Teraz jest Śr maja 01, 2024 12:15 am


Napisz wątekOdpowiedz Strona 4 z 5   [ Posty: 68 ]
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: So gru 04, 2010 11:06 am 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am
Posty: 408
Lokalizacja: WROCŁAW
pewnie chodziło o to, że drz'ka to leciwa konstrukcja, z zawiechą z przed 10 lat.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: So gru 04, 2010 9:52 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 9:11 am
Posty: 1497
Lokalizacja: z krzaczorów
Witam

apex napisał(a):
pewnie chodziło o to, że drz'ka to leciwa konstrukcja, z zawiechą z przed 10 lat.


I co uważasz, że debiutant zorientuje się w ty w pierwszych 2 latach użytkowania?
Ja akurat przesiałem się (całkowicie świadomie i po jazdach próbnych) na DRZ po 8 latach na 520 i czuję dobrze te wszystkie "leciwości" Jeśli user nie pojedzie tym na tor crossowy z 10cio metrowymi trumnami a będzie sobie hasał po laskach, polach i (sic!) po mieście to jest to idealny "złoty środek". 250 w 2T to dla debiutanta skierowanie do ortopedy. wyczynowa 250 4T jednak wymaga więcej doświadczenia niż leniwa 400ka.
Wot takie moje osobiste obserwacje.

Pozdr
rr


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: So gru 04, 2010 10:49 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): So mar 07, 2009 8:34 pm
Posty: 1089
Patrz Pan, podobnie ceniąc sobie swoje kości działałem podobnie. 250 w 2T mocno mnie przestraszył (sprzedałem po jednym dniu prób), wiedziony doświadczeniem najpierw przetestowałem EXC525 i nie kupiłem :-), nie wstydzę się starej technologii, kiedyś to kupię szatana, że ho ho. Ale my z rrolkiem to stare pierniki :D,


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: So gru 04, 2010 10:53 pm 
poeta forumowy

Dołączył(a): Pt sie 01, 2008 9:31 pm
Posty: 269
Lokalizacja: Przeworsk
Sprostuję wypowiedź moją:
DRZ 400 S - którą ujeżdżam
Miękka- Wg mnie do najtwardszych nie należy.Przy mojej wadze 95kg tył lubi dobić skręcony prawie na maxa.
Nudna- sam autor tego postu stwierdził ,że spróbował i
Cytuj:
Przejechalem sie na drz400 i jezdzi sie fajne ale moto troche na mnie za małe i z deczka za malo kopa
Z tym ,że nie napisał czy S czy E. Przecież różnice są i w mocy jak i w twardości.


Więc przyjemność miałem z brykania wersją E i jest mniej nudna :wink: .
Co do wagi sprawa jest podstawowa . Jak to mój kumpel powiada "ta popatrz się na siebie" . No i cóż- zdaję sobie sprawę ,że z moim wzrostem i wagą to jak sarenka skakał nie będę. Chyba że ...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: So gru 04, 2010 11:01 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): N sie 15, 2010 12:49 pm
Posty: 1438
Lokalizacja: Warszawa
hehe to juz łatwiej załozyc mniejszy bak niz zrzucic te 5 kg :)

Jezdzilem na 400S, nie mowie ze to zla opcja tylko ja juz nie mam funduszy ani cierpliwosci na ciagle zmiany motocykli. Zawsze po zakupie trzeba doinwestowac i to tez troche roboty. Duzym plusem drz jest żywotnosc całej maszyny, ale raczej sie na nia nie zdecyduje ( chyba ze z budzet sie skurczy )

A wiem jak to bylo ja zaczałem smigac Harleyem. Fakt - to zupelnie inna bajka ale zasada podobna. Kupilem po namowach wielu ludzi sporciaka z silnikiem 883 bo poczatkujacy itp zebym sie nie zabil. No i tak po miesiacy juz płakałem ze naprawde musze sie nameczyc i wyslic silnik zeby miec fun. harley poszedl pod mlotek po roku z tego wlasnie powodu.

450tki to jednak za duzo, za to CRF250 wyglada bardzo ciekawie tylko jeszcze nie wiem czy X czy R. Tutaj oczywiscie juz wchodzi wozenie na pace i jazda tylko po offie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: So gru 04, 2010 11:15 pm 
poeta forumowy

Dołączył(a): Pt sie 01, 2008 9:31 pm
Posty: 269
Lokalizacja: Przeworsk
Tak jest co by tu jeszcze odkręcić hmmm. Już nie ma co. Przyszedł czas wziąć się za siebie.

A tak poważnie to testuj próbuj gdzie masz tylko możliwość każdy coś będzie polecał ale to tylko poddanie propozycji. Ja też jakieś 3lata temu szukałem czegoś lżejszego od gs1200. Padło na drz'ę . Dlaczego? Kolega miał i polecał.Miałem możliwość popróbować. Pojeździłem no i klapy na oczy . Już miałem kierunek ustalony. Pierwszy zakup trochę spalony cena dobra ale sprzęt zamęczony trochę. Podjeście drugie trafiony.
Służy na razie i odpukać wszystko ok. Ja zaszczepiłem następnego i też znalazł drz'e. Kolega trampkiem jeździ spróbował zachorował. Z tym ,że wszystkie przypadki to jako drugie moto zastępcze. Jestem przekonany jakby kolega (ten pierwszy) zaszczepił mnie exc lub crf to byśmy ciągneli i polecali dalej.
Także nie jest lekki wybór czegoś lekkiego.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: N gru 05, 2010 9:42 am 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): N lut 25, 2007 7:07 pm
Posty: 2158
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Jeździłem crf250 na tor czyli chyba R. Maszyna kolegi co lata na crosie i przesiadał się z 450yz. Powiem tak, taka maszynka to jedzie dobrze pod zawodowcem który jak się rozpędzi to trzyma gaz nonstop. Na twardym nieco lepsza od 450, na piachach już gorsza.
Sprzęt ma słaby dół, trzeba go kręcić, a kręci się wysoko (chyba sporo powyżej 10t obr/min) I tak się nim jeżdzi.
Cytuj:
No i tak po miesiacy juz płakałem ze naprawde musze sie nameczyc i wyslic silnik zeby miec fun.

Początkujący endurzysta z doświadczeniem w na czarnym nie poczuje kopa w 2504t. Nie ma co się bać endurowych 450-tek (wr,crfx itp) one są mocne ale płynnie oddają moc. A z większymi gabarytami jeźdźca nie ma stracha że będzie wyrywał się z pod tyłka.


Ostatnio edytowano N gru 05, 2010 1:03 pm przez danek-dr, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: N gru 05, 2010 10:57 am 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 9:11 am
Posty: 1497
Lokalizacja: z krzaczorów
Witam

Krzemien napisał(a):
.........Zawsze po zakupie trzeba doinwestowac i to tez troche roboty.........za to CRF250 wyglada bardzo ciekawie tylko jeszcze nie wiem czy X czy R. Tutaj oczywiscie juz wchodzi wozenie na pace i jazda tylko po offie.


Doinwestować trzeba każdą używany motocykl enduro (no chyba że właściciel jeździł od wielkiego święta i tylko dla lansu). Doimwestowywać nowy? Czasem trzeba jak są takie potrzeby (czy wynikające z zastosowania czy z fantazji właściciela)
Nie wiem jaki masz "obraz" jazdy po offie. Niektórzy wiozą sie na tor, pycą kilka godzinek z przerwami na pogaduszki, kawusie i sesje zdjęciowe. Inni jadą +/- na kreskę. Tu trzeba chyba trochę innych motocykli.
Jeśli planujesz naukę jazdy pod Wawą to śmiało kupuj 450ę. Tu nie ma chyba (przynajmniej mi nie wiadomo by był) terenu w którym nadmiar mocy i złe jej dawkowanie bardzo by utrudniało jazdę.

Pozdr
rr


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: N gru 05, 2010 11:22 am 
Aktywny

Dołączył(a): Wt sie 03, 2010 6:29 am
Posty: 182
Lokalizacja: Wrocław
Krzemień to ile w końcu kasy chcesz przeznaczyć na moto?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: N gru 05, 2010 11:29 am 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): N sie 15, 2010 12:49 pm
Posty: 1438
Lokalizacja: Warszawa
czas leci i zbiera sie wiecej, sprzedalem LC4 dostalem premie - teraz max 30K


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: N gru 05, 2010 11:40 am 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am
Posty: 408
Lokalizacja: WROCŁAW
Skoro odpowiada ci fakt wożenia moto na pace w teren to może warto przemyśleć dwusuwa? Zdrowa seta potrafi sprawić sporo frajdy, ewentualnie jeśli uważasz że to mało zawsze można rozejrzeć się za 144 lub 2 setką.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: N gru 05, 2010 11:48 am 
Aktywny

Dołączył(a): Wt sie 03, 2010 6:29 am
Posty: 182
Lokalizacja: Wrocław
Za 30k.zł to możesz śmiało nabyć nówke sztuke.
Aktualnie w KTM mają fajna promocję -22%. Można wyrwać niezłe maszynki w naprawdę atrakcyjnych cenach. W Husabergu podobnie.
Idź do salonu, weż testówkę na cały dzień i pośmigaj. Wyrobisz sobie własne zdanie zamiast internetowej teorii. Każdy z nas ma inne oczekiwania i sposób jazdy.
Ponadto jak masz dylemat 250 czy 450 to spróbuj KTM 400. Silnik identyczny jak w 450, ale tłok ma krótszy skok przez co maszyna jest mniej narowista. Mocy w zasadzie jest tyle samo, ale charakterystyka bardziej ugładzona.
Co prawda do salonu Husaberga w Poznaniu masz daleko, ale mimo wszystko warto pojechać aby spróbować Husaberg FE390. Klasa sama w sobie. Facet jest tam na tyle fajny, że weźmie busa zapakuje ze dwie maszyny (ma Husaberga, Yamahe i KTM) i pojedziesz z nim do lasu. Pośmigasz wyrobisz sobie własne zdanie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: N gru 05, 2010 11:57 am 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am
Posty: 408
Lokalizacja: WROCŁAW
za 30 tysi to możesz śmiało wyrwać praktycznie każdą nową sztukę, dlatego jak już kolega napisał idź do salonów i testuj.
BTW w Polsce jest generalnie ciężko przetestować moto, a crossa to już wogóle. Ale powodzenia


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: N gru 05, 2010 12:31 pm 
Zadomowiony na dobre

Dołączył(a): N sie 15, 2010 12:49 pm
Posty: 1438
Lokalizacja: Warszawa
2takty mi nie leza wogule, ani brzemiowo ani jezeli chodzi o charakterystyke.
Troche wlasnie ciezko z jazdami probnymi bo to wieksza operacja i nie kazdy cos takiego umozliwia. Byłem wczoraj w Motorista zeby zerknac na nowa CRF250 na wtrysku. Powiedzieli ze z jazdami testowymi motocykli bez homologacji jest słabo.. Teraz czas na research i troche liczylem na promocje z uwagi na zime ale cienko jest z tym. Chyba KTM to juz nie chce. Mialem juz 2, czas zobaczyc inne marki.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: poczatek zabawy na czyms lekkim w teren
PostNapisane: N gru 05, 2010 12:58 pm 
bajkopisarz forumowy

Dołączył(a): Pn paź 06, 2008 8:17 am
Posty: 408
Lokalizacja: WROCŁAW
No niestety to wszystko zależy od dilera, większość traktuje motocykle enduro ot jako dodatek do motocykli szosowych. Dlatego często w salonie stoją dwa sprzęty tego typu, a jak człowiek zapyta o jazde próbną to obsługa robi :shock: :shock: :shock:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Napisz wątekOdpowiedz Strona 4 z 5   [ Posty: 68 ]
Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
twilightBB Style by Daniel St. Jules of Gamexe.net
wdrożenie przez iCenter - Strony internetowe Wrocław
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL