Witam.
Wróciliśmy, cali i zdrowi - sprzęt nie do końca.
Myslałem, że MT Rally jest wymagającym rajdem, ale po ukończeniu Breslau Poland na 7 lokacie uważam, iż MT to jedynie "prolog" prawdziwego rajdu, ale po kolei.
Trudność tras, nawigacji do tego konkurencja na bardzo wysokim poziomie zmusiła mnie do nabranie wielkiego respektu do Breslau.
Etap nocny skopałem z mojej winy, pomyliłem azymuty wyznaczjąc je - skutek 20 km gratis na etapie o długości 65km.
Na następny dzień wziąłem się w garść, i wykręciłem najlepszy czas i V-max 165km/h, to było szaleństwo, ale objechałem Henka Knuimana :D.
Wtorkowy etap okazał się mega pechowy, po 10 km pekły gumki napędzające roadbooka, więc musiałem usiąść komuś na tyłku i cisnąć z nim na mete, jednak pech i złośliwość rzeczy martwych nie dała spokoju i po kolejnych 20km spalił się bezpiecznik odpowiadający za zasilanie silnika.
Przymusowy postój 30min i naprawione, w ten czas dojechał Macalik i dalej poleciliśmy razem.
Po 3/4 etapu który miał mieć 200-210km a miał 260km, spalił się po raz kolejny bezpiecznik w najgorszym dla nas momencie gdy zassało nas w szarym gliniastym błocie powyżej wysokości kolan, znów ponad 30min postoju i gdyby nie oceniona pomoc polskich quadowców stalibyśmy tam do dziś. Wyciągarki w quadach uratowały nam tyłki. Zużyłem 4 bezpieczniki które wyciągałek kolejny z roadbooka, metromierza itp.
Dzięki takim przygodom wtopiliśmy masę czasu i straciliśmy siły w następnych dniach, które odbyły się bez większych przygód.
W piątek na Haniballu lecieliśmy jak żli dzieki czemu w żaganiu zameldowaliśmy się kolejny na 4 i 5 pozycji, jednak na miejscy dowiedzieliśmy się iż pomineliśmy CP i dostaliśmy po 2h kary.
Rozmawiałem później z sędzią który był na tym CP i mówił, że mineliśmy go o 50m, aż serce ściska, że byliśmy tak blisko.
Ostatni dzień lecieliśmy jhuż spokojnie, choć na przeprawie Macalikowi zgasł motocykl i nie odpalił, było trzeba spuszczać paliwo, zów 20 min w plecy.
Mimo tylu przygód udało nam się ukończyć rajd na 7 i 9 pozycji co uważam za dobry wynik, ale jak by nie kary to były by pozycje 5 i 7.
[ img ][ img ][ img ][ img ][ img ]