Autor |
Wiadomość |
Spidi
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Pt lis 21, 2014 12:37 am |
|
Dołączył(a): Wt mar 18, 2014 6:41 pm Posty: 100 Lokalizacja: Białystok
|
Panowie nie dajmy sie zwariować...
Weźcie pod uwagę, że 570tek jest tyle co kot napłakał w porównaniu do każdego z przytaczanych tu modeli (450, 500 czy 530). Mało tego - tymi mniejszymi często jeżdżą naprawdę OSTRZY zawodnicy i nie pyrkają po lesie tylko pycą jak diabły wcielone! Takiego gościa, jak żyje, nie widziałem jeszcze na niczym większym niz 500 czy 530 a i to są wyjątki potwierdzające regułę... bo reszta wybiera max 350-450 jeśli chodzi o enduro 4T a trzeba zaznaczyć, że nie mieszkam w górach i nie ma tu potrzeby walki o każdy kilogram.
|
|
Góra |
|
|
PIOTHRUS
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Pt lis 21, 2014 7:49 pm |
|
Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 6:52 pm Posty: 1974 Lokalizacja: Kraków-Warszawa
|
Właśnie też tak mi się wydaje ... Spidi , nagle cylinder ma inny nicasil czy tłok inny stop ? nie ma opcji , albo ktoś pyrka i wtedy może zrobić 400 ale jest wywalony ... już wam mówiłem że przewodnik w Rumunii miał 1800 mth w 350-ce :)
|
|
Góra |
|
|
Adam K1200RS
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: So lis 22, 2014 12:14 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N sie 02, 2009 7:18 am Posty: 775 Lokalizacja: Gliwice
|
PIOTHRUS napisał(a): ... ... już wam mówiłem że przewodnik w Rumunii miał 1800 mth w 350-ce :) Nie, nie mówiłeś, opowiedz nam o tym..
|
|
Góra |
|
|
Adagiio
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: N lis 23, 2014 8:27 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Śr gru 05, 2007 8:09 am Posty: 910 Lokalizacja: Biecz
|
Nie bardzo rozumie jakim problemem jest wymiana tłoka nawet raz w sezonie , przecież to 1000 zł z uszczelkami . Po drugie przy jego wymianie można przejrzeć głowicę i inne ważne elementy żeby mieć 100 % pewność że wszystko w silniku jest ok . Znam takich osobiście co mają wyje..ne na serwisy a kasę na tłoka wolą wydać na dziwki , jak już tłok się w jajowatym cylindrze przekręci to wkładją tuleje a do niej najtańszy badziew i wystawiają na sprzedaż z dopiskiem "okazja" użytkowany amatorsko do niedzielnych przejażdżek .
|
|
Góra |
|
|
PIOTHRUS
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: N lis 23, 2014 9:17 pm |
|
Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 6:52 pm Posty: 1974 Lokalizacja: Kraków-Warszawa
|
Ja też tego nie rozumiem ... ale to nasz jakiś taki jest sport narodowy , robić wbrew instrukcji i zaleceniom ... a czasem i zdrowemu rozsądkowi ... widziałem tu wiele motocykli które szybko zmieniały kolejnych właścicieli ... bo każdy niby chciał mieć , ale potem szybciorem sprzedawał z powodu braku czasu na jazdę ... a mth nie są z gumy :) Ja po prostu nie wierzę w nagłą nadprzyrodzoną żywotność Husabergów i to że duży silnik nie kręcony miej się zużywa , też mnie nie przekonuje . Ciekawe kto od Was kupi te Bergi które latają tyle godzin bez serwisu i wymiany tłoka , niby na wolnych obrotach , gdzie przy tej pojemności , każdy suw tłoka przenosi duże siły na korbę i sam tłok dzwoni , jak opętany bo nie wie czy gasnąć czy do przodu , czy do tyłu ... motocykl musi mieć obroty , jazda na szóstym biegi i szarpiącym silniku to coś czego szczególnie skrzynia łańcuch i koła bardzo nie lubią mając do pociągnięcia ponad 500 cm .
|
|
Góra |
|
|
beemer
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Pn lis 24, 2014 1:23 am |
|
Dołączył(a): Pt cze 01, 2007 11:00 pm Posty: 2916 Lokalizacja: eh Canada
|
A ja mysle o tej transformacji na okres zimowy
|
|
Góra |
|
|
Wo
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Pn lis 24, 2014 8:51 am |
|
Dołączył(a): N cze 01, 2008 5:45 pm Posty: 490 Lokalizacja: Żoliborz/Arkonka
|
jeśli masz stały dostęp do takiego śniegu - w ogóle się nie zastanawiaj :mrgreen:
PS. Jeśli tak jest - nieukrywanie zazdroszczę :oops:
|
|
Góra |
|
|
Adam K1200RS
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Pn lis 24, 2014 10:57 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N sie 02, 2009 7:18 am Posty: 775 Lokalizacja: Gliwice
|
Kolego PIOTHRUS Jeszcze raz dokładnie napisze Przy 250 h zgodnie z zaleceniami oddałem do serwisu swojego Husaberga i mechanik po rozebraniu silnika i pomiarach stwierdził, że nie ma sensu wymieniać tłoka przy tak minimalnym jego zużyciu ( 2/7 dopuszczalnej tolerancji, czyli mniej niż 30 %) Ocenił również, że można przejechać kolejne 150 h na tym tłoku bez szkody dla cylindra. Wybacz, ale jego zdanie jest dla mnie ważniejsze. I jeszcze jedno, ponieważ się nie znamy, nie znasz również mojego Husaberga to bardzo proszę nie oceniać na forum mojej osoby i nie pisać o jakimś "sporcie narodowym", braku zdrowego rozsądku i sprzedawaniu motocykla który jeździł bez serwisu." Pozdrawiam Adam
|
|
Góra |
|
|
PIOTHRUS
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Pn lis 24, 2014 3:07 pm |
|
Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 6:52 pm Posty: 1974 Lokalizacja: Kraków-Warszawa
|
No tak , masz rację ... przepraszam , nie bierz tego oczywiście do siebie , ale ponieważ ten temat pojawia się u wszystkich i ciągle wraca ... czytać czy nie czytać "ze zrozumieniem" manual do motocykla :) oto jest pytanie :) Ja sam sobie zmieniam tłoki i mierzę cylindry , nie muszę nikogo o zdanie pytać i mnie wychodzi na to że Polacy chcą usłyszeć nie trzeba zmieniać ... a niestety trzeba . To nie znaczy że tłok i cylinder przez 250 mth się nie zużył ... to oznacza że możesz założyć drugi nominał , żeby za kolejne 250 mth założyć pierwszą selekcję i tak dokąd wytrzyma wał i łożyska ... ten system właśnie po to ma ograniczenie czasowe w mth i jest napisane zmień tłok po upływie xxx mth , a nie jest napisane zmierz tłok i cylinder , jeżeli będzie w tolerancji jeździj dalej ... czy jest napisane ? jak jest , sprawdź czy zmień ? :)
|
|
Góra |
|
|
beemer
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Pn lis 24, 2014 3:24 pm |
|
Dołączył(a): Pt cze 01, 2007 11:00 pm Posty: 2916 Lokalizacja: eh Canada
|
Wo napisał(a): jeśli masz stały dostęp do takiego śniegu - w ogóle się nie zastanawiaj :mrgreen:
PS. Jeśli tak jest - nieukrywanie zazdroszczę :oops: Wo Zyje w Kanadzie wiec problemu ze sniegiem nie mamy Myslalem o kupnie skutera ale pomyslalem Ze to bedzie lepsze rozwiazanie
|
|
Góra |
|
|
luzMarija
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Wt lis 25, 2014 5:56 pm |
|
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 8:32 pm Posty: 178 Lokalizacja: solth ist junajted kingdom
|
Pytam tutaj bo chyba najprędzej znajdę odpowiedź, co prawda nie chodzi o Husa ale też motonga na H - Huskę 450. Przymierzam się trochę, kumpel ma zamiar puścić w świat. Na wtrysku, 2008. Wiem że będę musiał się bliżej przyjrzeć, nie pytam o łożyska i inne pierdoły, ale o odczucia z jazdy i użytkowania. Kumpel jest zadowolony i chwali, ale on musi co jakiś czas zmienić bajka, kto bogatemu zabroni? Chyba w weekend na tym polatam w terenie, będę miał własne odczucia z tym że dobrze posłuchać wiadomości z różnych źródeł.
|
|
Góra |
|
|
tomaszb2
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Śr gru 03, 2014 12:25 pm |
|
Dołączył(a): Śr kwi 11, 2012 6:46 am Posty: 400 Lokalizacja: Deep South
|
Kolego zapytaj jeszcze na forum Hondy, bo też na H :mrgreen: Rozjebało mnie to i to że Husaberg a Husqvarna to to samo bo na H, hehe :mrgreen: no ale ok, pewnie nie zrobiłeś tego umyślnie. ;) Pisz do Lucky Luka z FAT on ma taki motek na H, czy Husqvarnę TE450 ;) http://africatwin.com.pl/member.php?u=1991
|
|
Góra |
|
|
rumpel
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Śr gru 03, 2014 7:33 pm |
|
Dołączył(a): Pn mar 12, 2007 10:08 pm Posty: 2039 Lokalizacja: S-ec
|
Małe usprawnienie dot. Bergów 70 degree. Sprawa dotyczy dosc niefortunnie umieszczonego otworu rewizyjnego w pompie wody przez który wydostaje się plyn chłodniczy jeśli puszczą nam uszczelniacze . Otóż otwór ten jest tak umieszczony, że dostaje się tam cały syf z pod koła itp. [ img ] Zaznaczone żółtą strzałką. No więc pojawił się u mnie wyciek, więc trzeba było zabrać się do rozbiórki, olej i płyn spuszczony, więc rozkręcamy. [ img ] [ img ]okazało się, że wyciek był spowodowany dość sporą ilością piasku [ img ]który zniszczył wałek pompy [ img ]średnica otworu to 3mm, udało mi się kupić idealną rurkę o średnicy zew. właśnie 3mm + rurkę z tworzywa o średnicy wew. 3mm [ img ]następnie wkleiłem ją klejem 2 składnikowym [ img ][ img ] a potem rurka z tworzywa [ img ]po złożeniu odpływ przyczepiłem do ramy pionowo w dół więc szansa na to aby dostał się syf dość znacznie spadło. Często zdarza się, że uszczelniacz z 4 zdj. jest źle założony (tak wychodzi z fabryki) warto to skontrolować. Nowy wałek + 2 uszczelniacze + uszczelki :(
|
|
Góra |
|
|
dudopl
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Śr gru 03, 2014 9:57 pm |
|
Dołączył(a): N lut 07, 2010 8:41 pm Posty: 2823 Lokalizacja: WWA
|
Miszcz :) no po prostu Miszcz :mrgreen:
|
|
Góra |
|
|
rumpel
|
Tytuł: Re: HUSABERG - Czy są jakieś Bergi na forum? Napisane: Śr gru 03, 2014 10:20 pm |
|
Dołączył(a): Pn mar 12, 2007 10:08 pm Posty: 2039 Lokalizacja: S-ec
|
|
Góra |
|
|