brawo Max !!!
p.s.
Duchu moze jako sląski chapter adv zrorganizujemy jakiś komitet powitalny dla Maxa??
właśnie wróciłem z wygnania i zaczynam być mobilny :)
p.s. II
Klaudio i Jakub to porządni goście!!!

Chyba sie udalo przerobic foty. Tak wygladal adv po 2 godzinach. :
Na tym jednym kolku odpychajac sie nogami do zimy bym dojechal :roll:

[ img ]

a to winowajca zamieszania
[ img ]

Ale to wszysto nic. Patrzcie jaki mam piekny widok na Gibraltar. Fota sprzed godziny

[ img ]
Musze tam zajechac w drodze powrotnej. Bedzie ze wracalem przez Wlk. Brytanie.

[/quote]Najwyzej powiem ze jechali na GS ach i im sie sprzegla rozlecialy po drodze :mrgreen:[/quote]


max widzę że wraz z powrotem do cywilizacji wrócił HUMOR.

jesteś pewien tych mechaników czy dadzą rade poskładać go spowrotem w jeżdżącą całość :?: :?: :?:

Pewnie dadzą rade, po zestawie narzędzi na ścianie widać, że sś przygotowani :) :)

Max, to kiedy pojawiasz się w Trzebnickich pieleszach ?

tylko czy zdążą do zimy :D :D :D

Kiedy powrot nie wiem. Dam znac dokladnie na forum.
Uprzedzam ze fotorelacje zrobie jak przyjade to tylko pare fot z 1000 w temacie

Tak mniejwiecej wyglada burza piaskowa, nic nie widac a piach wali z wszystkich stron za koszulke i do butow tez, ale nie ma sie gdzie schowac trzeba jechac dalej
[ img ]
A tak wyglada wypiaskowany gs z lakieru na lagach po przejechaniu przez cos takiego
[ img ]
Temeratura w jakiej trzeba jechac bez komentarza
[ img ]
Jak sie uspokoi powstaja gory piachu na jezdni
[ img ]
Sprzet nie nadaza oczyszczac drogi z piachu bo ciagle nawiewa nowy.
[ img ]

To Sahara Zachodnia
W calym zamieszaniu mozna latwo przeoczyc wazne znaki drogowe
[ img ]
Pystynia wydaje sie bez poczatku i konca.
[ img ]
Ale przyjemnosc zprzezywania tych klimatow jest nieoceniona
[ img ]

Andrzeju, zima w tamtych stronach jest łagodna, więc może lepiej nie warto wracać by tu marznąć :D
Może MAX poczeka do wiosny, a my pojedziemy go odwiedzić ? :D

Foty robią wrażenie.
MAX chyba nie miałeś problemów z załadowaniem piasku na pamiątkę w kufry - sam sie załadował :D
Powodzenia życzę

jak najbardziej na wiosnę to już bym mógł polecieć :D :D

A tak wyglada wypiaskowany gs z lakieru na lagach po przejechaniu przez cos takiego
[ img ]


obróć lagi i jeszcze jedna runda w burzy piaskowej i gotowe do malowania :lol:

ale i wydech też widzę że gotowy do niklowania.

Moge jechac i przez Wieden choc planowalem ciac przez Francje, Niemcy, ale przez Wlochy to ta sama droga. Zobacze co pokaze gps ale to napewno ponad 3 tys km.
Jeszcze Wam powiem.

Max- 3 tys.km to jedynie 2.5 dnia jazdy ..:-))))

Do not give up .

Pozdrawiam