... a ja myślę , że 99% sukcesu to charakter dzieciaka , bo to on nami rządzi w czasie takiej wyprawy(skubaniec dzielny był).Prędkośc przelotowa , postoje , dzienne przebiegi wszystko trza dostosować do naszej pociechy , 6 latkowi nie da się wytłumaczyć że nie wolno spać na motorze albo , że dziś musimy zrobić jeszcze 100km bo jutro odpływa prom , planowanie trasy musi to uwzgledniać. W każdym razie ja nie żałuję ani chwili wspólnie spędzonej i choć w zeszłym sezonie zaliczaliśmy wspólnie tylko okoliczne zloty to w tym sezonie planuję zabrać go na początek na Ukrainę na drugi długi majowy weekend a potem zobaczymy co dalej.
Nie chcę sie za bardzo rozpisywać na ten temat w tym dziale.

Mlody - fizyka... jej praw nie oszukasz
im nizej tym latwiej, co z tego ze sa inne maja wyzej i tez moga
nizej = latwiej

... a ja myśle , że co innego środek ciężkości w gołym motocyklu który własnie tak jest zaprojektowany a co innego środek ciężkości przeniesiony poprzez złe zapakowanie moto , przeładowanie czy przeróbki.
... no tak se mysle

i w tym wypadku dzialaja te same prawa fizyki wiec gadasz slusznie
pakowac z glowa ;)

Witaj Ceel..

najciezsza czescia w motocyklu jest silnik, wiec nie wiem jak dokladnie wyliczyc ten srodek ciezkosci ale w trampku cylindry pikuja w gore a w GSach leza - czyli sa duzo nizej
wiec w ktorym modelu ten srodek ciezkosci jest nizej? na oko i chlopski rozum w GSie ale bez dokladnego wyliczenia przez fizyka nie dam sobie reki obciac ;)