|
Autor |
Wiadomość |
Pretor
|
Tytuł: Re: It's my life Napisane: N paź 17, 2010 7:34 pm |
|
Dołączył(a): Wt mar 03, 2009 5:40 pm Posty: 2678 Lokalizacja: Stolyca
|
Pewnie, że uciekać jak najdalej od motka. Niestety wielu z nas w teren wjeżdża z kuframi, topcasami, antenkami i innymi ustrojstwami co ogranicza w dużym stopniu wypuszczenie spod siebie motocykla. Trzeba też wspomnieć o szybach i lusterkach, które równie skutecznie bronią przed bezpieczną katapultą. Jak wiemy z historii wysoka owiewka dla kolegi Iziego była bardzo niefortunna. I tutaj w sumie sytuacja patowa. Motocykle rajdowe posiadają mnóstwo szpeju zasłoniętego wysokimi owiewkami. W sumie nie mają wyjścia ale tym samym narażają się na kontuzje.
|
|
Góra |
|
|
PETRONAS
|
Tytuł: Re: It's my life Napisane: N paź 17, 2010 7:40 pm |
|
Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 10:08 pm Posty: 71
|
Warto wbić sobie w głowę jeszcze jedno: Jeżeli nagle zobaczysz przed sobą głęboki rów, dziurę, pień w poprzek drogi lub coś w tym stylu co nie da się ominąć bokiem nigdy przenigdy nie skręcaj kierownicy tylko wal na prosto ! Lepiej spróbować "przelecieć" nad przeszkodą najlepiej razem z motocyklem :)
|
|
Góra |
|
|
danek-dr
|
Tytuł: Re: It's my life Napisane: N paź 17, 2010 7:43 pm |
|
Dołączył(a): N lut 25, 2007 7:07 pm Posty: 2158 Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
|
Z tym puszczaniem to różnie bywa. Sa momenty że lepiej zeskoczyć ale motoru nie puszczać np. różne akcje na krawędziach stoków,podjazdów, manewrować że tak powiem "z zewnątrz". Ale to się tyczy chyba lżejszych sprzętów.
|
|
Góra |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 20 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|