz relację z uczestnictwem kobiet: http://www.advrider.pl/viewtopic.php?f=77&t=3792
|
|
Góra |
|
|
creativka
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Wt lip 10, 2012 10:18 am |
|
Dołączył(a): Śr wrz 08, 2010 9:59 am Posty: 55
|
Sikorp napisał(a): Creativka: przez Bieszczady nie jechałem za to droga przez Lwów, Kamieniec i Chocim do Mołdowy jest dość interesująca. Głównie przez klimaty wymienionych miejscowości dawnych kresów RP. Drogi asfaltowe dziurawe, ale da się jechać. Szutrów wybór spory. Z policją problemów nie miałem. Im bliżej Mołdowy tym ładniej, puściej i dziczej. Warto mieć dobre mapy (do Garmina dostępne darmowe w inecie). W ogóle Mołdowa nam się podobała krajobrazowo. Tutaj masz relację z uczestnictwem kobiet: http://www.advrider.pl/viewtopic.php?f=77&t=3792Dzieki, znam ta relacje..ladna. Ale kobiety tu sa chyba jako pasazerki..wiec nie musza objezdzac dziur samodzielnie:) Juz srkobie powoli traske :) zobaczymy co z tego bedzie :) Dzieki :) V.
|
|
Góra |
|
|
newbie007
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Wt lip 10, 2012 10:22 am |
|
Dołączył(a): Wt kwi 13, 2010 9:16 am Posty: 1340 Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
|
Sie pochwal pozniej. Szczegolnie moldawski odcinek mnie interesuje :) Ty jako lokals bedziesz wiedziala co i jak.
|
|
Góra |
|
|
creativka
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Wt lip 10, 2012 11:55 am |
|
Dołączył(a): Śr wrz 08, 2010 9:59 am Posty: 55
|
newbie007 napisał(a): Sie pochwal pozniej. Szczegolnie moldawski odcinek mnie interesuje :) Ty jako lokals bedziesz wiedziala co i jak. Bedzie, bedzie..ale jak pisalam to raczej bedzie Moldawia mojego dziecinstwa. )
|
|
Góra |
|
|
Kate
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Śr lip 11, 2012 8:35 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 10, 2011 1:15 pm Posty: 6 Lokalizacja: Kraków
|
Hejka, a kiedy planujecie podróż? My śmigamy w podobnym kierunku tylko jakby od drugiej strony.. czyli wyruszamy z Krakowa do Rumuni, później Odessa, Sewastopol i może odbijemy do góry do Kijowa. Też dwie 'niewiasty'. :) Ruszamy w niedziele (tj. 15.07). A co do przekraczania granic, byłyśmy we wrześniu 2011 i mimo, że dwie kobiety na dwóch motocyklach... trochę się poczepiali, ale bez większych przygód nas puścili. Przekraczałyśmy wtedy granicę w Korczowej. Zieloną kartę musisz mieć obowiązkowo. J
|
|
Góra |
|
|
creativka
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Śr lip 11, 2012 10:17 pm |
|
Dołączył(a): Śr wrz 08, 2010 9:59 am Posty: 55
|
Kate napisał(a): Hejka, a kiedy planujecie podróż? My śmigamy w podobnym kierunku tylko jakby od drugiej strony.. czyli wyruszamy z Krakowa do Rumuni, później Odessa, Sewastopol i może odbijemy do góry do Kijowa. Też dwie 'niewiasty'. :) Ruszamy w niedziele (tj. 15.07). A co do przekraczania granic, byłyśmy we wrześniu 2011 i mimo, że dwie kobiety na dwóch motocyklach... trochę się poczepiali, ale bez większych przygód nas puścili. Przekraczałyśmy wtedy granicę w Korczowej. Zieloną kartę musisz mieć obowiązkowo. J Ooo..to gratuluje :) My lecimy 4go sierpnia. Ja jestem pewna, ze wlasnie 2ch kobitek beda bardziej czepialy sie....bo my bardziej bezbronne :( Mam nadzieje, ze native russkij pomoze. Na dodatek jest duuuuuze prawdopodobienstwo, ze akurat mnie do Moldawii nie wpuszcza...uroki ojczyzny, kurna..:( Trzymam kciuki :)
|
|
Góra |
|
|
ofca234
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Cz lip 12, 2012 12:21 am |
|
Dołączył(a): Pt maja 21, 2010 12:32 pm Posty: 370 Lokalizacja: Warszawa
|
e tam. wpuszcza Was i nie bedzie zadnego czepiania sie.
polecam takie motto podrozy:
"jak mylisz o ludziach, takich ludzi ludzi spotkasz"
|
|
Góra |
|
|
Kate
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Cz lip 12, 2012 12:00 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 10, 2011 1:15 pm Posty: 6 Lokalizacja: Kraków
|
Creativka- my planujemy wyjazd do 14 dni, więc szybciutko napiszę Wam po naszym powrocie czego na świeżo możecie się spodziewać. :) A czepianie się dziewczyn to bardziej drune bajerowanie, więc nie macie się czym martwić. :)
|
|
Góra |
|
|
mirek-PD
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Cz lip 12, 2012 4:37 pm |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn cze 11, 2012 11:45 am Posty: 664 Lokalizacja: Wrocław
|
newbie007 napisał(a): ...... za kazdym razem jak przechodizmy tym przejsciem jest zawsze jakis problem. W tym roku na przyklad zawrocono nas z przejscia, bo auta byly brudne. .... Takich opowiesci o tym przejsciu mam kilka... No to standardowa gadka z tymi brudnymi autami - my dajemy 5-10 zł i są czyste. Dziewczyny tak się tylko zastanawiam jak wy nie chcecie zjeżdżać z czarnego, to jak zamierzacie spać na dziko w Rumunii ? Przy drodze czy jak? Jasne że ludzie są bardzo przyjaźni - jednak jak raz staliśmy z awarią na łące pół dnia to przyjechał cygan na rowerze, a po 10 minutach auto z 5 cyganami w środku - się gapili z 5 minut, akurat zadzwonił do mnie koleś na kom. - jak zobaczyli że gadam przez telefon to se pojechali i ich nie widziałem już - ale tak nocować przy drodze to trochę słabo moim zdaniem. Już lepiej chyba do ludzi na gospodarstwo do sadu się wbijać czy cóś. a odnośnie wiosek im większe zadupie tym bezpieczniej moim zdaniem - na Ukrainie tak samo, raz nam sera i ciasta baby przyniosły jak awarię mieliśmy.
|
|
Góra |
|
|
creativka
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Pt lip 13, 2012 7:46 am |
|
Dołączył(a): Śr wrz 08, 2010 9:59 am Posty: 55
|
mirek-PD napisał(a): newbie007 napisał(a): ...... za kazdym razem jak przechodizmy tym przejsciem jest zawsze jakis problem. W tym roku na przyklad zawrocono nas z przejscia, bo auta byly brudne. .... Takich opowiesci o tym przejsciu mam kilka... No to standardowa gadka z tymi brudnymi autami - my dajemy 5-10 zł i są czyste. Dziewczyny tak się tylko zastanawiam jak wy nie chcecie zjeżdżać z czarnego, to jak zamierzacie spać na dziko w Rumunii ? Przy drodze czy jak? Jasne że ludzie są bardzo przyjaźni - jednak jak raz staliśmy z awarią na łące pół dnia to przyjechał cygan na rowerze, a po 10 minutach auto z 5 cyganami w środku - się gapili z 5 minut, akurat zadzwonił do mnie koleś na kom. - jak zobaczyli że gadam przez telefon to se pojechali i ich nie widziałem już - ale tak nocować przy drodze to trochę słabo moim zdaniem. Już lepiej chyba do ludzi na gospodarstwo do sadu się wbijać czy cóś. a odnośnie wiosek im większe zadupie tym bezpieczniej moim zdaniem - na Ukrainie tak samo, raz nam sera i ciasta baby przyniosły jak awarię mieliśmy. Pod golem niebem wolelybysmy..ale nie koniecznie. Przy drogach nie ma pensjonatow? Ogladam zdjecia z wypraw i ciagle gdziew pod dachem ludziki spia...
|
|
Góra |
|
|
mirek-PD
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Pt lip 13, 2012 8:25 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pn cze 11, 2012 11:45 am Posty: 664 Lokalizacja: Wrocław
|
e... no jasne że są pensjonaty - ale jakoś z pierwszego postu zrozumiałem że chcecie pod gołym niebem, te pensjonaty to niestety często są takie jeszcze w stylu lat 80' trudno coś klimatycznego znaleźć, zresztą na dziko przyjemniej - pensjonat to se można wszędzie kupić a poranny widok na połoniny jest niezapomniany. Kurcze zazdroszczę wam wyjazdu, ja muszę do września czekać, udanej wyprawy. Może uda wam się wbić gdzieś w górach w boczną drogę i przenocować w miłych okolicznościach przyrody np takich: [ img ]nawet najlepsze pensjonaty odpadają - polecam
|
|
Góra |
|
|
creativka
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Śr lip 18, 2012 2:37 pm |
|
Dołączył(a): Śr wrz 08, 2010 9:59 am Posty: 55
|
Jak radzicie jechac Transfogarska? Od polnocy na poludnie, czy na odwrot? Przerazaja te serpentyny..
|
|
Góra |
|
|
ladzior
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Śr lip 18, 2012 2:41 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 19, 2009 12:37 pm Posty: 119
|
creativka napisał(a): Jak radzicie jechac Transfogarska? Od polnocy na poludnie, czy na odwrot? Przerazaja te serpentyny.. Tak czy siak trzeba je pokonać :-) Ja jechałem od południa, więc ten najczęściej fotografowany odcinek pokonywałem w dół. Na południowym fragmencie obok elektrowni wodnej warto się wdrapać na Poenari (1480 schodów). pzdr l.
|
|
Góra |
|
|
creativka
|
Tytuł: Re: Ukraina, Moldawia, Rumunia - pytanie od babeczek. Napisane: Wt lip 24, 2012 7:34 am |
|
Dołączył(a): Śr wrz 08, 2010 9:59 am Posty: 55
|
Hejka, ja z kolejnym pytaniem: Czy na granicy w Kroscienku...trzeba stac grzecznie w kolejce..czy mozna motorami popedzic do szlabanu jak w miejskich korkach? :D Kolega mowi miec w paszportach i dokumentach po10 Hriven wlozonych, tak robic?
Czy ktos jechal od Odessy brzegiem morza do Rumunii? Czy trzeba bylo wjezdzac przed rumunia do Moldawii i dopiero potem do Rumunii? Na mapie wyglada jakby wlasnie tak trzeba robic.
Granica w Sirecie? Jak tam? Ok?
Macie moze jakies sprawdzone pensjonaty w okolicach Sambira, Strii, Kamenets Podolsk?
No i w ogole bardzo odwazne pytanie: ktos z Krakowa odwazylby sie pozyczyc kamere na motor, kask na 2 tygodnie? :D
Dzieki, V
|
|
Góra |
|
|