Witam. Nazywają mnie Louis. Miałem kilkanaście lat przerwy w jednośladach. W tym roku wróciłem do jedynie słusznego środka lokomocji. Ten sezon przeznaczyłem na "aklimatyzację" i głównie udzielałem się festyniarsko na moim retrobiku - Estrelli.
Mając w planach jednak dalsze podróże po kilku miesiącach poszukiwań nabyłem też starego boxera BMW R100R który po małych przeróbkach, powinien mi wystarczyć na dłużej bo to bardzo zacna maszyna. Mieszkam nad morzem, więc na pierwszy ogień pójdzie prawdopodobnie Skandynawia.
Parę fotek Estrelli i "festyniarstwa" :wink:
http://www.louis.net.pl