mloj syn ujezdzal kilka 125 w 2T i 4T, wazy 70kg, jego koledzy podobnie i troche na +
czesto latali we dwoch i musze przyznac ze te 80km/h spokojnie jako przelotowa osiagali
mial dt 125, kdx125 , kmx125, aprilie tuareg 125 , etx 125 , ktm lc2 ,a z 4T dr125 (nie nadaje sie) xlr 125 i ta juz lepiej , teraz ma mz125 sx i ta mu najlepiej przypasowala , ma chyba 17KM i we dwoje zasuwa sobie spokojnie , lata po 200km w gory i zyje :wink:
wszystkie ww. motocykle zamykaly sie w budzecie 2000-3600zl

z mniejszych mialem kiedys cagive T4 350 z 89r. fajna i poreczna maszynka w sam raz "w kolo komina "
kup sobie jakies 250-400 w turystyku , przerob na scramblera i bedzie git ;) (xs400,gs400,gn250 cb400 itd.)

Hej,
Może honda xr250r. Lekka i z opinii zagranicznych bardzo poręcznie zwinna. Nie wiem tylko, czy ma podnóżki dla pasażera/ki.

A tak przy okazji, piszesz że ciągnięcie ćwierćtonowego sprzęta na przyczepie jest bez sensu. A dlaczego nie możesz ciągnąć mniejszej wagi? Pytanie zatem, czy przeszkadza Ci waga moto na przyczepie, czy po prostu za żadne skarby nie chcesz latać z przyczepką. W sumie taki kamper też jakoś bardzo bystry nie jest.
pozdrawiam

Jac

Przyczepę mam, mam nawet patent ciągnięcia bez przyczepki.... za ośkę przednią. Tyle,że wtedy muszę się babrać ze zdejmowaniem kola.
Szukam czegoś do położenia na tylnej platformie, więc kombinuje z wagą. jeżdżenie z przyczepa to problem (dla mnie) i dodatkowe koszty na promach.
Szczerze mówiąc to sam nie wiem, ile kg by było optymalnie, ale raczej do 150kg.
Podobają mi się te pomysły z 125. Kiedyś śmigaliśmy ( no może nie aż tak) z synem w Grecji i było OK. Ale raczej 4 suw? Nie?

Nie wiem jak jeździsz ale te 125 4t zdrażni Cię szybko, może xt350 , trafiają się w lepszym stanie niż dr350.

Do 150kg to bierz KTM LC4 640 albo Hondę XR 650 i się w pierdziawki nie baw.

Motór musi mieć duży kocioł aby dwie osoby pociągnął a nie bzyczeć na obrotach na jedynce pod górę.

Kupisz bazyla to się będziesz denerwował, a żona Ci uśnie podczas jazdy od "zawrotnego" tempa...

KTM brzmi super. Muszę się przymierzyć.

To ma być jako "dojazdówka". Do motowania mam starą klaczkę. tyle,że kamperem wygodniej i nie kpie na głowę i chcę coś przypiąć by skoczyć po bułki.

Będąc kiedyś w Rumunii na pole namiotowe przyjechał camperem Niemiec i z tyłu miał starego lc4adv.. i tak jak Ty chcesz zrobić on robił..wsiadł na niego z żoną i jechaliśmy razem transfogarską....kurde ja na lc8adv tez z babą...a on zapierdzielał za mną na tym małym adv że hej....ale chyba nie ten budżet i nie ta waga...

Myślę że LC4 będzie dobrą opcją i będziesz zadowolony.

Nawet jako odskocznia od ćwierćtonowego koromysła... na Gubałówkę se podjedziesz czy gdzie tam można...

Co sadzicie o tym?

http://allegro.pl/ktm-lc4-660-smc-idealny-640-drz-sxc-okazja-pilnie-i3532442618.html

Gaźnik keihina to duży plus, ale nie ma rozrusznika, a zapalanie LC4 z kopki to przyjemność dla wąskiej grupy koneserów :P
Poza tym sprzęt miał być chyba enduro? Ja już przetrenowałem przeróbkę LC4SM na enduro i drugi raz bym się w to nie pchał.
Z takich małych pierdziawek, to jeszcze TTR250 jest przyjemnym sprzętem. Coś podobnej klasy jak XR250 tylko połowę tańsze od hondy ;)

Po co Ci niby SM na miasto, ani tym do SM ani w teren.

a może takie coś ?
http://otomoto.pl/kawasaki-klx-250-M3757817.html

Zanim zdecydujesz się na LC4 to się nim przejedź i sprawdź czy akceptujesz te wibracje , dużo większe w porównaniu z innymi singlami z Japonii . Nie sądzę aby były Ci potrzebne 60 KM do lajtowych przejażdżek po ścieżkach , raczej będą przeszkadzać niż pomagać . Kup SH 150 i masz rozwiązany problem , po ścieżkach też tym pojedziesz :wink: .

A ja bym celował w coś takiego:
http://otomoto.pl/honda-xr-xr250-xr-250 ... 87822.html
koło 120 kg i 23KM na dojazdówki w sam raz,
Według mnie nie potrzeba ciągnąć kloca,
żeby się przejechać lajtowo 50-100 kilometrów na miejscu,
nawet we dwoje.
EDIT:
wersja R to 100kg na sucho i 30KM
wersja L to 120kg na sucho i 23KM

xlr 250 baja na 100% ma podnożki dla pasażera, i ogólnie cała seria xlr, trwałe, oszczędne i lekkie w przypadku 250ccm, a może 2t moja CRM 250 waży 115 kg na sucho, ma dozownik oleju, dyskretne podnóżki pasażera, pełne oświetlenie 40 KM i tłok zmieniasz na km'y a nie na mth :)