ex1 napisał(a):
Nową tenerkę, BMW 650 GS, 650 DL, Transalp 700,
mało kto mając taki wybór, bierze Versysa, dlaczego? sam sobie odpowiedz.
Może jestem mało poinformowany ale mało który z tych kosztuje poniżej 22 tysięcy bruto oczywiście nowy z salonu z 2 letnia gwarancją EU.
Ja swego czasu przymierzałem się do tego motorku bo po prostu mi sie podobał. Ma bardzo fajny silnik + nowoczesne zawieszenie z upsidedawn z przodu + opcjonalna owiewka z dyfuzorem MRA daje bardzo dobre warunki do drajwerowania.
Oczywiście zgodzę sie z przedmówcami, że KLE 650 to maszyna na asfalt - świetnie nadająca sie na jazdę po mieście, po winklach i na wypady asfaltowe za miasto. Jeżeli chodzi o turystykę to tak tyle ze jest parę ale - pasażer z kuframi bocznymi i centralnym będzie miał mało miejsca a kufer centralny jeżeli założysz to będzie wystawał za obręb tylnego koła co przy jeździe we dwoje z bagażem równa sie stawianiu na gumę (trzeba mieć opanowaną prawa ręka). Co do jazdy na tylnym kole to rzędowa 2 świetnie pracuje i jest kilka filmów na Youtube co potrafi. W porównaniu z motocyklami podanymi przez ex1 nie wjedziesz Versysem w teren chyba ze 100 m po płaskim podjechać pod jakąś atrakcje turystyczna + we dwoje będzie ciasno ze względu na zwarta raczej naketowa budowę.
W wakacje było porównanie Versysa, V-storma i BMW F 800GS w jakiejś gazecie (chyba Motocyklu) wygrało BMW ale Versys dzielnie walczył w każdej kategorii oprócz testów po bezdrożach ...