Autor |
Wiadomość |
Adam K1200RS
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Wt sty 29, 2013 7:08 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N sie 02, 2009 7:18 am Posty: 775 Lokalizacja: Gliwice
|
dopra napisał(a): pamiętaj, też że niezarejestrowanym motocyklem jak uderzysz w drzewo, to karetka, helikopter Cię z lasu zabiorą, ale przy okazji wystawią rachunek za ratowanie, a to tanie nie jest. A niby dlaczego ?, jesteś tego pewien ? ps Pytam z ciekawości, bo równie dobrze powinni wystawić rachunek pijanemu kierowcy który miał wypadek, albo temu, co petarda urwie łapę w noc sylwestrową
|
|
Góra |
|
|
Jac
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Wt sty 29, 2013 8:25 am |
|
Dołączył(a): So mar 14, 2009 8:04 am Posty: 496 Lokalizacja: Słomianki k. Babilonu
|
Adam K1200RS napisał(a): ...wystawić rachunek pijanemu kierowcy który miał wypadek... Wystawią rachunek (ale nie od razu). Najpierw ubezpieczyciel zlikwiduje szkodę z OC sprawcy, jeśli nie ma OC, zrobi to za niego UFG, które jest do tego powołane, a następnie w drodze regresu albo ZU, albo UFG odzyska PLN z wypłaconego świadczenia. Ale nie mąćmy w wątku motocyklowym, tematami z zupełnie innego obszaru. pzdr Jac
|
|
Góra |
|
|
newbie007
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Wt sty 29, 2013 8:33 am |
|
Dołączył(a): Wt kwi 13, 2010 9:16 am Posty: 1340 Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
|
Nieprawda.
Pijany kierowca (o ile ma OC i jest ubezpieczony) nie bedzie placil zlotowki za wypadek czy leczenie.
Oczywiscie dostanie mandat za spowodowanie kolizji i pozniej grzywne, ale do funduszu nic nie musi placic.
|
|
Góra |
|
|
Jac
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Wt sty 29, 2013 9:06 am |
|
Dołączył(a): So mar 14, 2009 8:04 am Posty: 496 Lokalizacja: Słomianki k. Babilonu
|
newbie007 napisał(a): Nieprawda.
Pijany kierowca (o ile ma OC i jest ubezpieczony) nie bedzie placil zlotowki za wypadek czy leczenie.
Oczywiscie dostanie mandat za spowodowanie kolizji i pozniej grzywne, ale do funduszu nic nie musi placic. Nie masz racji kolego. A to z powodu art. 43 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, ZU (analogicznie UFG w sytuacji braku polisy OC) zażąda od sprawcy zdarzenia zwrotu wypłaconego odszkodowania: Art. 43. „Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący: 1) wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;” Potencjalnie zatem pijak , który spowoduje zdarzenie pod wpływem alkoholu, powinien liczyć się z tym, że oprócz odebrania prawa jazdy, zapłacenia mandatu albo orzeczenia kary więzienia, będzie musiał (nawet do końca życia) ponosić koszty płacenia rekompensaty dla poszkodowanych w spowodowanych przez niego zdarzeniu (renty). Jeśli w zdarzeniu uległ zniszczeniu pojazd poszkodowanego, można powiedzieć, że pijak ma szczęście, bo kwota odszkodowania jest określona z góry i relatywnie nie jest duża w porównaniu do sytuacji, kiedy w zdarzeniu obrażeniom ulegli ludzie, gdzie w grę wchodzą roszczenia o: zwrot kosztów leczenia, rehabilitacji, utraconych dochodów, czy także zadośćuczynienia za ból oraz cierpienia fizyczne, a nawet comiesięcznej renty. Wszystkie te żądania pokryje najpierw ZU, a następnie regresem zażąda ich zwrotu od osoby odpowiedzialnej za zdarzenie. I dobrze tak sku...om (to już mój osobisty wtręt). Tyle w temacie. pozdrawiam Jac
|
|
Góra |
|
|
dopra
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Wt sty 29, 2013 9:27 am |
|
Dołączył(a): Pn sie 18, 2008 8:31 am Posty: 2679 Lokalizacja: Poznań
|
Jac napisał(a): newbie007 napisał(a): Nieprawda.
Pijany kierowca (o ile ma OC i jest ubezpieczony) nie bedzie placil zlotowki za wypadek czy leczenie.
Oczywiscie dostanie mandat za spowodowanie kolizji i pozniej grzywne, ale do funduszu nic nie musi placic. Nie masz racji kolego. A to z powodu art. 43 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, ZU (analogicznie UFG w sytuacji braku polisy OC) zażąda od sprawcy zdarzenia zwrotu wypłaconego odszkodowania: Art. 43. „Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący: 1) wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;” Potencjalnie zatem pijak , który spowoduje zdarzenie pod wpływem alkoholu, powinien liczyć się z tym, że oprócz odebrania prawa jazdy, zapłacenia mandatu albo orzeczenia kary więzienia, będzie musiał (nawet do końca życia) ponosić koszty płacenia rekompensaty dla poszkodowanych w spowodowanych przez niego zdarzeniu (renty). Jeśli w zdarzeniu uległ zniszczeniu pojazd poszkodowanego, można powiedzieć, że pijak ma szczęście, bo kwota odszkodowania jest określona z góry i relatywnie nie jest duża w porównaniu do sytuacji, kiedy w zdarzeniu obrażeniom ulegli ludzie, gdzie w grę wchodzą roszczenia o: zwrot kosztów leczenia, rehabilitacji, utraconych dochodów, czy także zadośćuczynienia za ból oraz cierpienia fizyczne, a nawet comiesięcznej renty. Wszystkie te żądania pokryje najpierw ZU, a następnie regresem zażąda ich zwrotu od osoby odpowiedzialnej za zdarzenie. I dobrze tak sku...om (to już mój osobisty wtręt). Tyle w temacie. pozdrawiam Jac Dziękujemy za rzeczowe i profesjonalne wypowiedzi, a nie może tak, może siak, albo co by było gdyby :D
|
|
Góra |
|
|
newbie007
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Wt sty 29, 2013 9:40 am |
|
Dołączył(a): Wt kwi 13, 2010 9:16 am Posty: 1340 Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
|
Niestety jeden z taki sk**now wjechal w listopadzie w auto mojego kolegi - wyjezdzal ze swojej posesji, pozniej dupnal w plot i w chalupe. Nikomu na szczescie nic sie nie stalo. Gosc mial nw, oc i autocasco. Dostal mandat (1000) , kwity na 2 lata zabrali i final. Ubezpieczyciel wyplacil za auto, ogrodzenie, i elewacje. Winny do tej pory nie jest scigany przez fundusz i z tego co sie orientowal nie bedzie. Sprawca mieszka zreszta 2 domu dalej i z poszkodowanym chodzil do jednej klasy w podstawowce.
Pozatym w przepisach jak byk stoi, ze ma prawo a nie obowiazek ;)
|
|
Góra |
|
|
lasooch
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Wt sty 29, 2013 10:05 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): Pt wrz 10, 2010 6:09 pm Posty: 690 Lokalizacja: Pruszków
|
Mieszacie dwie sprawy. Co ma wspólnego wypadek komunikacyjny jakiegoś pijaka i jego późniejsze problemy finansowe, z kosztami akcji ratunkowej pogotowia dla każdego człowieka? Nie mówimy tu o tym, co będzie jak crossówką wyrządzisz szkody drugiemu człowiekowi. Tak, wtedy masz przes.rane i poniesiesz tego koszty. Ale mowa jest o tym, czemu pogotowie ma domagać się od klienta pieniędzy po kolizji np. z drzewem. Gdyby po rozbiciu się na crossówce w lesie, kierowca miał płacić za akcję ratowniczą, to tak samo powinien płacić rowerzysta, który w lesie złamał rękę, bo się przewrócił na korzeniu. Tak samo powinien płacić pieszy, który poślizgnął się na skórce od banana i złamał nogę, tak samo powinien płacić narciarz, snowboardzista etc. I za cholerę nie rozumiem, czemu pogotowie utrzymywane z moich podatków miałoby mi wystawić dodatkowy rachunek za ratowanie mojej dupy? :roll:
|
|
Góra |
|
|
newbie007
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Wt sty 29, 2013 10:11 am |
|
Dołączył(a): Wt kwi 13, 2010 9:16 am Posty: 1340 Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
|
Ja tylko pisalem,ze pijak nie placi nic do Funduszu. Masz racje. Nie zaplaci. Przyjada i pozbieraja.
|
|
Góra |
|
|
Adam K1200RS
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Wt sty 29, 2013 11:28 am |
|
honorowy bajkopisarz forumowy |
Dołączył(a): N sie 02, 2009 7:18 am Posty: 775 Lokalizacja: Gliwice
|
Idąc tym tokiem rozumowania to za absolutnie każdy wypadek i za leczenie prawie każdej choroby można obciążyć pacjenta :)
|
|
Góra |
|
|
Jac
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Wt sty 29, 2013 12:07 pm |
|
Dołączył(a): So mar 14, 2009 8:04 am Posty: 496 Lokalizacja: Słomianki k. Babilonu
|
lasooch napisał(a): Mieszacie dwie sprawy... czemu pogotowie utrzymywane z moich podatków miałoby mi wystawić dodatkowy rachunek za ratowanie mojej dupy? :roll: Lasooch, masz absolutnie rację, że to dwie zupełnie odrębne sprawy. Dlatego zdziwiłem się, jak przeczytałem że brak OC powoduje konieczność pokrycia kosztów akcji ratunkowej. Moim zdaniem to jakaś ściema i warto aby poszkodowany kolega poprosił o podstawę prawną tego roszczenia. Tutaj ew. jakiś prawnik może nas oświecić. Na koniec, proponuję albo przenieść temat gdzie indziej, albo go jakoś wyciszyć, bo zagłuszamy dyskusję podstawową, tzn. o małym wścieklaku do lasu ;-) pzdr Jac
|
|
Góra |
|
|
tomaszb2
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Cz sty 31, 2013 9:48 am |
|
Dołączył(a): Śr kwi 11, 2012 6:46 am Posty: 400 Lokalizacja: Deep South
|
A wracając do tematu może drz w wersji S lub E ?? Jest ich większy wybór niż XR400 i mają rozrusznik i są lekkie. :wink: a tutaj mój dawny temat, może pomoże: viewtopic.php?f=16&t=11432PS Może założyć oddzielny temat o ubezpieczeniach komunikacyjnych i innych??
|
|
Góra |
|
|
Krzemien
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Pt lut 01, 2013 10:26 pm |
|
Dołączył(a): N sie 15, 2010 12:49 pm Posty: 1438 Lokalizacja: Warszawa
|
mowilem - NIE DRZ - to ani lekkie w kategorii hard enduro ani dobre - zawieche ma archaiczna
|
|
Góra |
|
|
rrolek
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Pt lut 01, 2013 11:00 pm |
|
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 9:11 am Posty: 1497 Lokalizacja: z krzaczorów
|
Witam zul napisał(a): Pewnie mnie moi koledzy od latania zlinczuja hehe..... Już po tobie Luc, mów prawdę :lol: Krzemien napisał(a): mowilem - NIE DRZ - to ani lekkie w kategorii hard enduro ani dobre - zawieche ma archaiczna Wpadnij kiedyś tym zweitaktem w okolice Puław. Jak ci nie wstyd z archaikiem to pojeździsz sobie enduro.... A ty Rafalek kup sobie to na co masz chęć. I tak będzie be.. Zwykle dopiero 3-4 moto w konkretnej klasie jest cacy. Dlaczego? Bo wtedy już wiesz czego nie kupować. Niestety nauka kosztuje. Ale własne doświadczenia są bezcenne. Pozdr rr
|
|
Góra |
|
|
PIOTHRUS
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: Pt lut 01, 2013 11:19 pm |
|
Dołączył(a): Śr lis 04, 2009 6:52 pm Posty: 1974 Lokalizacja: Kraków-Warszawa
|
BRAVO PAN RROLEK ..." Zwykle dopiero 3-4 moto w konkretnej klasie jest cacy " Krzenien też zaczął od 200 ... ja czuję że pisana Mu 300- ta :wink: zapas z dołu bezcenny .
|
|
Góra |
|
|
kulka
|
Tytuł: Re: Krosówka do latania po lasach i polach. Napisane: So lut 02, 2013 1:11 am |
|
Dołączył(a): Wt mar 01, 2011 5:14 pm Posty: 1016 Lokalizacja: strzelin/okolica
|
crosowka do latania po polach ... mial ktos stycznosc z husqvarna cr 125 z polowy lat 90tych? albo z suzuki rm 250 z podobnego okresu?
|
|
Góra |
|
|